Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak poradzić sobie po rozstaniu

Polecane posty

Gość gość

rozstałem się z dziewcyzną z którą byłem 2 lata. Niestety ale nasz związek zaczął się psuć. Nie mieliśmy dla siebie czasu, ja wiecznie robiłem studia i się uczyłem. Ona cały czas miała o to pretensje. W końcu powiedziałem dość. Rozstaliśmy się. Spędziłem z nią tyle pieknych chwil, naprawdę była dla mnie dobra i starała się jak nikt wcześniej ale od pewnego momentu ja tez przestałem coś więcej do niej czuć. Zmęczyło mnie to że nie do końca mnie rozumiała. Co dalej robić? Nigdy nie byłem w takiej sytuacji bo rozstałem się w zgodzie z osobą która jest dla mnie bliska,wymieniłem setki tysięcy wiadomości i codzienne rozmowy , którą darzę jakimś uczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie. Nie odcinaj jej całkiem ale ogranicz trochę kontakty, tj. nie czuj się w obowiązku pisać do niej codziennie. Pójdź też trochę w melanż ale nie radzę bzykać wszystkiego co popadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona jest na mnie śmiertelnie obrażona, jestem jej pierwszym facetem. Znam ją i wiem że jak się obrazi jest jak chiński mur, tama na Missisipi. Nic nie przebije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jej daj spokój, co za problem. Ogarnie uczucia i jak będize chciała, to się odezwie. Nie ma nic żałośniejszego, niż facet, który rzuca kobietę i upiera się na kontakt z nią, bo przecież tak było miło z kimś konwersować. Sorry, ale ja byłam w takiej sytuacji. Facet miał wielki żal, że ja zraniona do żywego potrzebowałam samotności. Jeszcze mu się z tego tłumaczyłam, tak mnie wkręcił. Przez ten kontakt zmarnowałam wiele lat na robienie do niego maślanych oczu, podczas, gdy on miał mnie w d***e. Daj dziewczynie ochłonąć, nie masz już do niej praw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozstaliśmy się bo ona ciągle robiła mi problemu o to że nie mam dla niej czasu i szkoda że nie chcę rzucić studiów i z nią mieszkać bo inni tak robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozkochales ją i olales. Typowe.obys za karę był sam do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie olałaem, to ona co chwila powtarzała że jak to będzie tak wyglądać to się rozstaniemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej wcześniej jak za późno :)))Ja 15lat byłem w związku z byla żona teraz dopiero zaczynam żyć pozdrawiam Kobiety to skarbonkiiiii $ Po co Ci kłopot w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość7913
Daj sobie czas. "Wybór zawsze wiąże się z utrata rzeczy, której nie wybraliśmy. Ale jeśli zaczynamy po niej rozpaczać, to nie mamy czasu dobrze zająć się tym, co wybraliśmy. Ani nie zjemy kotleta, ani nie nacieszymy się smakiem ryby. Żeby być szczęśliwym trzeba kurczowo trzymać się teraźniejszości. - Irena Kwiatkowska" Polecam zakup oryginalnych i modnych, sportowych butów Adidas na http://adidas-buty.pl/ :d :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×