Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy przejmujecie sie plotkami na wasz temat?jak sobie z tym radzicie??

Polecane posty

Gość gość

czy przejmujecie sie plotkami na wasz temat?jak sobie z tym radzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem ciągle obgadywana przez sąsiadów i dalszą rodzinę.. nieraz sama bylam swiadkiem tego obgadywania ,kiedy weszlam po cichu do domu mojej ciotki. Jak sobie z tym poradzic??To mnie tak dotyka i boli ,bo ludzie wymyslaja straszne rzeczy na moj temat nie majace nic wspolnego z prawdą. JAK SIE PRZED TYM BRONIC??JAK SIE NIE PRZEJMOWAC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w każdej plotce jest ziarnko prawdy...skądś muszą brać te rewelacje, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest to prawda. podam przyklad. nie mam dzieci bo nie chce a cala wieś i rodzina puscila plotke ,że usunelam juz jedną ciąże ...bo ktos widzial mnie u ginekologa mimo ,że nie mam dzieci..tacy sa ludzie..chorzy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to współczuję otoczenia. Ja akurat mam gdzieś co o mnie mówią. Na takie chamskie plotki zareagowalabym jednaj jakoś. Jeśli wiesz kto wymyślił te bzdury rozpuścić równie okropna informację o tej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Jeśli wiesz kto wymyślił te bzdury rozpuścić równie okropna informację o tej osobie. " Juz bardziej prostackiej rady nie mozna dac :O Ja sie nie przejmuje wogole. To co o mnie ludzie mysla i mowia mam gleboko w odwloku. A na Twoim miejscu, autorko, osobie / osobom ktore na Twoj temat rozsiewaja plotki zwrocilabym przy okazji uwage, najlepiej publicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie obgaduja sasiedzi bo jestem sama z dzieckiem i mam kase,mam dobre wykształcenie i pracuje w domu za niezłą kase,no i dnia pewnego jedna stara plotkara zaatakowaa mne w biedrze ze tutaj szukaja pracowników a ona słyszała (słyszała haha wymysliła z drugą) ze u mnie tak zle ze marnuje sobie zycie no tym hmmm nieetycznym zawodem,że szkoda dziecka jak se dowie co ja robie i w ogóle pije mi do tego ze sie niby prostytuuje,zagotowałam ale z usmiechem odpowedzałam ze dzekuje za troske ale ja uwelbiam swój zawód se tego ne wstydze,zawołała sodoma gomora a ja odeszłam:D no tak sobe radze-podkrecam plotkę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie obgaduja strasznie ludzie, mieszkam w nieduzej miejscowosci, kazdy kazdego zna, a ja mam dziecko z czarnoskorym mezczyzna, ktory sie ulotnil jak zaszlam w ciaze, no ale poczuwa sie chociaz na tyle ze wysyla mi sporo kasy na synka. Niby mam w d***e te ploty i obgadywanie, ale mysle o wyprowadzce do duzego miasta z troski o dziecko. O mnie niech sobie gadaja co chca, natomiast jak ktos mi wystartuje do mojego syna...nie recze za siebie. Poki co maly ma dopiero 2 latka, ale mysle ze jak przyjdzie czas na pojscie do przedszkola to sie z nim wyprowadze do Wroclawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w małym miasteczku wszyscy sie znają i każdy o każdym plotkuje. Jak sie rozwodzilam z mężem to wymyślili ze mam romans z szefem co oczywiście nie bylo prawdą. Ale ja sie tym nie przejmuje a jak widzę ze mnie obgadują to podnoszę wysoko głowę i udaje ze nie wiem o co chodzi:D generalnie mam to gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×