Dlaczego jestem sam do tej pory? bo kobiety wymagają modela z wyglądu

chore wymagania i oczekiwania

Może masz złe podejćie i szukasz na siłęę? Dodatkowo odpycha Twoja Pierwsza wypowiedź, mniemam, że zdarzyło Ci się być chamskim dla kobiety?

gość dziś nie zdarzyło mi się zebym był chamski do kobiet :P kobiety latają za największymi ciachami dlatego nigdy w związku nie byłem

Mówisz? Podobno krąży wielce sprawdzona opinia, że WSZYSTKIE ABSOLUTNIE lecą na kasę... No mój obecny chłopak jak zaczełam się z nim spotykać nie miał ani pracy, ani samochodu, ani wianuszka dziewczyn uganiającym się za nim> Po prostu miał to coś, co mnie do niego pchnęło. Wtedy już nie patrzy się kto jak wygląda ale jaki jest. Szkoda, że dzisiejsze społeczeństwo tego nie rozumie. Apropo wybacz wcześniejsze oskarżenie odnośnie chamstwa, ale tak to właśnie zabrzmiało na poczatku, jakbys był zły na kobiety, że żadnej nie masz. Ja osobiście tez skreśliłabym chłopaka na starcie, gdyby w taki sposób się do mnie odezwał.

Dodam,że gówniarą nie jestem, mam dzieci i miałam zanim się zaczeliśmy spotykać, no i jestem od niego starsza.

"Mam dzieci i miałam zanim się zaczęliśmy spotykać" ....Brak słów na taki idiotyzm. Kobieta z bachorami weźmie sobie spokojnego frajera, który byłby dla niej śmieciem wcześniej i to ma o czymś świadczyć. Kiedy idiotki zrozumiecie, że takie przykłady się nie liczą?

Płytkie podejście. Życie jest przewrotne i nigdy nie wiesz co Cię spotka. I uważaj nazywajac dzieci bachorami, bo kiedyś ktoś tak Twoje nazwie. Nie znasz sytuacji to się nie udzielaj. Opisuję tylko, że kobiety nie patrzą na wygląd, nie wszystkie.

17:26 Kogo obchodzi zdanie zlewu na spermę dla tępych, wysokoandrogenowych półgłówków, który to zlew się wyszalał i łaskawie zwrócił uwagę na spokojnego frajera po tym, jak przestroiła się gospodarka hormonalna. Twój obecny facet jest biednym, naiwnym głupkiem, który życia nie zna i skazał się na nieszczęście. Masz zryte receptory dopaminy, zużyte na przystojnych idiotów, którzy byli pierwsi w kolejce, a on dostał się do resztek i manipulacją wmówiłaś mu, że jest farciarzem, którego kochasz, a nie splunęłabyś na niego, gdy kopulowałaś z prymitywem, z którym teraz masz dzieci. Jest facetem drugiej kategorii, nieszczęśliwym frajerem, przegranym, który udupił się przez wyrachowaną szmatę, którą jesteś. Szkoda mi go.

Oczywiście że autor pisze bzdury mój mąż jest ode mnie niższy (nie dużo) i Apollo też nie jest ale za to jest bardzo męski silny psychiczne mam w nim ogromne wsparcie, zawsze mi pomaga a kocham go nad życie.

Ja nie wiem, jakim frajerem trzeba być, żeby sobie kobiety nie znaleźć. Mam kumpla, który ma 30 lat i tyle samo kg nadwagi, zero stałej pracy, obcinanie paznokci to dla niego egzotyka i w tej chwili kręci z czterema, choć nic z tego nie będzie, bo i tak nie szuka na stałe.

Ja mam 25 lat i nigdy nie miałem baby, dziewczyny, ani nie zamoczyłem. Nie szukam kobiet do szczęścia. Może do d***** w końcu pójdę, po prostu dla doświadczenia.

fatumseparatum dziś jakim frajerem co to piszesz? nie mogę znaleźć bo każda chce i wymaga modela z wyglądu największego ciacha w okolicy dlatego nigdy nie byłem w związku.