Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet po randce nie spytał czy

Polecane posty

Gość gość

dojechałam do domu, w ogóle się nie odezwał, ja mu wysłałam wiadomość bo nie zdążyliśmy się pożegnać (mój autobus podjechał wcześniej i rzuciłam się pędem za nim), było mi trochę głupio że tak pobiegłam i go zostawiłam, więc do niego napisałam. a on nic, zero reakcji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Liczył moze na coś więcej :p Albo tylko o to "więcej" mu chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale myślicie, że to było jakieś nieuprzejme z mojej strony że tak pobiegłam za tym autobusem bez pożegnania? bo jak się na niego obejrzałam, to miał jakąś taką minę dziwną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam, nie analizuj tak... Ci dzisiejsi faceci to jakieś niepewne swojej wartości ci.py, a nie mężczyźni... Olej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to był ostatni dzienny, na który chciałam zdążyć, i wcześniej już mu mówiłam, że koniecznie muszę złapać ten autobus, więc wiedział o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właściwie to chciałam jechać nawet wcześniejszym, ale poszliśmy na spacer i nie zdążyliśmy dojść na przystanek... i w czasie tego spaceru właściwie cały czas powtarzałam, że koniecznie muszę złapać ten autobus. nie znam jeszcze dobrze tego miasta, bo niedawno się tu przeprowadziłam, więc trudno mi było oszacować jak daleko mam przystanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowałaś się skrajnie nietaktownie. Po pierwsze facet uznał, że olałaś go goniąc za tym autobusem, po drugie uznał że jesteś niewychowana lub brak Ci empatii. Ileż razy były na tym forum wątki że "po udanej randce facet nie podziękował smsem więc to d**ek", a Ty dziwisz się że po zostawieniu go na ulicy jak debila on nie ma ochoty na kontakty z Tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja mu wcześniej mówiłam, że muszę jechać dziennym bo mam kiepskie połączenie jeśli chodzi o nocne, raz że jest dużo później, dwa że muszę jechać z przesiadką, trzy że przystanek mam daleko od domu i muszę iść kawał w nieciekawej okolicy, której jeszcze nie znam. raz już się zagapiłam i zafundowałam sobie taką podróż do domu. poza tym napisałam mu od razu, że przepraszam że tak pobiegłam i że dziękuję za spotkanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby ci zwiał autobus to mogłabyś wrócić taksówką. Trzeba było wcześniej pomyśleć o sensownym transporcie, a nie biegać jak idiotka. Dla m nie to bardzo, bardzo słabe i bez klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z was wrażliwe c**y :D w zyciu bym się nie obraziła na faceta, gdyby pobiegl na autobus, chyba każdy człowiek chce dojechać w cywilizowany sposób do domu. Napisalas grzecznie smsa, jesli on się o to obrazi, to kij z nim, na co ci taki buc? Bedzie sie o wszystko obrażal, moze powinnaś go zapytać o pozwolenie, czy mozesz juz iść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj kafeteriowych zakompleksionych frustratów, napisałaś pierwsza, przeprosiłaś, podziękowałaś, czegóż chcieć więcej? Masz na kolanach błagać o przebaczenie, że pobiegłaś na autobus, o którym już zresztą wcześniej mówiłaś? Burak nie odpisał, zostaw go w pokoju, serio potrzebny ci taki nafoszony księciunio? (chyba że w ogóle nie jest zainteresowany, ale to na jedno wychodzi, niech spada na drzewo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 15.09- absolutnie się zgadzam z Toba, trafnie ujete. Co innego gdybyś nie przeprosiła...ale napisalas do niego jak kulturalny czlowiek. Gdybys mu sie serio spodobala nie obrazilby sie o take cos, on potraktowal ta sytuacje jako prektekst do zerwania kontaktu bo mu nie podpasowalas na randce. Najprawdopodobniej gdyby nie bylo tej sytaucji z wczesniejszym autobusem tez by sie juz nie odezwal. Prawie na 100% jestem tego pewna wiec nie obwiniaj sie autorko. Olej go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze pomyslal ze ten autobus byl pelen Arabow i ze to do nich tak pobieglas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ty sie jakims szczeniakiem przejmujesz... jesli obrazil sie lub zle przyjal to ze muialas biec na autbus ktory ci ucieka to nie warto sie nawet starac o takiego przyglupa. co innego jesli go to nie ruszylo, albo poprostu przez ta wiadomosc ktora mu wyslalas dalas mu do zrozumienia, ze ci na nim zalezy .. bo kto madry tlumaczy sie z tego, ze autobus mu uciekal i sory ale nie zdarzylam sie pozegnac... przeciez widzial to wiec po co mu to pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×