Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ina®

eeeeeeee

Polecane posty

Pshemo dziś nikt mnie nie zostawil, a on nie dawal mi spokoju od roku z przerwami-edit-a tego nie musiałam pisać.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chrześcijanie się zmieniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd tu tylu nawiedzeńców na punkcie wiary? Ps. Jest ateistą od kilku lat.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edit-po tym poscie ewidentnie widac ze jestem nienormalna, rozchwiana + dodatkowo wino uderzylo mi do glowy.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam sklonnosc do mysli samobojczych albo dolujacych mnie. Ale nie ma sie co przejmowac, caly wieczor nalvrwialem w injustice na ps4 z kumplem w ppsh klubie gdzie wychlalem three pints of apple juice i mielismy yard size pizze xD. Z 4 godziny zesmy grali w pomieszczeniu przeznaczonym do grania, mialem odlot a injustice dobra gra, jakis dodatek mieli xD. Kvrwa jak dobrze xD. A zara odpalam ps3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D ps. jesli juz edytuje- filipku co mnie obchodzai jaki zwiazek z tematem mialy twoje problemy z masturbacja?! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszę prawdę. Ateiści widzą tylko skrawek. Bóg o ile mu się na to pozwoli zmienia człowieka. Twierdzenie, że ludzie się nie zmieniają jest kłamstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to norma dla ciebie problem haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli die zmieniaja to na gorsze, ja np ciesze sie ze sie juz nie zmienie, ja sie zmienialem zanim poszedlem do lekarza, patologiczne zachowania w glowie brak odpowiedzialnosci za samego siebie i tak do 5 dni przed 18 nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak mialem problem z internetem to tera mam problem z samog***tem, nie jest zle, bo dvpeczki sa ok, tylko ze zaczynam miec dosc wiecznego samog****u i orgazmow, robie to zeby nie oszalec :/. Moja przeszlosc i choroba w przeszlosci ciagle odbija sie na mojej psychice.... gdzie sa te czasy ze sie bylo malym i sie o zadnych czynnosciach seksualnych nie myslalo, niestety choroba psychiczna zrobila swoje :/. Mam dosyc przeznaczania swojej energii na cos tak patologicznego i chorego jak samog***** dla mnie to jak samookaleczanie. Chce w koncu zostac abstynentem tylko jak gdzie nie ide seks gdzie nie wejde sex w internecie seks kvrwa :D. Nie chce zadnych czynnosci tego typu uprawiac, najgorzej mam jak sie zjaram wtedy momentalnie mam chcice ciezkie zycie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smutne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×