Aż 3 osoby zdiagnozowały u mnie zboczenie a jestem przecież kobietą.

Lubię budzić koleżankę w ten sposób, że koniuszkiem języka łaskoczę jej śródstopie. Efekt budzenia błyskawiczny :D Zawsze traktowałam to w formie żartu ale ona teraz spytała mnie czy jestem fetyszystką. Odpowiedziałam, że nie ale jej pytanie wzbudziło we mnie niepokój. Opowiedziałam o tym zdarzeniu dwom innym przyjaciółkom i ich reakcje zmroziły mnie. Jedna zaczęła dopatrywać się w tym zachowaniu skłonności lesbijskich a druga stwierdziła, że skoro lubię lizać stopy to pewnie podoba mi się bycie uległą i jestem masochistką. Jestem zbita z tropu tymi odpowiedziami, bo wyszło na to, że 3 osoby zdiagnozowały u mnie zboczenie tylko różnice dotyczyły charakteru zboczenia ale sami przyznacie, że fetysz, lesbijstwo i masochizm to jednak zboczenia. Piszę na forum bo ciekawa jestem Waszych opinii na ten temat.