Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Myślę, że ona cały czas gra i ściemnia. Jakie znaki mogły by oznaczać, że może

Polecane posty

Gość gość
Zwróć uwagę na to czy w tych sms?? Ona przejawia : troskę, czy się trochę przekomaża ( w myśl- kto się lubi..)..a może jest pomocna ? :) Czy jest bardziej miła? Widujesz ja? Jak się wtedy zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie o to pytam na forum ludzi mądrzejszych i bardziej doświadczonych ode mnie (przynajmniej w tych sprawach) jaki sygnał, gest mogę uważać za świadczący o jej szczerości. Trochę daję ale bez tego kontaktu ona by przecież nie mogła podjąć ze mną tej gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widuję. Mam wrażenie, że jest stonowana, wyczuwam jakiś dystans, jakąś sztuczność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Póki nie zaproponuje ci ONA wyjścia gdzieś razem, nic nie rób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona mi często proponuję, jest bardzo towarzyska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ty to szukasz dziury w całym. Taka sierota że aż boli. Proponuje wyjścia a ten czeka nie wiadomo na co? ?Mam cie obezwladnic, związać, 'zawieść w ustronne miejsce i wykorzystać ? Matko ale gamoń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady ja nie jestem po prostu naiwny. Czasami bawimy się razem w klubach ale ja mam do tego wszystkiego dystans. Nie chcę zrobić z siebie frajera i dać jej satysfakcji, że potrafiła mną zmanipulować. Ona miała sporo związków za sobą i można powiedzieć że wychodziła z nich zwycięsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, jednak myślę że to Ty nie jesteś pewien czego chcesz. Ta dziewczyna ( na 90%) pamięta i myśli o Tobie. Wszystko co opisałes wskazuje że jest coś na rzeczy. Mysle też że to Ty masz ewidentny problem, może z samooceną..może z pewnością siebie,nie wiem. Ale pamiętaj o jednym , kiedy w grę wchodzą uczucia to dumę chowa się do kieszeni. Byc moze ona to właśnie ta "dla Ciebie " Ale dopóki Ty nie wyjdziesz że skorupy, to nigdy się nie przekonasz Moze rzeczywiście początek nie był taki jakiego oczekiwałes, ale w miłości nigdy nie jest wszystko tak jasne i oczywiste! Sproboj ! Nic nie tracisz. Jedynie możesz zyskać :) Jestem pewna ze ona nie zrobi tak decydującego kroku w Twoją stronę dlatego że na żywo ją onieśmielasz, wiesz co to znaczy w naszym przypadku? To ze darzymy kogoś uczuciem Zrób z tym co zechcesz. I nie nazywaj siebie idiotą! Jeżeli chodzi o wyjście z inicjatywa, to Ty masz ja zdobyć tak jak na mężczyznę przystało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zaklada czerwoną chustę to znaczy ze cię kocha :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeżeli zakłada zieloną tzn ze gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teoretycznie masz racje ale mi sie wydaję że to jest ten przypadek na 10 procent. .. Napisała mi że jej sie sniłem i dlaczego tak jest. Moim zdaniem to dość prosty chwyt żeby kogoś zmanipulować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj się jej wprost: czego ty dziewczyno ode mnie chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he he i udalo jej sie, bo teraz caly czas myslisz tylko o niej. Daj jej po prostu calusa i sprawdz jak caluje Cię. Jesli bardzo namiętnie tzn ze cię kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.22 Nie teoretycznie! Mam rację w 100%! Po tym co teraz napisałeś !! Ze jej się śnisz.. Jeżeli Ci na niej zależy to śmiało!!! Daje Ci tak wyraźny znak że nie możesz tego przegapić :) Jeszcze mi tu podziękujesz heh ;) Trzymam kciuki! I daj znać co dalej będzie bo jestem tego pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 14:51 Musisz być kobietą (bez żadnej obrazy) bo poleciałabyś na taki prosty tekst. Na tym polega manipulacja a jeśli chodzi o te sprawy to ona jest bardzo sprytna... ale ja też jestem nie najgorszy. Czy mi zależy? Trochę tak ale doskonale (naprawdę) nad tym panuję. Dziękuję za życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.15 tak jestem kobietą, spoko :) I właśnie dlatego piszę Tobie szczerze co się dzieje , jakie mniej więcej masz szansę, a masz. Wiem że to może być mała manipulacja, sama też tak robię aleee w pewnym celu. Jak sie zapewne domyślasz Jej zwyczajnie zależy. Nie rozkładaj tego na czynniki pierwsze, to nie matematyka. Daj się ponieść to są uczucia a nie chłodne kalkulację. Tym właśnie się różnimy, my kobiety od Was mężczyzn i dobrze że się różnimy,przynajmniej nie wieje nuda ;) Jezli ona posuwa się do mini manipulacji w celu uwiedzenia Ciebie to dlaczego nie potrafisz się z tego cieszyć? I przymknąc oka. To jest zabawne ,jeżeli mnie np facet delikatnie manipuluje -co też potrafię w try migi rozszyfrować, to ja w to idę, i się cieszę bo wiem że robi to po to żeby soe do mnie zblizyc :) To nie koniec świata. A może ona kiedyś Ciebie zraniła? I stąd Twoje chłodne podejście? Bo tak mi się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem kiedyś zraniony ale nie przez nią akurat. Jeśli chodzi o nią to miałem taki nieprzyjemny incydent z 5 lat temu jak ją poznałem. Poznał mnie z nią mój przyjaciel i bawiliśmy się razem prawie całą noc a potem za dwa tygodnie ona zareagowała jakby mnie prawie nie znała. Strasznie się wtedy wkurzyłem i jak później podeszła to byłem bardzo niegrzeczny, olałem ją jeszcze bezczelniej. Później nasze kontakty były sporadyczne, zamienialiśmy góra parę słów chociaż ja później dużo o niej myślałem. Wiem, że ona często zmieniała facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćinnagra
GRA .każdy gra w swoją,jeśli chodzi o mnie,moja gra jest dość poważna,ja decyduje co daje jak i kiedy,Jeśli ktoś zrobiłby mnie w balona to jego wybór,ja ryzykuję bo taka jest moja gra,na pewno nie jestem tchórzem,a ilośc zranień może być spora,ale co z tego ?:-) nie jestem z bibułki ,tylko ze stali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś raczej idiotą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj, w sumie to więcej dzisiaj, byliśmy znowu na imprezie. Teraz już jestem pewny, że to tylko gra. Jej jest po prostu ''wygodniej '' iść ze mną niż samej i tyle. Rano znów dostałem smsa: jak się czujesz dziękuje itp.. Jeszcze nie odpisałem. Nie wiem jak to uciąć jednym smsem żeby ona już więcej nie pisała do mnie i żeby to było z klasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz coś z głową człowieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 10:19 dlaczego mnie obrażasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co zrobila na tej imprezie takiego ze juz na 100% wiesz ze to gra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw powiedziała, że jestem zazdrosny bo z kimś tańczyła jak przyszedłem, później mówi mi że tamten gość się do niej ładnie uśmiecha ale ona nie chce mnie tym zdenerwować tylko tak mówi. Poszedłem na inną sale i w ogóle nie miałem chęci jej oglądać. Po pół godzinie przyszła obrażona i mówi, że jestem zły i zazdrosny i ją zostawiłem itd.. Później spędzaliśmy już czas razem (nie chciałem już więcej jej fochów i starałem się żeby było miło) ale czułem, że cały czas była jakaś ''sztuczna''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym ja olala, serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to zrobić z klasą? Jeszcze jej nie odpisałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×