25 lat i 2 dzieci. Co o takich kobietach myślicie?

Jw

Nic, nie interesuje mnie cudzy pesel i macica

też mnie to gawno obchodzi, a ciebie co to interesuje? masz jakiś ból d..py czy kompleksy wielkości góry lodowej? Ja mam 26 - prawie 27 - lat, i mam jedno dziecko od kilku miesięcy. Co, za młoda jestem? Uj obchodzi mnie twoje zakichane zdanie :)

To jeszcze nic. Mam znajoma ktora ma 23 lata trojke dzieci i z czwartym w ciazy.

Tu autorka. Ja absolutnie takich osób nie krytykuje. Znam dziewczynę co w wieku 21 lat miała 2 i super jej sie ułożyło. Pytam bo chciałabym wiedzieć jaki do tego stosunek ma społeczeństwo.

Ja mam 25 lat i dwoje dzieci. Pierwsze dziecko ma 4 latka a drugie półtora roku. Dzieci planowane,zawsze chciałam młodo zostać mamą. Więcej dzieci nie planuję:-)

Myślę, że musi mieć udane i poukładane życie.

Fajnie w takim wieku być mamą, ma sie sporo energii.

Nie znam takich kobiet. Wsrod ludzi pochodzacych z wyksztalconych rodzin nie ma takich przypadkow (a wyjatki potwierdzaja jedynie regule)

Ja znam dziewczynę która urodziła w wieku 19 lat. Poszła na studia zaoczne bo nie mila kto opiekować sie dzieckiem. Na studiach zaczęła pracować w państwówce. Skończyła sudia, ma magistra. Pracuje juz ponad 3 lata. Poznala fajnego faceta, wzięli ślub, maja mieszkanie 4 pokojowe w dużym mieście. Teraz ma 25 lat i jest w drugiej ciąży i z tego co wiem od października jak bedzie na macierzyńskim idzie na jakies studia podyplomowe. A mama tej dziewczyny to nauczycielka a ojciec byl dyrektorem szkoły i pracuje w kuratorium na wysokim sanowisku.

Moja koleżanka z klasy urodziła dziecko w wieku 18 lat a drugie w wieku 21. Gdy byla w drugej ciąży zaczęli budować dom. Gdy miała 22 lata wprowadzili sie mu do domu. Teraz ma 24 lata a mąż 26. Maja dom a wręcz wille 280 m na przeogromnej dzialce i dobrze im sie powodzi. Także różnie jest w zyciu.

gość dziś Nie znam takich kobiet. Wsrod ludzi pochodzacych z wyksztalconych rodzin nie ma takich przypadkow (a wyjatki potwierdzaja jedynie regule) KOBIETO jak już chcesz pisać takie wzniosłe eseje , to k***a chociaż mogłabyś tylu byków nie nasadzić :-o Mogłabym zapytać czy uważasz że miarą Wykształcenia według Ciebie jest oficjalny dokument nabytej wiedzy z pieczątką :-D ????? To mi żal ciebie bardzo , człowiek uczy się całe życie ,nabiera doświadczenia w różnych dziedzinach , dzieci też wiele nas uczą przede wszystkim odpowiedzialności :-) Ja bardzo młodo urodziłam i nie przeszkodziło mam te cudowne DOKUMENTY KTÓRE TY UWAŻASZ ZA WYKRZTAŁCENIE i jak widać więcej oleju w głowie bo znam życie i wiem że różnie jest . Jak to mówią nie zawsze wykształcenie idzie w parze z inteligencją i taki wpis jak twój potwierdza TĘ regułę >

Ja też znam jedną, która ma dwoje dzieci a ludzie mylą ją i myślą że to ich siostra. Tak młodo wygląda. Mądra i poukładana dziewczyna.

Wydaje mi się, że wiele od kobiety zależy. Czasami nawet te młode mamy maja lepiej bo odchowają dzieci i robią karierę a często jest tak, że kobieta pracowala w fimrie 8 lat, zachodzi w ciążę po 30 i nie ma gdzie wracac. Łatwiej zrobić sobie przerwę w wieku 20-25 lat niż po 30. Mloda osobę każdy bardziej przyjmie.

Zazdroszczę i zaluje, ze mi się tak życie nie ulozylo miałabym juz dzieci "odchowane" a teraz jestem po 30 i jeszcze siedzę w pampersach

Nic. Nie moja sprawa kto kiedy i ile dzieci ma.

dokładnie tak każda kobieta powinna sama decydować kiedy , ile itd. itp.

Mysle ze zmarnowaly najlepsze lata na pieluchy, kupki, zupki.

takie zmuszanie się do dorosłości w młodym wieku jest niezdrowe, współczuje. Zapewne jako 35latka będziesz latac po dyskotekach i udawac nastolatkę,jak moje znajome, chwile poudawały jak to znakomicie zrobiły, młode mamusie pikobello, a teraz sa po 30tce, kilku partnerów na koncie i zryte łby dzieci bo sie musiały naoglądac co chwila nowego tatusia

:-D wiesz co nie każda kobieta marzy o dyskojebce i ******iu na prawo i lewo jak dzifka :-o

Ty lepiej już nie myśl bo słabo ci to wychodzi.

Ja mam kolezanke co ma 27 i ma piatke. Dobrze sobie radzi i nigdy nie narzeka. Jej sprawa jej zycie chociaz ja bym sie nie zdecydowala na dwoje nawet. Chce jeszcze troche skorzystac z zycia a nie tylko dzieci dom pieluchy, mamo kup pokemona mamo trzeba plasteline do szkoly mama sprawdz lekcje...never!

Tylko, że niektóre kobiety nie lubią chodzić po dyskotekach albo wystarcza im chodzenie na nie do 22 roku zycia. Każdy ma inne priorytety. Zreszta jak ma się dzieci też można wychodzić gdzies od czasu do czasu.

do 17.05 nie mówie o dyskotekach.Dzieci w młodym wieku narodziły z wpadek, ale sie nie przyznają :D. Wiekszośc poukładanych kobiet się uczy w tym wieku aby dac przyszłośc dzieciom,miec stabilizacje a nie młoda mamusia z podstawówką ukończoną ,za kotarką u teściowej bądz mamusi :D :D

jak słucham młodych mamusiek co to one nie bedą robic jak odchowają ten przymus to mi sie śmiac chce, jeszcze od żadnej nie słyszałam że kochają swoje dzieci tylko że muszą to wychowac i bedzie spokój :D :D a i lepiej będą przy koleżankach wyglądac, k************a co za myslenie.

przepraszam, kochają swoje dzieci na fejsbuku

tylko ,że wypadki chodza po dzieciach i za te 20 odchowanych lat możesz wrócic do punktu wyjscia, znajoma straciła 3dzieci. Nie ma nic :D

ja nie rozumiem bab co maja po jednym dziecku i myślą,że błyszczą :D

Lepsze to niż stara matka, która ledwo dupę rusza. A dopiero musi przechodzić wszystkie problemy kiedy młode mamy mają już wszystko za sobą.

do 17.37 Kotarka z podstawówką się oburzyła :D :D