Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Proszę mi doradzić!

Polecane posty

Gość gość

Cześć. Mam 19 lat. Wczoraj odezwał się mój były bo bardzo za mną tęsknił. Dzisiaj spotkaliśmy się i było naprawdę super,śmialiśmy się,mieliśmy wspólne tematy do obgadania. Dawno się nie widzieliśmy. Od czasu zerwania (tak to było 3 lata temu,wtedy byliśmy jeszcze gówniarzami) nie utrzymywaliśmy kontaktów ze sobą. W ciągu tego czasu znalazł sobie dziewczynę i jest to związek na odległość,my oboje mieszkamy w tych samych miastach. Oprócz rozmowy zaczął mnie przytulać i dotykać mojej dłoni,ja mu mówiłam na wstępnie że ma przestać tak robić bo ma dziewczynę ale on był uparty. Obawiam się że coś do mnie czuje a tamtą dziewczynę ma w głębokim poważaniu,nie chce by ta dziewczyna cierpiała a widzę że mój były się do mnie klei bo sam powiedział że za mną się stęsknił. Co ja mam zrobić w tej sytuacji? Jestem niedoświadczona jeśli chodzi o związki. Mam dalej się z nim spotykać ale mówiąc mu żeby się panował czy mam zerwać kontakt bez słowa? Nie chce go ranić. Do jego dziewczyny nie mam zamiaru pisać,znam wiele kobiet i tylko by wyzywały i obrażały mimo że ja do swojego byłego nie dobieram się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty chcesz do niego wrócić? Jeśli nie, to powiedz mu otwarcie że co najwyżej możecie się kolegowac/ przyjaźnic i tego się trzymaj! Zero przytulania, głaskania itp...jeśli chcesz z nim być a on z Tobą to niech załatwi sprawę z obceną dziewczyna najpierw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nic dodać,nic ująć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym go kopła w 4 litery i tyle bo ewidentnie TY dorosłaś, a on nadal pozostał gófniarzem. Postaw się w jego dziewczynie sytuacji. Chciałabyś takiego dupka? Jak oszukuje ją, to myślisz że jest wobec Ciebie szczery? Jasne że nie! Gófniarz nie ma za grosz żadnych zachamowań. Twoje życie, rób jak uważasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z gościem ! Możecie zostać przyjaciółmi, ale to ty sama musisz odpowiedzieć sobie na pytanie czy chcesz do niego wrócić. Na Twoim miejscu przemyślałabym sobie to wszystko kilka razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do niego nic nie czuje. Ja zapomniałam o tym co się działo 3 lata temu. Ja mu powiedziałam że chce się tylko kumplować skoro się za mną stęsknił ale ja właśnie nie rozumiem za czym on tak tęskni? Za mną? Ja mu powiedziałam że nie ma mnie tulić i dotykać mojego ciała bo powinien tak traktować dziewczynę swoją a nie swoją byłą. Nie wiem czy dobrze zrobiłam spotykając się z nim,on chce kolejnych spotkań a ja nie chce żadnego romansu! Nie jestem z tych które rozwalają związki. Powiedział mi a raczej doradził żebym sama nie wpakowywała się w związki na odległość,na chwilę obecną nie szukam chłopaka. Szkoda mi tej dziewczyny bo ona nic nie wie że jej chłopak spotyka się ze swoją byłą a ja do jej faceta się nie dobieram tylko on do mnie. Jestem jedyną osobą która go toleruje i akceptuje bo on nie ma ani kolegów ani znajomych...on ma tylko tą dziewczynę którą się spotyka raz na ruski rok a ja? Ja chce żeby we mnie widział przyjaciółkę,koleżankę a nie żeby wspominał związek nasz sprzed 3 lat. Ta dziewczyna nawet nie wie o jego chorobie...przez co inni go nie lubią a ja jako jedyna go traktuje jako normalnego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli chłopak dalej nie zrozumie co się do niego mówi,to masz odpowiedź na swoje pytanie. On nie ma prawa robić czegoś na co Ty nie wyrażasz zgody. Musisz wyznaczyć pewne granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nic do niego nie czujesz to chyba sprawa jest jasna. Ja byłabym asertywna i raczej nie spotykała się z nim, bo wydaje się strasznie uparty i natrętny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To troche niepokojace co napisałaś, ze nie ma znajomych i nikt go nie lubi. Jeśli uważasz że dasz radę utrzymać ta znajomość wyłącznie na stopie kolezenskiej to może rzeczywiście szuka w Tobie takie 'podpory'? Ale jeśli próbuje Cie wciągnąć w jakies relacje blizsze mając dziewczynę to chyba jest zwykła świnia i nie warto ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie chce z nim być. To co było 3 lata temu już dawno wymazałam z pamięci a on właśnie nie. Kiedy mnie zobaczył był cały happy. Tłumaczyłam mu że ma być wierny swojej dziewczynie i nie ma robić scen bo mi jest jej po prostu szkoda a on na to? Ona się o niczym nie dowie - tak powiedział. Skoro tak bardzo chce odnowić ze mną kontakt to niech trzyma ze mną kontakty koleżeńskie. Bardzo niezręcznie czułam się jak dotykał mojej dłoni. Przed tą dziewczyną miał jeszcze inną ale on zerwał z nią bo była zależna od rodziców i powiedział że jest głupia (TAK SERIO POWIEDZIAŁ). Ja gdy to usłyszałam myślałam że zapadnę się pod ziemie. Jedynie co powiedział mi z komplementów to właśnie to że mam poczucie humoru i że jestem mądra. Boję się że ta dziewczyna będzie cierpieć,chciałabym być wobec niej fair skoro on nie chce nic mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że cierpi na zespół Aspergera czy jakoś tam...to coś z rodzaju autyzmu. Znaczy się nie jest upośledzony tylko jest ponad wiedzący z danej dziedziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale skoro napisałaś, że "nie ma przyjaciół" to chyba to o czymś świadczy. Ludzie mają różne cechy, ale żeby nie mieć znajomych wcale, to chyba naprawdę trzeba mieć okropnie trudny charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje rozumowanie na poziomie bravo girl- co ja mam zrobić ? Naprawdę swoje życie uzależniasz od tego kto co ci powie? Rozumu nie masz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego każdy dzień polega na tym że od rana do po południa się uczy a po szkole pomaga tacie w firmie do późnej nocy i tak do piątku a weekendy wspiera również tatę w firmie. Wspominał że nie ma znajomych ponieważ Ci znajomi oraz jego koledzy z klasy nie są w jego typie...nie wiem co miał na myśli mówiąc to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Forum jest od tego by sobie wzajemnie pomagać i doradzać. Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie miał inne zdanie. Jak wcześniej wspomniałam jestem NIEDOŚWIADCZONA w sprawach miłosnych więc tylko proszę o pomoc ludzi którzy przeżyli coś w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nic do niego nie czujesz nie masz żadnego obowiązku spotykania się z nim. Jeśli chłopak zostaje byłym, to nigdy nie dzieje się to bez przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×