Gość gość Napisano Listopad 17, 2016 Mieliśmy być poważni, tak pięknie to wygląda tylko w wyobraźni, wiesz.. Tak przy okazji, kurwa, dziś zostawisz mnie po raz ostatni! Hipokryzja, seks, słodkie kłamstwa, narkotyki, kurwy i chyba to jest nasz świat.. Niektórzy mają luz, pannę, kwadrat, ja nie pasuje do tego obrazka, od dawna, bolą mnie żebra i twarz a z każdym oddechem jestem bliżej diabła, znów, jestem sam jak palec, już dzisiaj, wiesz wpadłem powiedzieć tylko parę słów, znikam. Na sercu kamień, z ust cisza i znów się nie znamy i mijamy wśród pytań, myślisz że będzie spoko? wątpię, nie obchodzi mnie co mówisz o mnie! A Ty nie dzwoń i nie pisz, bo nie chce Cie znać jestem sam, nie ma nas, tylko ja i te wersy.. nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć, bo łatwo coś stracić a trudniej docenić.. więc nie pisz i nie dzwoń, już nie rośnie tętno i wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość. Nie ma nas pewnie ciężko to przeżyć, nie ma szans, by to mogło się zmienić... Nie widzisz nic, kiedy tak patrzysz mi w twarz, nie czytasz z moich oczu, a wiedziałaś, że upadnę i w końcu stracę rozum, i mam pięści całe we krwi i chyba całkiem dobry powód, by powiesić na pętli to co kiedyś mi miało pomóc. Stoję w ogniu, alkohol zabił ból i rozum, gdybym mógł cofnąć czas nikt by mu już nie pomógł! Nikt, rozumiesz kurwa milcz, dziękuj Bogu, sprzedałem dusze diabłu, cyrograf już pożółkł... Pół na pół, litr na dwóch i tak do obrzygania gdy znów kurwi nas dół dzisiaj czuję się tak jakbym nigdy nie istniał, i nic się nie stało a ty nigdy nie przyszłaś, więc pij za wolność i wyjście na prostą osobno, bo razem nam się zjebał światopogląd! podobno (haha..) dorosłość, litr za litr, pij zapij po proch goń i wstaje o piętnastej, o szóstej kładę spać się, żyje jak gwiazda rocka, chociaż czasem coś nie tak jest.. (he) i chuj się nie martwię, nie obchodzi mnie jak mnie nazwiesz! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach