Chcę założyć normalne małżeństwo a nie nowoczesny związek patologiczny

Jakaś głupia moda teraz nastała. Dwoje ludzi o innych nazwiskach mieszkają razem i udają jedną rodzinę. Związek partnerski. Raczej patologiczny. Ja zamierzam mieć prawdziwego męża i założyć prawdziwą rodzinę, a nie jej atrapę. A Wy? :)

ja nie zamierzam nigdy zmieniac swojego nazwiska rodowego. jestem zbyt przywiazana. poza tym meza nazwisko to nazwisko obcej rodziny, w d***e mam jak to wyglada. i zero dzieci.

1. nie powinno cie to interesować co robią inni 2. nikogo raczej nie interesuje co ty zamierzasz 3. mnie zaden i tak by nie zechcial wiec co za róznica :D

Wziąć ślub, mieć dziecko Mam 25l facet

punkt 1 i 2 bardzo mi się podobają :-) często powtarzajcie to tym głupim pindom

HIM wypier/dalaj na dyskoteke dalej sie kur/wic bo nikt sie na twoja swietoje/bliwosc nie nabierze

a ciebie chuyu kobry ktora by chciala? ktorej jeszcze psychicznie nie wykonczyłes :D

To sobie zakladaj i wypiertalaj, bo juz nie moge czytac tego fanatycznego piertolenia

Bosa, czego ty wlasciwie chcesz? Co daje ci prawo osadzac innych? I przedewszystkim, wyglada to tak ze szukasz zaczepki a nie jakiejkolwiek dyskusji (przynajmniej na temty wykraczajace poza muzyke). Mysle ze wiekszosc bedzie ci zyczyc wytrwalosci i powodzenia na wybranej drodze zycia- wpadnij za jakies 20 lat i napisz jak ci poszlo bo w tym momencie raczej nie masz pojecia o czym mowisz- choc milo miec idealy, nie zrozum mnie zle- wszyscy je mieli X lat temu. idealy to jedno, a zycie, pieluchy, kombinownie jak zorganizowac wakacje, kto nie idzie do pracy jak dzici sa chore i cala masa innych "drobiazgow" to drugie. to nie jest zadna moda, ani nie ma w tym nic nowoczesnego- malzenstwo to nic innego jak legalnie wiazacy kontrakt miedzy dwoma stronami, ktore na scisle okreslonych warunkach zgadzaja sie pelnic obowiazki wymienione w regulaminie powyzszego kontraktu i zgadzaja sie poniesc konsekwencje w momencie w ktorym przepisy zlamia. i tyle- bardzo cie prosze, przyjmij to do wiadomosci. cala ta twoja romantycznosc, wiara w boga, idealy- wszystko i tak sprowadza sie do prawa i umowy. plus jest taki ze ta umowa zapewnia tez zabezpieczenie, ale takie zabezpieczenie daje tez ostatnia wola, czy jak to sie tam w polsce nazywa.

@ Kapitan statku widmodziś Bosa, czego ty wlasciwie chcesz? x Chcę normalności na tym świecie. Pardon, na MOIM świecie. Bo to także i mój świat. xx xx idealy to jedno, a zycie, pieluchy, kombinownie jak zorganizowac wakacje, kto nie idzie do pracy jak dzici sa chore i cala masa innych "drobiazgow" to drugie.to nie jest zadna moda x Sądzisz, że jak nie weźmiesz ślubu tylko poprzestaniesz na związku partnerskim, to miną Cię problemy z pieluchami, kombinowaniem wakacji i chorobami dzieci? A'propos chorób dzieci. Wystarczy nie truć dzieci rtęcią i aluminium ze szczepionek i będą zdrowe :) xx xx malzenstwo to nic innego jak legalnie wiazacy kontrakt miedzy dwoma stronami, ktore na scisle okreslonych warunkach zgadzaja sie pelnic obowiazki wymienione w regulaminie powyzszego kontraktu i zgadzaja sie poniesc konsekwencje w momencie w ktorym przepisy zlamia. x Tylko nie wiem o jakim małżeństwie piszesz. Na pewno nie chrześcijańskim, bo w chrześcijaństwie małżeństwo oparte jest na miłości, a nie na paragrafach. xx xx cala ta twoja romantycznosc, wiara w boga, idealy- wszystko i tak sprowadza sie do prawa i umowy. x A to ciekawe, bo ja z Panem Bogiem nie podpisywałam żadnego kontraktu. Ale chyba, że Ty wiesz więcej o mnie niż ja sama ;)

Bosa, kaman, juz sam zwrot"malzenstwo chrzescijanskie" mowi ze jest oparte na jakischs tam prawach- w tym przypadku luzno mozna nawiazac do 10 przykazan, ktore mialy trzymac cimnote i pleb za pyszczek w przeszlosci. tak, masz racje, nawet na kocia lape (jesli ma sie dzieci) pewne rzeczy sa nie do przeskoczenia. co do szczepionek, poczekajmy az bedziesz mila potomstwo i nie bedziesz pisac na sucho... uwierz mi, wiem jak latwo sie o tym pisze. nie zaszczepilem swoich dzieci na nic i zyje ze swiadomoscia ze tylko ja i ich matka bedziemy musieli poniesc konsekwencje jakie moze przyniesc ta decyzja...

Mi bez różnicy-byle była napalona:D.

Bosa jestes super. Prawdziwi mezczyzni szukaja takich kobiet zeby spedzic z nimi cale zycie. A te nowoczesne i postepowe za kilka lat gdy przybedzie im zmarszczek zostana same ze swoja nowoczesnoscia a ty bedziesz miala RODZINE dzieci meza i przyszlosc. Malo nas juz takich zostalo. Zeby miec wladze nad ludzmi wystarczy zabrac im idealy i podarowac egoizm i konsumpcjonizm. Wtedy taka ciemna masa nie zaprotestuje gdy neomarksisci zalaza im kajdany i ich zniewola pod nazywajac to prawdziwa wolnoscia.