Kto z Was kochał kogoś kto był w związku i go odbił

Albo może znacie takie sytuacje. Opiszcie

Znam taka sytuację. Bylo malzenstwo w ktorym pozycie sie zepsulo, a wlasciwie chyba go nie bylo. Facet latał z kolegami nie zabieral jej, byla praczka, jego sprzataczka. Ona poznala jego kolege i poszla do kolegi, a ten drugi zostal sam jak palec. Weszli w romans i zakonczyl sie rozwodem.

Trudno powiedziec aby ktos tu kogos odbil, po prostu sam chodzil bez niej do lokali, a ona czula sie zaniedbywana i zalila sie, ze nie ma pozycia lub jest kiepskie no wiec widocznie sobie obrzydli i przyszedl ten trzeci , zgarnal nagrode i teraz sa naprawde szczesliwi.

Mój kolega odbył innemu koledze żonę. On nie chciał dzieci, ona nieszczęśliwa związała się z jego kolega. Dziś są rodzina i maja córkę a tamten wyjechał, nie wiedzą co się z nim dzieje.

No to grubo, najgorzej jak to robi kolega/przyjaciel. Wcale mu się nie dziwię że zerwał kontakt z nimi

I nawet kartki na święta byłej żonie nie przyśle? :O Co za buc z tego byłego, no!

Jeśli się nie układa, najpierw odchodzi się od takiego osobnika, z którym się nie układa, dopiero później szuka się odpowiedniej osoby. Osoby, które są otwarte na nowe znajomości będąc w związku, są osobami bez krzty honoru.

A jeśli odpowiednia osoba sama się znalazła nie szukana? To co? Przegonić czy jak? :(

gość dziś Święte słowa. Jeśli sama się znalazła? Elementarne zasady etyki nie dopuszczają raczej wpuszczania do związku osób trzecich.

Te same zasady etyki nie pozwalają na zaniedbywanie żony! I dobrze takiemu rogaczowi, niech teraz w czapkach wycina dziurki na rogi..

Moze ciebie kiedys tez to spotka to zobaczymy czy wtedy tez sie bedziesz tak madrowac :D

A jestes kobieta?

Moze ciebie kiedys tez to spotka to zobaczymy czy wtedy tez sie bedziesz tak madrowac :D he he juz to widze, polecisz jak szalona do innego, zeby tylko uwolnic sie z toksycznego zwiazku, czego ci nie zycze. kazdy jest mundry jak cos go nie dotyczy, to umie prawic morały, a jak jest w tej sytuacji to robi jak reszta, po prostu

A masz jakieś wątpliwości łosiu?!

Jesli kochasz to mozesz sprobowac powalczyc. A czy w tym jej/jego zwiazku sa dzieci?

moja kolezanke odbil przyjaciel jej chlopaka. zakochali sie w sobie. teraz sa malzenstwem. maja synka. sa szczesliwi.

Ja. Ale czy odbiłam ? Na siłe go nie musiałam ciągnąć. Po prostu się bardzo pokochaliśmy bo w naszych małżeństwach było beznadziejnie. Mój mąż mnie zdradzał, jego żona nie była zainteresowana rodziną, a nim w szczególności. On twierdzi, ze ten typ kobiety nie powinien nigdy zakładac rodziny a ona to zrobiła żeby miał ją kto utrzymywać. Faceta z takimi deficytami uczuciowymi i seksualnymi nigdy wcześniej nie spotkałam. Wszystkiego mu w małzeństwie brakowało, zresztą mi też. A razem było nam cudownie. Łatwo nie było, ale się udało, za 5 m-cy nasz ślub i cieszymy się kazdą chwilą. Szkoda życia na złe związki i małżeństwa.

Takich historii jest pełno. Czasami miłość pojawia się niespodziewanie, czasami rozkwita latami. Czasami rozstajemy się, bo poznajemy kogoś nowego, czasami jest to tzw. stary, dobry przyjaciel. Wszystkie historie, o których słyszałam miały happy end. W jakiej jesteś sytuacji autorze?

W szczęśliwym związku nikt nikomu nie da się odbić ani nie znajdzie miejsca trzecia lub trzeci.

Łatwiej odbić kobietę która czuje się zaniebywana i niekochana. Moje pierwsze małżeństwo to była młodzieńcza pomyłka, drugie jest super i właśnie ją odbiłem innemu. Była przybiera i zagubiona, nie wierzyła w swoją urodę. Otworzyłem jej oczy. Ja bylem juz po rozwodzie wtedy, ona nie. Faceta trudniej odbić kiedy jest żonaty. Musi czuć się niepotrzebny, niedoceniany, brak bliskości z żoną to wtedy może ulec ale ja zawsze źle odbieram kobiety które się do mnie sliniły/ slinią kiedy jeszcze nosiłem/noszę obrączkę. Takiej nawet jakbym uległ to potem bym ją traktował jak szmate bo jest nic nie warta.

dziś Kogo, komu chcesz odbic?

nie przegonić tylko być z ta osoba jeśli czuje się, że to ta właściwa osoba. Często tak jest, że pierwsze małżeństwa są nieudane a drugie są super.

Jeśli taka osoba sama się znajduje nie szukana to na 100% to jest to :)

Nikomu i nikogo nie zamierzam odbijać, siebie też nie pozwoliłabym nikomu ;)

To po co pytasz? :P

Ja?! Ja nie pytam ale możesz odpowiedzieć :D

nazwałeś szmatą swoją własną żonę, głupi trollu 22:20