Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fartka

Chłopak rozmawia z byłą i oszukuje mnie

Polecane posty

Witam. Mam pewien problem. Jestem z chłopakiem od około 6 miesięcy. 5 miesięcy zanim zaczęliśmy się spotykać, rozstał się ze swoją byłą, z którą był 3 lata. Wiedziałam od początku, że łączą ich jakieś wspólne długi, więc naturalne było to, że będą się kontaktować ze sobą w tej sprawie. I właśnie tak na początku chłopak tłumaczył się z ich kontaktów i telefonów - mówił, że musieli coś ustalić w tych sprawa - nie miałam nic przeciwko. Jednak coś mnie tknęło, przeglądnęłam jego telefon. Było od niej sporo smsów. Mój chłopak praktycznie za każdym razem piszał do niej, że gdzieś ją widział, że mijali się samochodem itp... Ewidentnie nic związanego z długami. Poza tym zwracał się do niej zdrobniale, używał do niej takich określeń jak kiedyś, kiedy byli razem (nie chcę wymieniać, bo są dość charakterystyczne). Wtedy zrozumiałam, że do mnie też przez cały czas się tak zwracał - tymi właśnie NAPRAWDĘ charakterystycznymi określeniami - poczułam się jakbym dostała w głowę. Dodam, że jesteśmy do siebie podobne bardzo. Na początku naszej znajomości dużo o niej opowiadał. Starałam się z nim o tym pogadać, powiedziałam, że nie chcę już nic o niej słyszeć, nie podoba mi się, że ciągle jeździ obok jej domu i zawsze patrzy w tamtą stronę, że jest mi przykro i nie życzę sobie, żeby mnie nazywał tak jak ją i, że jeśli nie przestał jej kochać to nie wiem dlaczego w ogóle zaczynał się ze mną spotykać, bo ja nie czuję w tym momencie, że on mnie kocha. Chłopak stwierdził, że przesadzam, że jej nie kocha i kocha mnie, że nie chce do niej wrócić no i że ograniczy kontakt. Chwilę był spokój, ale widzę, że znów ze sobą piszą... Napisała mu ostatnio, że chciałaby, żeby do siebie wrócili. Nie odpisał jej nic.. Nie zaprzeczył. Widziałam, że dzwonili do siebie, a kolejne smsy już nie były z tym związane. Nie wiem, co o tym myśleć. Na co dzień jest słodki, dba o mnie, stara się, jest cierpliwy i kochany. A jednak to mnie męczy. Nie chcę wychodzić na jakąś zakompleksioną, nie robię mu awantur, ale czuję, że to psuje nasz związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trzeba było zaglądać do telefonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nadal cos do niej czuje, na bank...długi to tylko pretekst. Tak to jest jak zwiąże się z facetem ,,obciążonym psychicznie",po długim związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzę dla was przyszłości, przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ssij i połykaj mu dalej, wszystko jest w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia jesteś czy co? :p Nie masz rozumu, to znaczy, że nadal coś do niej czuje i chciałby być z nią. Może się poklocili i ona go pogoniłatwo a on żeby jej zrobić na złość znalazł inna czyli ciebie ale nadal piszą, dzwonią do siebie i są dla siebie czuli. Za niedługo będzie z nią a ty będziesz cierpieć. Odejdź! On cię nie kocha tylko oszukuje! Facet który kocha nie oszukuje i nie utrzymuje kontaktu z byłymi bo go to nie obchodzi wogole. Jeśli go obchodzi ex to znaczy, że dla niego to nie jest ex. Jesteś takie chwilowe zastępstwo. Odejdź! I nie słuchaj jego kłamstw, to wstrętny manipulanci, nie chce być sam i dlatego jest z tobą a tamta kinie palcem to zaraz poleci. Ale ty jesteś z tych głupich i nadal z nim będziesz a potem będzie kolejny post na forum jak cie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×