Kiedy można odać dziecku schabowy, bigos czyli takie cięzkostrawne rzeczy

moje dziecko ma 1,5 roku i nie podaję mu takich ciężkostrawnych rzeczy, uważam że jeszcze będzie miało okazję zasmakować się tym ciężkostrawnym żarciu. ostatnio miłam niemiłą sytuację w rodzinie, bo nie chciałam dać dziecku właśnie fasolki i bigosu. Uważam że mam rację, i nie pozwoliłam dąć dziecku takiego ciężkostrawnego jedzenia. Od kiedy zaczęłyście podawać takie rzeczy?

Takie rzeczy podawałam dopiero od drugiego roku życia. I przyznam, że tak jak moje dziecko nie przypadało za mięsem, tak wielkiego schabowego zjadalo w połowie :-)

Moje ma 16 miesiecy, bigosu moze i bym jeszcze nie podala,ale schabowego juz jadl.:)

Schabowy możesz powoli zacząć podawać, natomiast z bigosem lepiej poczekać

Najlepiej wcale. Schabowe w panierce są mega niezdrowe i bigos gotowany tak po polsku, czyli tłusty też.

Oczywiście,najlepiej podawać wyłącznie kaszę, mleko, warzywa i owoce. :/ Schabowy,bigos,fasolka poi bretońsku,rosół,łazanki... to są polskie dania,polska kuchnia od dawna!!!! Nie wyobrażam sobie nie jeść tego,tym bardziej,że wszyscy,których znam byli na tej kuchni wychowani; wszyscy ją lubią,łącznie ze mną. Jestem osobą bardzo sczupłą, dzieci również. Nikt nie mówi o obżeraniu się codziennie bigosem i golonką,ale bez jaj,dla was wszystko jest niezdrowe...niedługo będą sprzedawać ekologiczne powietrze do oddychania :/

schabowy jak mial 1,5 roku. teraz ma 2 lata i jeszcze sie boje z kapusta kiszona.ale jakby byl z mlodej kapusty to bym dala

gość dziś Jak chcesz, Twoja sprawa. Moje zdanie jest takie, że mięs smażonych w panierce i innych smażonych rzeczy lepiej nie jeść wcale. Nie jest to dobre dla nikogo, a szczególnie dla dzieci i nie ma sensu przyzwyczajać dzieci do takiej kuchni. A kapustę można ugotować bez tłustego mięsa, tak jak i fasolkę czy łazanki, a rosół tez może być nietłusty. Kasza za to jest spoko :-) i też jest nasza polska, tradycyjna.

Ja nie daję dziecku mięsa. Mięso jest niezdrowe. Białko można zastąpić warzywami, kaszą, czasem rybą. Dziecko super mi sie rozwija i nie jest takie ociężałe jak mięsożercy. Ma 4 latka.

Dla mnie mięso jest OK, tylko w małych ilościach i chude, nie smażone. Najlepiej gotowane albo pieczone i bez żadnych sztucznych przypraw typu vegeta itp. No i wędlin w ogóle bym nie podawała, chyba że takie zrobione własnoręcznie albo z dobrego, zaufanego źródła.

Kotlecik po roczku. Bigos po półtorej.

Naprawdę karmicie takie małe dzieci schaboszczakami?

moje dziecko ma rok i już kilka razy jadlo bigos, tylko nie gotuj***ardzo tłustego, bo nie lubię. wcina mój bigos, az mu się uszy trzęsą. schabowego nie robie, bo nie lubie.

Bigos schabowy no to rozumiem ze sie wstrzymac ale fasolka?? Akurat warzywa sstraczkowe to swietne zrodlo wapnia

Uważam że to stanowczo za wcześnie na takie ciężko strawne potrawy.Nawet starszemu dziecku bigosu bym nie podała.

Warto mieć na uwadzę, że w bigosie są grzyby, a je nie należy podawać przed 3 roku życia. Mi nawet matka wspominała, że do 6 nie można. Schabowy od 1,5 roku