Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znacie kogoś kto przeżył Wołyń?

Polecane posty

Gość gość
To niezwykłe? Szacuje się, że z rąk banderowców zginęło około 500 tysięcy ludzi:( Ale nie wszyscy. Dlatego powinniśmy choćby tutaj zostawić dokument.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm, musze podpytac chocby wujka,tylko on jeszcze zyje z rodziny mojego taty,akurat te wsie na kresach,choc wtedy i dzis na terenie Polski czyli Lublin, Chełm chjoc jak patrze na mapę to ten Chełm tak blisko granicy... to tak jak z Gdanska do Hdyni na partego mozna na piechote dojsc w 1 dzien i taka podobna odległosc tam wiec moze wujek cos wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja babcia z moimi pradziadkami mieszkali w tamtych okolicach kiedy zaczęła się wojna, ale zostali zesłani na Syberię... może to uratowało im życie... po wojnie wrócili do Polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.50 dlatego te osoby powinny pozostawiać świadectwo tamtych wydarzeń gdzie tylko się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tylko swiadectwo... to nasza sprawa narodowa,honorowa, my Polacy zostalismy tak okrutnie potraktowani,ja dowiedzialam się o tym w sumie dziekcu temu filmowi ( ktorego jeszcze nie obejrzałam ale ten szum wokól filmu mnie zaciekawił), tak mało się o tym mowi,IPN bada ale wg mnei to za mało, powinna powstac jakas komisja jak w Brukseli ( przepraszam jesli pomyliłam miejsce chodzi mi o sądzenie hitlerowców) i osądzic te zbrodnie przed całym swiatem,skoro ja nie wiedzialam a zdałąm maturę z historii na 5tkę,dzieckiem nie jestem to cąły swiat tez nie wie,ludzie powinni się dowiedziec,dzieci uczyc się o tym na historii, powinna jakas komisja europejska osądzic i skazac tych zbrodniarzy,nawte jesli wiekszosc z nich juz nie zyje to i tak powiedziewc to głosno całemu swiatu ze to byli zbrodniarze winni ludobójstwa narodu polskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś z Gdańska do Gdyni masz 20 km, a z Chełma na najbliższą część ówczesnego Wołynia co najmniej 4 razy tyle (do wsi, gdzie były pierwsze rzezie ze 150 km). Moja rodzina mieszkała dużo bliżej, pod Hrubieszowem, i prababcia mówiła, że długo nic nie wiedzieli, były pogłoski ale nic pewnego, potwierdzonego. Dopiero gdzieś latem 1943 roku przeszła pierwsza fala uciekających, a z nimi relacje. A potem się zaczęła krew lać też w sąsiedztwie, z jednej strony UPA, z drugiej AK i ich "kontrakcje" (m.in. Sahryń - o kilkanaście km od moich pradziadków). Prababcia już o tym mówić nie chciała, może dlatego, że byłam za mała, a może po prostu dlatego, że wtedy ludzie "siwieli w jedną noc" (to akurat chyba pradziadek powiedział) i nikt nie chciał do tego wracać...? Prababci już niestety zapytać nie mogę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z Gdanska do Gdyni jest ok 60 km, nie mierzyłam osobniscie ale tak widze tą odległosc podobną do tej o ktorej pisalam na mapie Polski a pisałam ze z Chełma do granicy a nie do najblizszej wsi jest podobnie co z Gdanska do Gdyni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Go0gle map zmierzy, wychodzi ok. 22 km z centrum do centrum najkrótszą drogą ("lotem ptaka" będzie jeszcze mniej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorzej ,ze Banderze stawiaja pomniki na Ukrainie i w USA. Niemcy przynajmniej potepili nazizm, a wladze ukrainskie sie na to godza. A nasi z prawa i z lewa udaja,ze nic sie nigdy nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wy myslicie ,ze Polacy nie mordowali chocby tych ,ze Ukraincow .To sprawdzcie sobie mape Polski jak sie zmieniala ,z cukierkiem na Ukraine nie szli jak zabierali im ziemie i wyzynali cale wioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.02 Polska tez swietym Panstwem nie jest i tak samo sie do niczego nie przyznaje.Pamietam jak w podreczniku historii ladnie pisali:a terytorium Polski zalezalo od wysilku Polskiego zolnierza .Szkoda ,ze nie pisali ,ze ten wysilek to taki sam mord jak i inny.Myslisz ,ze gdyby Polska miala wiecej wladzy to z tego by nie korzystala. A jak nie?Bywaly czasy kiedy Polska rosla w sile i korzystala z tego nie mniej niz inni.Taka natura ludzka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś no właśnie ktoś wyżej wspomniał o Sahryniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O dyżurni sie odezwali- 15.15 a wymień no z 5 tych wiosek i ziemie im zabraną ..Bukowsko miasteczko w Bieszczadch zostalo spalone przez nich już po wojnie w 1945 .Birczę koło Przemyśla próbowali spalić chyba z 5 razy razem z kiluset Polakami w środku ,ostatni raz bodaj zimą 1945/46 . Charakterystyczne że mimo przegranej III Rzeszy i zakończenia wojny dalej chcieli palić, rżnąć Polaków i niszczyć :O Przewodnicy bieszczadzccy opowiadają takie historie że włos sie jeży .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie jestem autorką tamtej odpowiedzi, ale jako, że moja rodzina pochodzi dokładnie z tamtych okolic to ci mogę powiedzieć, że chodzi np. o wspomniany już Sahryń, Miętkie (tam właśnie mieszkała - i częściowo dalej mieszka- duży kawałek mojej rodziny, mordowano ich sąsiadów), Turkowice, Terebin, Modryn i jeszcze kilka innych, których już nie pamiętam, ale pewnie da się łatwo znaleźć. To nie jest po to, żeby kogokolwiek i cokolwiek usprawiedliwiać, zrównywać, porównywać tylko po prostu trzeba pamiętać, bo to były wydarzenia ściśle powiązane. Nie powinno było dojść do ani do jednych, ani do drugich, nigdzie nie powinno być katów i ofiar, morderstw, cierpienia, traumy na lata. Ale skoro to wszystko się zdarzyło to po prostu nie należy tego pomijać i trzeba o tym wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyszedłem z kina - przeżyłem, jako że żyję i znam prawdę o ukraińcach, historyczną, nie propagandową, zawsze będę o niej mówił tym, którzy chcą posłuchać. Nie szanuje ukraińców, nie uznaję ich narodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnismy zaatakować ukraine z drugiej strony i podzielic z rosja miedzy soba a wszystkich Ukraińców do obozow pracy niech pracoja dla nas swoich panów mlode kobiety do burdeli za darmo dawac d**y nam jak byśmy po rozpadzie zwiazku radzieckiego nie odwrocili sie od rosjan to byśmy byli bogatym krajem kazdy mialby swojego ukrainca jak burka w budzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przesledziłam całą historię Wołynia i nie natrafiłam jakoby my Polacy zabijalibysmy ludnosc cywilną ukrainską. Zresztą wczesniej-np prze I wojną swiatową ( w czasach od powstania tegoż regionu az do wojny) przez wiekszosc czasu to do Nas nalezał Wołyn i wcale nie przez podbój cywilow i mordowanie wsi. to były raczej polityczne rozgrywki miedzy królami a tak naprawde Wołyn jako region- bardzo niszczyli przez wieku Tatarzy i Kozacy. poczytajcie zanim bzdury napiszecie ze to jakoby my tez mordowalismy. ilustrowany przewodnik po Wołyniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Traktatem w Brześciu Litewskim 9 lutego 1918 cały Wołyń odstąpiono Ukrainie" i dopiero od tamtego roku Wołyn nalezał do Ukrainy a wczesniej ani razu nie było wzmianki o Ukrainie, ba, przez całe wieki od końca X w. był nasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś , to słabo prześledziłaś: www.pl.wikipedia.org/wiki/Zbrodnia_w_Sahryniu www.tygodnikpowszechny.pl/w-cieniu-wolynia-22321

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zainteresowałam się tym tematem w sumie przez ten topic, poczytałam komentarze, zajrzałam do internetu, jestem bardzo tym poruszona. Mój rozum nie ogarnia ogromu okrucieństwa, tego że wydarzyło się to wcale nie w tak odległej przeszłości, że mogło to dotyczyć również naszych bliskich. W głowie mi się to nie mieści. Jednego dnia dzieci razem się bawią, a drugiego sąsiad nabija na pal koleżankę lub kolegę własnego dziecka. Co to za bydło w ogóle? I w dodatku są z tego dumni, do tej pory wywieszają flagi bandery na uczczenie tych strasznych czynów. Horror.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2016.11.01 co za durny ( i odrazajacy) komentarz. Akurat by sie Rosja z nami dzielila Ukraina. I tak cud ze nie zostalismy kolejna republika ZSRR, jak to bylo w planach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.59 bydło takich zbrodni nie popełnia ... Tu trzeba wątek niemieki wspomnieć . Akurat Traktat Brzeski z 1918 po pokonaniu Rosji przez Niemcy zakładał utworzenie stworzonego przez Niemcy państwa Ukraina -to był bat Niemców na Polskę i Rosję bo na ziemiach tych państw Niemcy wymyślili nowe zależne od nich w 100% państwo Nawet im Chełm oddali ..w swoim (sic!) imieniu .Oczywiscie to padło gdy tylko Niemcy uciekli po paru miesiącach ale cały prawie okres miedzwojenny Niemcy jątrzyli i szczuli Ukrainców na Polaków .W 1939 po ataku Niemiec na Polskę wystapiły szkolone przez Abwehre bojówki antypolskie, juz wtedy zaczęły się i zabójstwa Polaków.Władze okupacyjne postawły na wspołpracę z Ukraińcami chociaż ich marzenia o państwie olały .Co do Sahrynia to pamietać proszę że Wołyń to był dopiero akt pierwszy a UPA w planach miała totalną eksterminację Polaków także we wschodnich powiatach Lubelszczyzny od Włodawy po Biłgoraj ...i od planów do wykonania przystapiła. Tyle że tam już wiedziano o Wołyniu nie chciano biernie czekać na śmierć i ..dalszy ciąg wiadomy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś w wiadomościach jakiś profesor rosyjski powiedział takie zdanie: powinniście z nami podzielić się Ukrainą, nie powinniście mieć żadnych skrupułów po tym co wam kiedyś zrobili. Wtedy nie rozumiałam tego zdania, ale po tym co się naczytałam nabiera to sensu. To było zaraz po tym jak zaczęła się wojna na Ukrainie. Nie jestem oczywiście za agresją, współczuję cywilom którzy muszą uciekać z własnego kraju i szukają normalnego życia w innym państwie, ale z drugiej strony ciężko zapomnieć o takiej zbrodni wobec nas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój tato i wujek dużo mi opowiadali na temat wojny. Co prawda nie dotknęła ich rodziny rzeź bo 'tylko' wywieźli cała rodzinę na Sybir, ale to co mówili... Mieszkali w Dąbkach, blisko Podkarpacia i w jedną noc wywozili cała wioskę, a Ukraińcy stali przy drodze i wołali 'na piachu' czy coś takiego, czyli na piach, Sybir. Klaskali i wiwatowali przy tym ciesząc się jak durnie. Strasznie nienawidzili swych 'panów' czyli Polaków. Zgroza...Tato miał wtedy 5 lat. Potem wagony, 3 miesięczna droga na Sybir z którego też wielu Polaków nie wróciło. Pluskwy, brak jedzenia, zimno. W czasie wojny gdy było małżeństwo Polki i Ukrainca to syn wszedł do obory za matka i wbil jej w plecy nóż. Bo oni mówili, że syn to byl Ukrainiec, ale jak była córka to już Polka. Tato całe życie odmawiał sobie i nam wszystkiego. Mama na szczęście była 'normalna'. Dojadał po nas z talerza nawet jak już miał dość. Nigdy nie dał mi na loda bo nie można marnować pieniędzy na głupoty...gdyby nie mama to nie żylibyśmy jak ludzie. Wieczne oszczędzanie, strach o jutro. Wszystko przez wojnę i tę zsyłkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, na Ukrainie jest tak, że córka dziedziczy po matce narodowość i religię, a syn po ojcu. A mieszanych rodzin na terenach zabranych Polsce nie brak do dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×