Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Eiffla2016

Czy będąc wychowankiem rodziny zastępczej mogę pracować?

Polecane posty

Witam. Mam 23 lata i studiuję będąc jeszcze w rodzinie zastępczej, ponieważ mogę kontynuować naukę do 25 roku życia. Jednak nie mam dokąd się wyprowadzic po tym czasie. Od panstwa dostanę około 6 tysięcy ale z tego co mi wiadomo to pieniądze na usamodzielnienie i muszę przedstawić rachunki za np meble czy jakies sprzęty do mieszkania. Nie mogę starać się o mieszkanie z gminy ponieważ we wniosku jest punky "dochody" a ja ich nie posiadam i wniosek zawsze przez to był odrzucany. Czy mogę więc podjąc pracę aby mieć ten "dochód" lub uzbierać kasę na poźniejsze wynajęcie mieszkania albo wyjazd za granice aby zarobic tam na cos własnego? Uczę sie zaocznie wiec nie kolidowałoby to z nauką. Proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj prawnika jak to sie ma do tfej sytuacji zyciowej,moze jest jakies proste wyjscie z tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłem u 2 prawników i jeden powiedział że jeśli podejmę pracę zarobkową to moja rodzina zastępcza będzie miała wstrzymane srodki z pcpr na moje utrzymanie i automatycznie będe musiał sie usamodzielnić i wyprowadzić od tej rodziny, drugi zaś powiedział że bez problemu mogę podjąć pracę bo nie ma przepisu że nie jednak nie może to zaważać na edukacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem możesz. Ten drugi prawnik ma rację. A skoro studiujesz zaocznie, to praca nie będzie kolidowała z nauką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś powiedział że takie coś powinno się chwalić ze chcę pracować mimo tego że się uczę i jestem w rodzinie zastępczej, bo coraz częściej takie osoby kontynuują naukę zeby nie pracować np w szkołach policealnych nawet nie zdając egzaminów tylko aby chodzić. Ja nie jestem z jakiejś patologi czy cos. Nie mam rodziny od pewnego czasu ani zadnego mieszkania i chcę się uczyć aby coś w życiu osiągnąć ale jak idę sie pytać o cokolwiek do PCPRu to jestem przyjęty tak jak byłbym jakimś problemem dla nich i zadne sensowne informacje nie są mi udzielane. W dodatku mówią że na całą gminę tylko ja jestem w takiej sytuacji bo zazwyczaj wychowankowie w wieku 18 lat konczą pobyt w placówkach czyli idą na swoje co najczęściej jest zakładem karnym, poprawczym itp a w najlepszym wypadku powrót do rodzinnego domu (z którego zostali zabrani ze względu na patologię) albo wprowadzają się do dziewczyny/chłopaka i zakładają rodzinę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×