Czy mialyscie przeczucia co do plci dziecka

albo ktoś wam bliski przeczuwal? Czy się sprawdziły?

Ja mialam i sie sprawdzily ;-)

Dwie ciaze i w obu przeczucia zawiodly.

Dwie ciaze i w obu przeczucia sie sprawdzily ale czy to byly przeczucia czy takie mocne checi to nie wiem. Chcialam dwoch chlopcow i mam dwoch chlopcow. ;)

Ja od początku wiedziałam, że będzie chłopiec no i jest :)

U mnie marzyłam o synku i wiedziałam że będzie i jest !

Mi intuicja podpowiadala ze syn. Poprostu czulam ze syn a jest cudowna córeczka.

U mnie się nie sprawdziło:

Tak, wiedzialam, ze to bedzie chlopiec:)

Tak od razu po zrobieniu testu stwierdziłam ze to na pewno będzie chłopiec i jest:)

Tak. Marzyłam o córeczce, jak zaszłam w ciążę od razu nazywałam ją po imieniu. Jest córcia!!

Ja nie mam żadnych przeczuc,bardziej jest to nadzieja na daną płeć. W pierwszej wiedziałam że mąż chciałby syna i mamy. W tej chciałabym córeczkę. Jedna kolezanka przeczuwa ze będę miec syna druga twierdzi ze dziewczynka będzie. Mnie śnił się na początku tej ciąży syn a dowiem się dopiero za miesiąc.

Ja od początku wiedziałam że urodzę dziewczynkę i się sprawdziło. Przy 2 ciąży też wiedziałam że noszę pod swoim sercem dziewczynkę i również się sprawdziło. Myślę że większość kobiet ma przeczucie co do płci dziecka.

Ja niestety nie mam żadnych przeczuc co do mojej wlasnej ciazy, ale miałam przeczucia co do ciąż bliskiej kolezanki. Gdy oznajmila ze jest w pierwszej ciazy poczulam niepokoj i czułam ze może być coś nie tak i faktycznie poronila kolo 10 tyg. Gdy zaszła w druga ciaze i mi powiedziała byłam spokojna, czułam ze będzie dobrze tym razem i tak się stało. W dniu gdy szła na usg połowkowe by poznac plec przeczuwala ze bedzie syn a ja czułam ze będzie miała córkę i faktycznie okazało się ze córeczka. Mało tego miała termin na 5 listopada, a ja jej powiedziałam ze czuje ze urodzi 3 i wyobraźcie sobie ze tak się stalo;-) Mam też druga koleżankę z którą się zżyłam i jesteśmy obie w ciąży w tym samym tyg. i ona zaczęła kolo 8 tyg.krwawic, jedna ciąża juz poronila rok wcześniej. Bylam ja wesprzec i wracając od niej tego wieczoru byłam spokojna, czułam ze wszystko dobrze się skończy i minął jej obecnie 15 tydz.i odpukać jest ok. Nie potrafię tego wytłumaczyć, to chyba dlatego ze jestem z nimi blisko, myślę o nich i się martwię. W pierwszej ciąży pragnęła synka, nie mówiłam na głos ale chciałam bo wiedziałam że mąż by też chciał. Teraz w drugiej ciąży moje myśli krążą wokół dziewczynki, imiona żeńskie przewijają się przez moje myśli ale nie mam przeczuc.

Ja miałam przeczucia byłam przekonana zd bee nią la córkę a tu syn .

Ja miałam przeczucia na Michalinkę. Dzień przed USG przyśnił mi się chlopiec. Urodził się chłopiec :)

ja miałam pewność, że będzie córka, a jest syn. :) No, ale nigdy nie miałam kobiecej intuicji, więc to może z tego powodu.

ja czulam ze bedzie corka i jest corka :) w rodzinie wszyscy mi mowili ze na pewno chlopak bedzie, ale mieli miny jak im oznajmilam ze dziewczynka

W pierwszej ciąży wiedziałam, że będzie chłopak. Nie, że jakoś chciałam bardziej chłopaka, bo przy pierwszym było mi wszystko jedno, ale tak czułam. Nawet lekarz na usg powiedział, że chyba dziewczynka, a ja mówię niech się pan doktor lepiej przyjrzy bo to chłopak. on tak jeździł jeszcze tym usg, jeździł i w końcu mówi: TY wiesz olka że chyba masz rację, bo coś tu wisi między nogami. No i jest chłopak:)

Up

Sprawdzilo sie

Tak, ja mam syna i wszyscy, w tym ja byli pewni, że drugi tez będzie chłopiec, bo u męża w rodzinie nie rodzą się dziewczynki - teściowa ma 5 synów i 11 wnuków, niestety sprawdziło się.

U mnie z pierwszym się sprawdziło, z drugim nie...ale to są takie głupoty i nie wierzę w to tak naprawdę :D

U mnie w ogóle przeczucia się sprawdzają, więc w przypadlu obu ciąż także się sprawdziło :).

U mnie sprawdzilo sie. Juz w dniu zrobienia testu ciazowego wiedzialam ze bedzie dziwczynka a przez wiekszosc ciazy wszyscy mowili ze na pewno chlopak.