Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żałuje że wyszłam za mąż, to był błąd a teraz jestem nieszczęśliwa...

Polecane posty

Gość gość

teraz kilka lat po slubie widze ze go nie kocham, lubie szanuje traktuje jak przyjaciela martwie sie o niego ale wlasnie jak o przyjaciela, najlepszego kumpla.. ktory coraz czesciej mnie denerwuje, drażni, czesto wychodze gdzies z jakas kolezanką zeby nie siedziec z nim w domu popoludniu i wieczorem, seks to raczej obowiazek? troche przyjemnosc ale tylio troche bez fajerwerkow...wyszlam za maz nie wiem czemu, zakochalam sie ale to przeszlo potrm szybko, moj pierwszy powazny zwiazek, jako nastolatka bylam odrzucona, nielubiana, w domu problemy, bylam spragniona milosci, bliskosci, zainteresowania, akceptacji...po latach wydoroslalam, "wyrobiłam" sie miedzy ludzmi w pracy a teraz jest chu.....owo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwod - najwyzszy czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie dziecko które dałoby ci odmianę serca ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko? mamy...ma 2 latka, dziecko jest przeszkodą w rozstaniu, inaczej bym dawno odeszła, boje sie rozwodu, boje sie tej walki, widze w rodzinie i wsrod znajomych w trakce rozwodu lub po jak to wyglada :( na codzien udaje, on niczego nie podejrzewa, tylko zauwaza od kilku miesiecy ze jestem inna, mysli ze mam depresje, pytal czy mam jakies problemy w pracy czy u rodzicow, moja mama kiedys chorowala na raka i wlasnie pytal czy nie ma nawrotow itp :O trudno tak klamac non stop :O czesto w tajemnicy wchodze na rozne czaty i rozmawiam z facetami :O a potem mowie ze go kocham masakra po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko cierpi i choruje potem na depresje. Odradzam rozwod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie widać jak się wyrobiłaś. Gówniara mentalna i jej oczekiwania. Zrób mu przysługę i złóż pozew. Daj szansę znaleźć mu jakąś bardziej odpowiedzialną kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez to prowo a wy tracicie czas na nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko cierpi i choruje potem na depresje. Odradzam rozwod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo czy nie dla mnie to jest patologia i tyle :O jesli to prawda to powiedz mu prawde albo sam sie zacznie domyslac, moja kuzynka wyszla za mąz jako malolata ledwo skonczyla 23, on 30, pare lat a ona w depresji z 3 dzieci jedno niepelnosprawne, maz poznal nowe towarzystwo podczas pracy zagranicą, koleżki wciagneli go w szemrane interesy, jak go widzialam to wygladal jak naćpany :O a ona jak cień człowieka, ciotka nie chce mowic co tam sie dzieje, ciagle powtarza ze zmarnowala sobie zycie, ze on nie pozwala jej odejsc :O z kolei inna moja znajoma wyszla za maz zaraz po studiach, to byl jej 1 chlopak, a teraz prowadzi podwojne zycie, nie mam ochoty z nia rozmawiac i sluchac, ohydnie oklamuje meza a ma kochanka , tez zonatego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko choruje i cierpi na nerwice jeśli rodzinę nie wezmą rozwodu a dziecko musi dorastać w takich warunkach. Wiem z autopsji wiec nie chrzance bzdur ze nie biezecie rozwodu dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejne babsko siedzi w domu i robi z siebie cierpietnice masz za duzo czasu to do roboty sie wez a nie siedzisz na czacie ze zbokami , masz po prostu za dobrze bachorem sie zajmij i do garow!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ROZWOD ! ja bardzo zaluje ze moja mama rozwiodla sie dopiero kiedy doroslam, ona byla niesaczesliwa, ja bylam i brat, ciągly stres, zadnej patologii ale czesto klotnie, widzialam to od dziecka jak sie siebie odzywaja, jak sie traktują, kto byl w podobnej sytuacji wie o czym mowie, ciagle napięcie psychiczne, ojciec ktory chcial zrobic z nas następcow na wsi, bo on gospodarki nie sprzeda i nie odda, a malzenstwo rodzicow bylo jak to na wsi, byl chlopak, spotykali sie i slub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko ma depresje po rozwodzie, nikt mi nie powie ze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro baba bierze pierwszego lepszego to jak ma sie ukladac , potem cierpia dzieci bo rodzice sa nieodpowiedzialni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co chodzi wam? Pierwszy mężczyzna, oddała mu cnotę a wy jedziecie po niej. Lepiej by było gdyby zaliczyła paru a później taki jeden z drugim mówił by o niej puszczalska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko ma depresje po rozwodzie, nikt mi nie powie ze nie x jesli facet lub baba zdradza i biora rozwod rozwalając sCzesliwy związek tak, trauma dla dziecka, ale jesli rodzice sie nie kochaja , zdradzają lub nieznoszą lub wzieli slub np pod naciskiem rodziny z powodu wpadki i w dkmu jest chłod emocjonalny to jest wg ciebie dobre ? moja mama byla nieszczesliwa i ja tak samo, jej emocje przechodzily na mnie i brata, mama czekala z rozwodem az bedziemy mieli naście lat, szkoda ze tak dlugo, teraz dopiero po 60 ulozyla sobie na nowo zycie z cudownym facetem ktory traktuje mnie jak swoja corke, jest dla mnie jak ojciec ktorego nie mialam tak naprawde (a zrobic dziecko to potrafi pijany lub upośledzony zadna filozofia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Statystycznie, 99% Polek które wyszły za mąż, deklaruje że są nieszczęśliwe i gdyby mogły cofnąć czas, to nie wzięły by ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to prawda, głupie siksy zakochane wyobrazają sobie niewiadomo co, myslą ze tak bedzie zawsze, bo ich babcia ma 90 lat i jest 50 lat mężatką buhahah TAK MOI DRODZY, DZIEWCZYNA DO 28-30 TO ZWYKLE SIKSA, MENTALNIE MAŁOLATA, w dzisiejszych czasach ludzie zyja coraz dluzej i takze dojrzewaja pozniej, moja sąsiadka profesor na uczelni jest przerażona poziomem maturzystów, ich zachowaniem jak w podstawówce, co taki bachor 19-20 lat wie o życiu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość3112
STOP ! Po co te nerwy ? To normalność . Powiem Ci Kobieto . Życie to nie bajka. Twój mąż nie jest księciem z bajki a Ty nie jesteś księżniczką. Przechodzisz tylko kryzys , a Ty robisz z tego koniec świata. Wystarczy chcieć a wszystko poprawi się albo i będzie lepiej. Wystarczy porozmawiać szczerze o tym z partnerem . Powiem Ci jak by było jak byś się rozwiodła .... O ile byś trafiła na normalnego ,co by można nazwać cudem w tym wieku . To za pięć lat będziesz na tym forum pisać ten sam post a po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedzieć co zrobic w tej sytuacji, napisz do mojej wrózki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapewne za własne nieszczęście obwinisz niewinnego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie mowisz tylko o sobie a on? pewnie cie kocha martwi sie o ciebie a ty co ? ja bym wolala na jego miejscu znac prawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej sie rozejsc niz sie klocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprobuj sie z nim dogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×