Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kumpel mojego faceta...

Polecane posty

Gość gość

mam 22 lata i pewien problem, a mianowicie ten problem to kumpel mojego faceta. Mr.B (że tak go nawę) ma 30 latek, jest stałym bywalcem w naszym domu, praktycznie codziennie się widujemy. Bardzo dobrze się dogadujemy iwgl. Zazwyczaj w weekendy pijemy wódę (mój za alko nie przepada i zazwyczaj zasypia przed TV) a my tak siedzimy, żartujemy bardzo często tak "flirtujemy na niby" i oto wczoraj mój Mr.B wypił troszkę więcej, mój poszedł spać tak siedzieliśmy i rozmowa przybrała bardzo seksualne zabarwienie, byliśmy bardzo blisko i teraz jestem w kropce bo rzeczy jakie mówił były bardzo odważne i nie wiem jak mam na to patrzeć i to rozumieć. Dla przybliżenia: "nie mogę tych rączek opanować", przy rozmowie coś o moich oczach "mnie ten wzrok bardzo kręci" pod nosem "no nie nie mogę" "maleńka błagam przestań" + takie widocznie celowe dotykanie ale bardzo delikatne i niewinne, dotykanie włosów itp. Sama nie wiem gdzie się kończą żarty a gdzie zaczyna prawda, od rana jestem skołowana. Dla jasności, on nie był pijany co jedynie wstawiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety co myślicie o takim zachowaniu, on zawsze robił podobne aluzje i byłam pewna że to taka nasza gra. Najbardziej pochłania mnie myślenie o tym jak powiedział że mu się śniłam, gdy zaczęłam wypytywać to stwierdził że to był bardzo niegrzeczny sen w którym lubiłam wszystko to co on i że nie powinien mi mówić więcej bo nie wypada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co zabije...????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewidentnie chce cię zer/żnąć. Ciekawe, czy kręci go rżnięcie żony kumpla, gdy on śpi na fotelu. Pewnie tak. Tak jak ciebie coraz bardziej kręci, by zdradzić swojego śpiącego faceta. Pójdziesz na całość w przyszłą niedziele ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mąż tylko chłopak, nie nie pójdę chociaż też mam na niego smaczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz się z nim puscic to widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu2
Parę słodkich słówek i już jesteś gotowa??? Dziewczyny naprawdę jesteście aż takie łatwe i łatwowierne? Powiedz o wszystkim swojemu facetowi niech wyrzuci łajzę/pseudokumpla na pysk. Z drugiej strony twój facet jest strasznie łatwowierny. Zostawić swoją panią przy alkoholu z innym(nawet kumplem) a samemu iść spać?W życiu na takie coś bym nie pozwolił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwestia czasu kiedy dasz mu szpary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z treśc****erwszego wpisu wyraźnie widać że autorka ma ochotę by ten gość ją przeleciał wręcz zerżnął jak starą kur..ę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z treśc****erwszego wpisu wyraźnie widać że autorka ma ochotę by ten gość ją przeleciał wręcz zerżnął jak starą kur..ę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fałszywy kolega powinien mieć zakaz wstępu do domu, a Ty nie powinnaś w ogóle być w związku. Masz pstro w głowie, studenciaro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech zgadnę. jesteś niską blondynką z pełnymi czerwonymi ustami, uważasz się za ósmy cud świata i masturbujesz do własnych zdjęć na instagramie, fejsbuku i pinterescie. gdzie jeszcze można znaleźć twoje fotki w bikini, za pomocą których wdzięczysz się przed całym światem, jaka to jesteś śliczna, zgrabna, pożądana i seksowna? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś była fair wobec chlopaka to po takich ,,zartach" sam na sam zakonczylabys przynajmniej ta impreze, powiedziała żeby poszedł juz bo chcesz isc spac, a nawet powinien widzieć trochę Twoja złość i dystans. On dystansu nie widział bo Ci się podobały jego umizgi, sluchalas tylko i flirtowalas. On chce Cie przelecieć (raczej tylko o to mu chodzi ) Ty tez tego chcesz i to kwestia czasu aż ulegniesz. Brawo... Ulzyj sobie, a wtedy i chłopak Cie zostawi i kolega zaraz pójdzie bajerowac inna bonwidac taki to typ. Dziewczyny są głupie i naiwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to obraz współczesnych kobiet. Potem się inne dziwią że mężczyzni nie chcą się im oświadczać. A po co się k....a pytam? Jak widać wystarczy nieco przysłodzić i już jesteście gotowe wyskoczyć z bielizny. Brak słów po prostu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona ulegnie? nie no to chyba jakieś żarty, ten facet ulegnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starszy facet zaczął autorkę uwodzić, ona z jakichś powodów - może lubości bycia adorowaną (wszystkie to lubią), może z poczucia zaniedbania, niedowartościowania, znudzenia a może z ciekawości, może imponował jej kolega - dała się ponieść sytuacji. Pewnie jej się to podobało. W samym flircie nie ma niczego złego (jeśli ludzie zdają sobie sprawę że to tylko flirt i wiedzą na czym polega - z obserwacji wnioskuję że często mężczyźni nie mają pojęcia czym jest flirt). Ale Wy już wydaliście wyrok a tu póki co zdrady nie było. Jeśli autorka wie czego chce, jest dojrzała i szczęśliwa to nie dopuści by taka sytuacja się powtórzyła, w razie krępującej sytuacji powie wprost koledze łapy precz albo przekaże informacje swemu chłopakowi. Jeśli natomiast chce dać się porwać miłym słówkom i gestom to droga wolna tylko niech najpierw rozstanie się z chłopakiem, tak przyzwoitość nakazuje. Sama miałam podobną sytuację, nie zareagowałam bo byłam w szoku i zastanawiałam się czy może jednak to były żarty a ja mam problem z interpretacją. Gdy sytuacja się powieliła powiedziałam dosadnie acz kulturalnie że nie życzę sobie takiego zachowania. I po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oto obraz współczesnych mężczyzn. ci, którzy najpierw rozkochują, potem zaciągają zakochane do łóżka, a na końcu je ośmieszają i zostawiają z wyrzutami sumienia mieliby być materiałem na mężów? gdybyście to powtórzyli komuś ze starszego pokolenia, to byście dostali porządny łomot od dobrze wychowanych ojców, wujków lub dziadków. zostalibyście sprani na kwaśne jabłko, a ojcowie takich skrzywdzonych córek zrzuciliby was ze schodów. teraz wielu gówniarzy nikt nie wychowuje, ojcowie sami są gówniarzami, i jest jak jest, a ci z patologicznych i dysfunkcyjnych rodzin to już w ogóle nie rozumieją ogromu własnego zepsucia i hańby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obowiązkiem ojca córki jest spuszczenie łomotu takim, wet za wet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu2
A matki one nie biorą udziału w wychowywaniu tych synusiów. To także ich wina. Czy one nie potrafią przekazać synusiom że same nie chciałyby zostać tak potraktowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matki powinny nadzorować solidne pranie po tyłkach takich synów przez ojca. zamiast tego przymykają oko, usługują, rozpieszczają i wychowują takich roszczeniowych psychopatycznych gówniarzy. jest nawet takie powiedzenie "jaki ojciec, taki syn". matka dawała się ojcu szmacić, synek obserwował i się pilnie uczył, a potem powielał to samo w założonej przez siebie rodzinie. taki ojciec nauczył syna nie szanować ludzi i nimi pomiatać, a powinien nauczyć go bronić słabszych, wychowywać dzieci na porządnych ludzi i zrzucać ze schodów wszystkich krzywdzących córkę fiutów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a teraz wyobraźcie sobie, że mamy najazd obcych wojsk na Polskę. do domów wdzierają się agresorzy, plądrują, gwałcą matki i córki, mordują. jak myślicie, współcześni rozpieszczeni faceci broniliby kobiet i dzieci czy zasłaniali nimi własne ciała przed ciosami? pytanie zostawiam bez odpowiedzi. apeluję tylko do młodych o rozwagę, poświęcanie własnym rodzinom i dzieciom uwagi i wychowywanie ich z poszanowaniem dorobku kultury europejskiej, mamy z czego być dumni. mniej telewizji i internetu, więcej książek. nie wystarczy kupić dzieciakowi iPhona i dać stówkę w łapę. kto kocha dzieci, ten je wychowuje i karci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha,autorko,jak to przeczytałam to aż się uśmiechnęłam,bo jestem w twoim wieku i miałam identyczną sytuację jak ty.Byłam z moim facetem,ale z jego kolegą były identyczne odpały i widziałam,że on na mnie leci i ja też na niego leciałam.To były najpiękniejsze momenty mojego życia :) Ale niestety potem najgorsze,bo zakochałam się w tym kumplu mojego faceta, faceta dla niego rzuciłam,zwłaszcza,że słyszałam,że temu kumplowi bardzo się podobam i chciałby ze mną chodzić,ale jak się potem okazało on chciał tylko seksu,a że tego nie dostał to mnie olał i znajomość zakończył,a teraz jak na złość mamy wszędzie wspólnych znajomych,których ciągle spotykam albo poznaję.Wiesz,wiedziałam gdzie jest granica i że nie mogę zdradzić mojego chłopaka i tego nie zrobiłam,chociaż cudem się na niego nie rzuciłam :D I nawet kiedy obiecywałam sobie,że następnym razem już nie będę z nim flirtować i robiłam wszystko,żeby się opanować to wtedy on zaczynał i ja zawsze wymiękłam.Między mną a tym kumplem do niczego nigdy nie doszło,chociaż teraz tego żałuję,pomimo,że teraz wiem,że to nic nie warty człowiek.Taka historia z mojego życia :) A ty już zrobisz z tym swoim co zechcesz :) Wy przynajmniej flirtujecie jak twój chłopak śpi, my szliśmy z tekstami i gestami po całości nawet przy moim chłopaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×