Czy faceci tez pragną jakiegoś znaku że nam zależy?

Spotykam się od 2 miesięcy z facetem. Zawsze On pisał pierwszy z rana ,nigdy ja. Dzisiaj zapytał się o której jutro wstaje, a potem sms - "Napisz jutro :)". Czy to chodzi o to ,ze On tez chce się poczuć, że mi zależy i żeby wiedział ,ze miło byłoby gdyby to on zobaczył z rana wiadomośc ode mnie?

nie qrwa, nie chce, dla sportu będzie za tobą do usranej śmierci latał. Dzisas gdzie takie idiotki się rodzą...

Dziwię się, że chce taką królewnę z drewna, przez dwa miesiące nie napisać ani razu pierwsza, rany, to jakieś kalectwo umysłowe albo zepsucie do cna.

Mój znajomy przez prawie rok codziennego pisania nie chciał mi dać numeru telefonu a okazało się, że w tym czasie spokojnie flirtował telefonicznie z jakąś "nieszczęśliwą mężatką". Jak się dowiedzialam (a wygadał się przypadkiem!)-wściekłam się niesamowicie(!) i dowiedziałam się, że.. (uwaga!) "nie zasłużyłam sobie na jego numer telefonu"? Oceńcie: śmieszne czy straszne? Ja sama nie wiem, czy śmiać się czy płakać.

To ty przez rok dawałas się wodzic za nos. To jasne ze nie dał nr tel bo nie chciał żebyś dzwoniła bo jeszcze w nieodpowiednim momencie zadzwonisz.

Dnia 19.10.2016 o 14:16, Gość gość napisał:

Dziwię się, że chce taką królewnę z drewna, przez dwa miesiące nie napisać ani razu pierwsza, rany, to jakieś kalectwo umysłowe albo zepsucie do cna.

Racja

Serio?? Ani jednego smsa nie napisałaś pierwsza, a on nadal pisze? ja pierdziu... facetowi musi mega zależeć, napisz coś :)