Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziwaczne relacje rodzinne. Znacie takie? Opiszcie. Mojej i tak nie przebijecie.

Polecane posty

Gość gość

Mój mąż ma starszego brata i młodszą siostrę. Oni zawsze byli traktowani szorstko, a córka robiła i robi za ósmy cud świata do tego stopnia, że ma 30 lat, nie pracuje, czasem jakiś staż załapie i generalnie rodzice wypłacali jej tantiemy? haracz? enyłej - za bycie córunią... jakieś 3000zł miesięcznie. Teściowie mieli dobre emerytury i oboje jeszcze dorabiali żeby na córunię zapracować, oczywiście jej jedynej kupili kawalerkę na start natomiast synowie dostali kopa i cześć - dobre co? - :D Spoko nie moja sprawa... aż do teraz, bo zmarł mój teść i teściowa oznajmiła, że to jest oczywiste, że teraz starsi bracia przejmą ich zobowiązania wobec swojej siostry, bo ona jest teraz wdową i nie da rady, a w ogóle już też chce odpocząć więc najwyższy czas na nich :D Czujecie to? Ja mąż i żona brata w śmiech, a szwagier takiego szału dostał, że szkoda gadać. Nie będę pisać co było dalej ale generalnie na mój i drugiej synowej śmiechowy protest teściowa oznajmiła, że my to akurat nie mamy nic do gadania i że dzisiaj jesteśmy, a jutro kto wie no, a siostra to jednak siostra :D W ogóle sądem nas zaczęły straszyć obie zołzy i odwoływać się do woli zmarłego ojca :D hahaha kuźwa my wszyscy się pałujemy z kredytami mieszkaniowymi, szwagier ma 3 dzieci, my jedno, wszyscy pracujemy, mąż otwiera przewód doktorski, serio życie nas sporo kosztuje i mielibyśmy jeszcze utrzymywać moją rówieśnicę, bo rodzice ją uważają za królową świata :D no takiego dziwactwa jeszcze nie widziałam :D skąd się tacy kosmici biorą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doktorat na kafe gnijes, doktorat buahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre, dobre tez bym jebla śmiechem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio, bardzo dziwne. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co cie tak dziwi doktorat?? moja przyjaciolka w swietnej pracy zarabia ok 7 tys netto i na kafe siedzi jakos z 3-4 godziny tygodniowo.## tu nie siedza sami przegrancy i bajkopisarze, uwierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie takie dziwne... ja mam brata (8lat starszy) i siostrę (9 lat starsza). Ona zawsze była mamy księżniczka a my hmm ( masakra po prostu). To jej matka opłacała szkolenia, studia itp a my byliśmy wg niej za głupi by sie uczyć wiec po podstawówce do zawodówki i dokładać sie do opłat... latka lecą siostra zaraz po studiach zaszła w ciaze, potem druga, macierzyński, urlopy, zwolnienia... 6 lat tak ciągnęła aż sie okazało ze w banku to ona po tylu latach to może co najwyżej sprzątać... ( ot technika poszła do przodu itp) My po zawodówkach zrobiliśmy papiery mistrzowskie, otworzyliśmy firmy i żyjemy normalnie ale tez nie martwimy sie ze nie starczy do 1go... No i jak siostry maz zachorował to moja matka sie na nas obraziła ze im finansowo nie pomagamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uwazam, ze ciężko cos pisać, jak się nie zna relacji drugiej strony, zwłaszcza ze to rodzina twojego meża, a nie twoja... samotna dziewczyna zawsze będzie miała ciężko, jak załapywała staze, to widać miała chec pracy, a ze rodzice jej pomagali to nic dziwnego... szkoda, ze do tej pory nie znalazła sensownej pracy.. ale mi sżło jeszcze gorzej, wysłałam po moich studiach 1000 cv i nie dostałam w zasadzie nawet zaproszenia na rozmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bodajbys chuyu zdechk i wszystko co splodzisz, wzielabym jak slepe koty i roztrzaskala o beton.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do dziwnych relacji rodzinnych to słyszałam o historii, ze babka była z facetem bez slubu, mieli dziecko- pokłócili się bo on ja zdradził z kochanką, ona go rzuciła i znalazła innego, on tez , ale i w końcu pozostali w takiej komitywie, ze wszyscy jezdza razem na wakacje i się spotykają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
s*******iles sobie zycie synu, jak mozna plodzic dziecko kobiecie bez slubu. wstyd i poruta psie. taka jest kara za zycie bez sakramentow. chciales byc nowoczesny to masz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ale nie widzisz panno"płynę od prąd wbrew zdrowemu rozsądkowi", że mąż zareagował tak samo jak ja? a poza tym nie rozśmieszaj mnie, że dorosła baba od końca technikum czyli 10 lat pracy nie może dostać w mieście stutysięcznym. Staże robiła, bo ją urząd pracy wysyłał, a tylko dlatego tam była żeby mieć świadczenia zdrowotne ale spoko jak jesteś taka wyrozumiała dla naszej rodzinnej gwiazdy to podam ci jej numer konta, wpłać jej jakąś sumkę :P Biedronek i Lidlów jest u nas pod dostatkiem i milion razy mogła iść tam do pracy, jest kilka fabryk, są 3 duże galerie handlowe, milion razy mogła ta pójść ale nie, bo ona się tam wykończy, ona się nie będzie poniżać, ona się wstydzi takiej roboty hahaha więc jak się zaczęły regularne histerie to rodzice zaczęli jej wypłacać kasę, bo ona ich ukochana córeczka taka cudowna, a ten świat taaaaki zły. Nic nie mam do kasy jej rodziców ale od mojej kasy wara nierobom, leniom i pasożytom. Takie mam zasady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto k***o chce twoja kasę? chciałabym żebyś już zszedł na zawał, naprawdę wszystkim ulzysz. a mi przede wszystkim. poyebie powinieneś mieć k***o zasądzony wyrok za stalking.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 1:33 bredzisz i sam nie wiesz o czym, a w szkole było czytanie ze zrozumieniem . Idź spać bo mózg ci się zawiesił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta z 1.33 to chora psychicznie kiełbasa znana na kafe. kretynka wpada na różne tematy i wyzywa każdego po kolei jak leci, bo jej się wydaje, że to jej były kochaś albo jego żona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam gorsza sytuacja, kobieta mieszka w kawalerce z mężem i uwaga....kochankiem. Mąż śpi na jednym łóżku z 11 letnią córka, a matka z kochankiem i niemowlakiem na drugim. Z tego co wiem mają dwa telewizory, bo klocili się o to co mają oglądać. I uwierzcie mi dla mnie to nie jest śmieszne, szkoda tej starszej dziewczynki, która musi na to patrzeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moja historia nie jest aż tak chora jak u autorki ale np. mój szwagier wszystko konsultuje z mamusią. nie ważne czy to jest miejsce urlopu czy kupno nowego auta, mamusia zawsze musi być poinformowana, musi wszystko wiedzieć, wyrazić opinię i zgode ewentualnie odradzić i wybrać sykowi coś innego :P od roku szwagier jest rozwodnikiem, bo jego żona po 2 latach małżeństwa tego nie wytrzymała i zwinęła się zanim dała się namówić na dziecko. Oczywiście teściowa protestowała i zabraniała ale jej to akurat mogła naskoczyć :P Do mojego męża i do mnie ma oczywiście wieczny żal, że nie informujemy jej o tym co robimy, gdzie jedziemy i co kupujemy :P Szwagier przynosi jej nawet paragony za większe zakupy a dodam, że pracuje i mieszka sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
Rzeczywiscie,to ja jeszcze w miare sookojnych krewnych mam,moj brat sie zbratal z moim bylym mezem lajza i faszysta,niebezpiecznym gangsterem,na szczescie nie mam kilka lat kontaktu z bratem,siostra zawistna zmija,kilkanascie lat starsza odemnie,od lat nie mamy kontaktu,dodam,ze do matki naszej nawet na swieta nie zachodza w odwiedziny tylko jsk kasy chca to przyjda,tacy moi krewni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa jest w związku z byłym mężem swojej córki, także mnie już nic nie zdziwi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosc 9:57 to przebija wszystko. Co za matka !! Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bodajbys chuyu zdechk i wszystko co splodzisz, wzielabym jak slepe koty i roztrzaskala o beton vvvv swoja glupia morde roztrzaskaj o beton a nie slepe koty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam taka szwagierke ksiezniczke. Moja tesciowa skacze wokol niej jakby krolowa angielska obslugiwala. Caly czas sie nia zachwyca, opowiada nam jaka jest wspaniala i piekna. Oczywiscie wedlug moich tescoow pierwszy glos w domu ma ich corka i bedzie tak jak ona zdecyduje. Nimi niech sobie rzadzi ale probowala zarzadac tez nami i naszymi dziecmi. Ja nigdy sie na to nie zgodze, no i zgrzyt. Szwagierka chciala np decydowac w sprawie naszych wakacji, na ktore mielismy jechac za nasze pieniadze, ze mamy jechac w sierpniu i na Mazury bo jej corka chce na Mazury... Tak, tak i ona juz to corce obiecala. Takich sytyacji jest mnostwo niestety... Od tesciow kase dostaje bo sie uczy i to jest wymowka, ze nie moze do pracy isc bo sie uczy i ma dziecko. Tylko ze ona ma 37lat a jej corka 12... A robi juz chyba trzeci kierunek i nie wiem po co bo nie ma zadnego doswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×