Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona po przejściach

Byłam prostytutką i muszę się wygadać

Polecane posty

Gość gość
Jak możesz robić oral bez gumki z obcymi kolesiami. No kurde, przecież można łatwo syfa złapać. Jak byłabym kolesiem to bałabym się laski która ma cokolwiek bez gumki w repertuarze :/ robiąc wszystko w gumce też znajdziesz sporo klientów, tych mądrych, którym zależy na zdrowiu i są świadomi jak łatwo można się wpakować w g****o. Te od "wszystkiego w gumce" mają też wyższe ceny, więc przychodzą inni panowie do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też byłam prostytutką. Oral robiłam na początku w gumie, klientów miałam i nie narzekałam, a potem tak się popsuło, że trzeba było zakres usług poszeżyć. No i robiłam bez gumy, klientów więcej, zarobki super. Gdzie ja zarobiłabym od 400 do 800zł dziennie? Zdrowa jestem, bo już się przebadałam, każdemu bez gumy też nie robiłam, ale wiem, że ryzyko było. Co trzecia ma stałych klientów, z którymi bez gumy się nawet i bzyka, ale dla mnie to już przesada. Potem jak już miałam dość dawania d**y to zaczęłam robić samą dominację, rok tak pociągnęłam i wyszłam z zawodu. Traumy jakiejś tam nie mam, ale ten zawód to żaden miód, każda robi to dla kasy, niewielki procent to nimfomanki. Wiele dziewczyn zmusza się do różnych usług by tylko zarobić, nic w tym fajnego:O No, ale kiedy po tygodniu liczysz kasę to jakaś tam satysfakcja i ulga jest, która rekompensuje wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też byłam. Nawet wróciłam do tej pracy na niecały rok jak już miałam męża i chciałam go wspomóc większą ilością pieniędzy. T oparca jak każda inna. Ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje od 3 lat i mam satysfakcje z tego. Wydaje mi sie ze jestem w tym dobra bo wracaja do mnie. Zdarza sie sex bez gumy ale tylko ze stalymi. Mam wyglad wiec czemu nie zarobic na tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gloryfikujecie ten "zawód" - a przecież z tym wiąże sie regularna bandytka , mafie , narkotyki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pracowałam na zachodzie to też miałam stałych klientów, z początku jako opiekunka osób starszych zarabiałam grosze a praca była ciężka jak dla mnie, dżwiganie i podmywanie starych i wielkich ludzi przy moim 165cm i 50kg to było za dużo, namówiła mnie koleżanka z pokoju, najpierw poszłyśmy we dwie do dwóch braci, przelecieli nas w jednym pokoju, a potem sama chodziłam do wielu klientów na chatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes przewrazliwiona autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego tak mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A propos "do japy bez gumy "znajoma lekarka miała chęć na specializację z onkologii ,przeszło jej ale była przy projekcie o zachorowaniach u młodych . Pisała jako współautor artykuły o tym . M.in kiedyś mieli młodą kobietę z terminalnym nowotworem jamy ustnej wywodzącym sie z HPV którym była zarażona (ekstremalna forma ) ,z wywiadu wyszło że od 16 roku życia sie prostytuowała, miała tysiące klientów, zawsze robiła bez gumy tylko "do dołu" kazała zakładać .Zmarła przed 30 rokiem życia . Profesor od tego tłumaczył że coraz więcej takich przypadków jest (nowotwory ust, gardła , krtani itp ) złapanych tą drogą . Do tego część ma długi czas wylęgania lub / i /daje utajone przerzuty do innych organów . Nawet lata po rzuceniu tego "fachu" to wychodzi .Tak że nie tylko wenery HIV i HBS sie z tym zajęciem wiążą ...Akurat HPV bajecznie łatwo tak sie zarazić jak która trafi na onkogenną odmianę to niewesoło . Aha jeszcze coś z "banałów"- kiła jamy ustnej też wchodzi w skład "pakietu"jaki można złapać .Znajome studentki oglądały na klinikach panienki z tym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszędzie czają się na nas różne choróbska, nie mamy na to wielkiego wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też byłam prostytutką ale zarobiłam kasę i rzuciłam to, teraz mam szczęśliwą rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

a ja sie własnie zastanawiam nad takim  sposobem zarabiania pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Illlllll

Byłam prostytutka przez 2 lata. Rok 2004 byłam bardzo młoda, b. duże bezrobocie. Nie chcialam tego robić całe życie, tylko chwile. Przychodzili różni faceci. Większość pobzykać, cześć porozmawiac. Tak po prostu. Wyciągnął mnie z tego mój klient. Nigdy nie przychodził się bzykac. Zawsze chciał pogadac. Pomógł mi znaleźć prace, przekonał mnie żebym poszła na studia. Nigdy do tego nie wróciłam. Z bim utrzymuje kontrakt do dzisiaj. Tylko raz wróciliśmy to tego co było. Tzn. Ja próbowałam zacząć rozmowę. Usłyszałam tylko mała, to był tylko zły sen. 

Nigdy do tego nie wrócę. Nigdy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga

Podobno 80%prosytutek była w dzieciństwie molestowania seksualne... Mi to wystarczy żeby żadnej z nich nie oceniać. Na większą nagrane zasługują faceci co z ich usług korzystają... A męża i to już w ogóle 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×