Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość byćmożezachwilerozwódka

mamy po rozwodzie

Polecane posty

Gość byćmożezachwilerozwódka

Mam pytanie do mam po rozwodzie które musiały zmienić mieszkanie - jak zniosły to wasze dzieci ? Czy długo czasu potrzebowały dzieci by sie oswoić ? Czy rozpaczały za swoim pokojem itp. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze mnie dziwi, że to kobieta ucieka. Dlaczego chłopa nie spakujesz, i nie spłacisz, w zamian zyskasz stabilizację dla dzieci...Chociaż one po tych waszych ekscesach nigdy nie będą normalne i też będą miały problem z założeniem rodziny. Uczę w gimnazjum dzieci ,,samotnych" i nieźle maja zryte łby, ich starzy także. Psychiatra dla całej rodziny wskazany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozwódka to brzmi jak III sort, żałosne, że kobieta nie jest Westalką ogniska domowego...Upośledzone emocjonalnie dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze i żałosne ale marnować zycia swojego i dziecka nie bede dla idei opiekunki domu. A musze poszukac innego lokum bo nie stać mnie na utrzymanie obecnego mieszkania. Kredyt plus czynsz to 3/4 moich dochodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej powinno Cię martwić czy dziecko nie będzie tęsknić za normalnym domem i pełna rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze mnie martwi, dlatego chcialabym zminimalizować poziom straty, dlatego pytam sie jak inne mamy sobie z tym poradziły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie dzieci rozwodników mają żal do rodziców, chorą psychikę, a samotne matki nie radzą sobie z dorastającymi dziećmi. Wychowanie w pełnej, zgodnej, pełnej miłości i szacunku daje gwarancję sukcesu wychowawczego. Reszta to odpady ludzkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę w to co czytam. Nawet nie macie pojęcia czemu autorka chce się rozwiesc, a takie głupoty piszecie. Czasem lepiej dla dziecka gdybrodzice się rozejdą niż przez całe życie ma patrzeć na zmęczonych sobą rodzicow nie wspominając o kłótniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj tego pieprzenia nawiedzonych. W czasach, kiedy rozpada się co drugie małżeństwo dzieci dostosowują się do realiów - bo innego wyjścia nie mają. Tak, rozwód to trauma dla dziecka. Zmiana może być zarówno nieciekawa (utrata kolegów), albo fajna - wspólne urządzanie nowego pokoju, spokój w domu. Trzeba z dzieckiem dużo rozmawiać, żeby poprawić jego poczucie bezpieczeństwa, przedstawiać przeprowadzkę w pozytywnym świetle, pokazywać co będzie fajne w nowym domu, jeśli starsze to zaangażować w poszukiwania, planowanie kolorów, mebli itd. To pozwoli odciągnąć uwagę od rozstania, a z drugiej strony oswoić zmianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, bardzo Dziękuję za te ostatnie wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko miało niespełna pół roku więc nie odczulo zmiany. Jesli masz męża wariata furiata czy innego rodzaju idiote to lepiej być samej niż codziennie walczyć . Lepszą spokojna samotność czy codzienne wojny. Przytulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×