Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego mezczyzni pala mosty

Polecane posty

Gość gość
Oni palą mosty również kiedy tego kosza dadzą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po chuuj się męczyć i patrzeć na kogoś kogo się kocha ze świadomością że ma Cię w duupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśle, że palą mosty bo zamykają "pudełko z nazwą TY" , czyli jest to związane jest z funkcjonowaniem mózgu faceta, który każdą sprawę ma w innym pudełku. Schody zaczynają się wtedy gdy od jednej takiej dostanie facet kosza , a jednocześnie nadal musi z nią pracować. Wtedy dopiero wariuje, bo mu się pudełka mylą i zame otwierają bo pracą i to z nawą TY ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wy kobiety robicie inaczej? Może nie kończycie znajomości gdy dostajecie kosza, bo jesteście na tyle naiwne że nadal będzie się łudzić że facet zmieni zdanie i z wami będzie, ale po zerwaniu z facetem 99% z was w ogóle z byłym nie chce mieć nic wspólnego, większość z was wręcz nienawidzi i gardzi swoimi eks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec the end fin
bo faceci myślą logicznie a baby myślą.... a raczej niczym nie myślą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Triskelion_
Oj kobietki nie wybaczają zdrady,nie wybaczają:D Wściekłe rzucają się w wir nowych znajomości by pokazać ,że jednak są atrakcyjne.Nawet tu na kafe.Chcą udowodnić samej sobie a jednocześnie temu, który zdradził jak bardzo powinien jej zdaniem żalować co stacił. Bzdura!Udowodnicie tylko ,że jesteście nic niewartymi dziffkami.Facet jeśli zdradził to znaczy ,że coś mu w tym związku,nawet wirtualnym, nie pasowało.Najczęściej egoizm tej poznanej dziewczyny lub rzadziej ,że nasycił się jej ciałem.Rzadkością jest gdy wracają z podkulonym ogonem.Małe są szanse odbudowania spalonego mostu bo wsciekła kobieta nigdy mu tego nie zapomni.Dlatego żaden nie zabiera się ochoczo za odbudowywanie spalonych mostów bo z góry zakłada porażkę.Nie można przecież liczyć na pomocną dłoń zdradzonej kobiety.To rzadkość świadcząca o prawdziwej miłości ,jaką darzyła kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten wyzej zakochany w sobie laluś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha a propo wscieklosci kobiet.zauwazylem z wlasnego doswiadczenia,ze kobietom najbardziej odwala gdy sa odtracane.mialem znajome ktore lubilem,ale one liczyly na cos wiecej,one i cale otoczenie wokol nas.i w tedy gdy zawiodlem oczekiwania dopiero sie zaczelo... :-D odtracanej kobiecie,zwlaszcza tej zakochanej bardziej odwala niz tej zdradzonej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie 1 przykładzie opierają swoja starystyke. Co gdy ten 1 przykład to wyjątek? Gdzie twarzy teoria?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mam nie palic mostow gdy z powodow zawiedzionych oczekiwan zostalem wyrzucony z pracy.historia jak z serialu na wspolnej.nie umowilem sie z jedna z przelozonych,nie przelecialem,nie zostalem mezem to mnie wyrzucono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to nie koniec.bedac w nowej pracy byly pracodawca przekazuje do nowego pracodawcy historie zeby mi utrudnic zyciie.zebym np.za duzo nie zarabial.moglem zarabiac 9tys+ a dostawalem 7tys+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu pala mosty, z mojego doświadczenia bo chcą zapomnieć , mężczyźni tez czują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co w tym dziwnego? Nie to nie, zapominam i idę dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy facec***alą mosty, a niektórzy niestety nie. Mój ex najpierw puścił się z jakąś zdzirą, ta zaliczyła wpadkę, potem ten odszedł ode mnie tłumacząc ,że tak należy , bo ona jest w ciąży , nie chciał palić mostów bo wiedział ,że kiedyś mu będę potrzebna, po dwóch latach jak dzieciak był mały, mój ex stracił pracę i co i rusz dzwonił do mnie i wysyłała sms-y żebym mu pożyczyła 500 zł do pierwszego , bo nie ma na ogrzewanie i dzieciak im marznie, a jego pani wydała kasę na fryzjera i tipsy. Oczywiście „pożyczyła” należy tłumaczyć : „wspomogła”. Ha ha ha. Więc jak widać , czasami lepiej by było żeby takie mosty spłonęły. ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Palą mosty bo zgodnie z przysłowiem,,Nigdy nie wchodzi się do tej samej rzeki" Było mineło a życie toczy sie dalej.A jak już chodzi o romans z kafeterianką to szczególnie ;) :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.16 Odtrąconej a zdradzonej na jedno wychodzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Palą mosty bo zgodnie z przysłowiem,,Nigdy nie wchodzi się do tej samej rzeki" Było mineło a życie toczy sie dalej.A jak już chodzi o romans z kafeterianką to szczególnie. x Jakoś błędnie rozumiesz to powiedzenie. A w tym powiedzeniu nie chodzi o to, że nie powinno się czegoś robić, tylko że się nie da. Autorem tych słów jest Heraklit z Efezu, czyli ten sam człowiek, który powiedział, że wszystko płynie. Twierdził on, że naturą świata i materii jest ciągła przemiana. Dwa razy do tej samej rzeki nie wejdziesz, bo za drugim razem będziesz moczył nogi w zupełnie innej wodzie. To o to chodzi. Nie da się powtórzyć dokładnie tego samego, bo zmieniają się okoliczności. Każda impreza będzie inna, każdy związek, każda randka, każda praca. Możemy starać się stworzyć sobie takie same warunki do powtórzenia czegoś, ale sam fakt, że upłynął jakiś czas, zmienili się ludzie, pogoda, okoliczności – sprawi, że rezultat będzie inny od poprzedniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mezczyzni ciezko znosza odmowe kobiety ktora kochaja a patrzec jak ktos inny jest u boku ukochanej i jednoczesnie byc przyjacielem ktory wysluchuje jak ona opowiada co z nim robi jest katuszami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I mają rację, ja dostałem kosza od swojej koleżanki, a właściwie przyjaciółki którą znałem 4 lata, znajomości nie urwałem, bo przyjaźń wydała mi się ważniejsza, a efekt tego był taki że pół roku później dziewczyna się zakochała w jakiś gościu i miała mnie totalnie w d***e. Także jak widać nie opłaca się utrzymywać znajomości z kobietami jeśli nie dochodzi do czegoś więcej, bo nie warto... prędzej czy później kobieta i tak cię oleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×