Po jakim okresie oświadczyć się dziewczynie

jesteśmy w związku już 2 lata

Mój oświadczył sie po 11 miesiącach :D od początku wiedzieliśmy że to właśnie TO.

Moim zdaniem po 2 latach jest dobry czas, więc oświadcz się w Święta.

Zalezy ile macie lat...jak w okolicach 25 lat to po dwóch latach jest w sam raz. Jak jesteście po trzydziestce to czekanie 2 lata jest głupotą i do roku powinniścicie tego typu decyzje podjąć bo szkoda czasu, jesteście dorosli wiec tez wiecie czego chcecie. Poza tym kobieta wiadomo ze czym szybciej zajdzie w ciąze tym lepiej.

Najlepiej po okresie, bo przed może być wkurzona na wszystko.

Oświadczać się należy wtedy kiedy ma się 100% pewności, że kobieta z którą jesteś to ta na całe życie.

Nie oswiadczaj sie! Nie marnuj sobie zycia! Nie masz zadnego obowiazku sie oswiadczac!

Musisz być pewny że z tą kobietą chcesz być, niektórym zajmuje to krócej, innym dłużej a niektórzy nigdy tego stanu nie osiągają. Mogę dodać że klapki zakochania spadają z oczu po ok. 3-4 latach. Po takim czasie widzi się partnera takim jakim jest naprawdę.

Bez różnicy, dziewczynie z czasem i tak miłość przejdzie także im szybciej się oświadczysz i ożenisz, tym szybciej odzyskasz wolność :P

Nie ma czegoś takiego kiedy 'powinno się' oświadczyć. Dla każdego termin ten może być inny i nie tylko staż związku się liczy ale przede wszystkim dojrzałość do bycia razem (a tę się uzyskuje niestety coraz później, stąd tyle rozwodów).

Nie mniej niz 5 lat zwiazku z czego 4,5 roku regularnego seksu i mieszkania razem. Kobiete trzeba przetestowac czy sie nadaje na zone i matke.

Uważam, że 2 lata to w sam raz, nie za krótko, nie za długo :) Chciałabym, żeby mi się ktoś oświadczył :)

2 lata to zdecydowanie za krótko, chociaż oświadczyny do niczego tak naprawdę nie zobowiązują i można je zerwać. Ale żenić się to nie radzę tak szybko, przeczekałbym 4-5 lat bo w tym okresie najczęściej kobiety zaczynają się nudzić facetem.

12.01 nie tyle nudzić co spadają owe klapki i się okazuje że rzeczywistość odbiega od wyobrażeń, jak się doda do tego niedojrzałość, brak silnego uczucia bazującego na czymś innym niż tylko pożądanie to zerwanie gotowe

Oswiadczyny min.po 30 latach zycia ze soba!!!

Zgadzam się z kolegami, przed trzydziestką po 2 latach, bo ludzie mają jeszcze g****o w głowie, oświadczyny mogą być spontaniczne. Po trzydziestce do dwóch lat i lepsze zaplanowanie oświadczyn.

Po pieciu latach i walki ze swoimi krewnymi,moj teraz maz,on38,ja 42lat po slubie pol roku,oswiadczyny przed slubem rok,aha to pi 6latach w tym 4razem mieszkania

My 3 lata razem , z czego pół roku Mieszkania razem . Oswiadczył sie miesiac temu ; p