moja 3 latka wymiotuje DORADZCIE co robic

W weekend nigdzie nie bylismy tylko w kosciele. Dzisiaj coreczka czula sie dobrze rano zjadla troche nalesnika polila herbata I poszla do przedszkola. W przedszkolu chlopiec przyniosl tort a tak bylo to co zwykle do jedzenia. O 16 maz ja odebral I mowi ze ja boli brzuszek po czym zwymiotowala mu na chodnik. Potem do 18 jeszcze 5 razy próbowałam ja poić elektrolitami i woda ale po wymiotowala. Zrobila cuchnaca biegunkę. Poszla spać. Nie ma goraczki. Narzekala ze ja brzuszek boli. Podczas snu dalam 3 razy po 4ml wody z elektrolitami i tfutfu nie wymiotuje. Prawdziwego rota przechorowala w szpitalu-ma na ten szczep odporność. To jest możliwe ze to wirus?-slyszalam ze wirus po 48h daje takie objawy. Tu minelo 6godzin Czy raczej tort? Podejrzewam ze matka robila/kupila w sobotę. Nie wiadomo jak przechowywala.

Bardzo możliwe, że to zatrucie tortem. Masz jakiś kontakt do rodziców innych dzieci? Obserwować dziecko i jeszcze raz obserwować. Pilnować, żeby się nie odwodniła.

Ja myślę ze tort jej zaszkodził .Takie male dzieci nie powinny jeść ciezko strawnych rzeczy a krem od tortu mógł jej zaszkodzić, lub stara dala stary tort i byl nie swiezy ,na brzuszek.

Obudzila sie zwymiotowala ale malutko(jakby dwa trzy lyczki) zwymiotowała teraz po 30 minutach od pojenia. Znow dalam 5ml wody z elektrolitami i spi. Pilnuje. Mam nadzieje ze wymioty przejdą. Z biegunka sobie poradzę. Na razie tylko raz zrobila. Jutro z rana zadzwonie do przedszkola. Bo dzis dzwonilam o 18 to juz nie odbieraly a to prywatne wiec powinny ale cóż. Zaraz znow dam 5ml. Nie ma czegosc na zahamowanie wymiotów? W domu mam węgiel w syropie smecte tasectan elektrolity enterol .

Jeżeli wymioty nie są częste czyli nie powodują odwodnienia organizmu to są nawet wskazane. Organizm szybciej pozbędzie się zatrucia. Jest jeszcze wczesna godzina. Sen to najlepsze lekarstwo.

Obstawiam tort. Oby nie jakas salmonella ..

Zwymiotowała jeszcze 3 razy ale nie od razu po piciu tylko po 20-30 minutach i to malutkie ilości. Goraczki nie ma spi. Ide dać znow. Dwa razy sama sie upomniała o wode wyoila a 20minut pozniej mamusiu brzuszek mnie boli i rzyg. Daje dalej wode z elektrolitami. Ide dać po ostatnim 10 minut temu nie zwrocila moze i teraz sie uda.

Coca cola malymi lycZkami poic u nas zawsze dziala

A i moja miala salmonelle,ale wymioty biegunka 24 na dobe to bylo straszne,goraczka 40 stop,a nie bylo jak obnizyc

Dieta plus dawaj duuuzo pić ( np domowy kompot , woda ). Moja ostatnio wymiotowala mało ( razem z 5 razy),popijala,wydawało mi się że sporo ale to i tak było za mało. W pewnym momencie przestała sikac ( 20 h bez siku). Skończyło się na IP,okazało się że odwodniona troche. Po wlewaniu w nią wody zaczęła sikac ale śiuski już były dziwne i śmierdzące. W posiewie wyszła bakteria i antybiotyk na 10 dni. Więc to nie wirus był największym problemem ale to co się działo po.

Oczywiście jesli to wymiotowanie potrwa do jutra max10 rano to na up jedziemy. Moje siku robila w przedszkolu ok 15.45 potem juz nie. Zobaczę rano. Zalozylam jej pieluchomajtki (biegunka jakby sie zdarzyla) widzę ze jak spi to jej nie zrywa.

Hej ostatnia wode zwróciła o 22. Potem pare razy pila i juz nie wymiotowala. Mówi ze nie boli ja brzuszek. Za to ja ledwo doczlapalam sie do wc zwymiotowalam i mam biegunke:) Czyli wirus. Moze to i nawet lepiej bo najgoreszego juz przeszlysmy jak miała półtora roku (rotawirus) czyli to adenowirus lub inny jeszcze lżejszy.cieszę sie ze pije i nie jest bardzo osowiala. Sama rano wstala i poleciała do męża do lozka i zazyczyla sobie bajke:)

Grypa żołądkowa jelitowa my też to niedawno przechodzilismy a nie żadne zatrucie tortem

Daj jej cocacoli.

Tort jej na pewno nie zaszkodził. Moja córka właśnie przeszła grypę żołądkową i nie tylko ona w Gdańsku.

Kto normalny przynosi tort do przedszkola?! U nas jest zakaz przynoszenia ciast z kremami i masami, można ewentualnie dać dziecku muffinki bez masy czy jakieś ciasteczka jeśli ma urodziny a nie jakieś torty!

Przecież autorka już wczesniej napisała że to wirus. Poczytajcie więcej niż jeden post!

Wirus mógł być w torcie!

W szkole mojego syna na różne okazje na przykład Andrzejki Mikołajki Dzień Dziecka czy jakieś inne imprezy klasowe- dwie matki zawsze mają piec ciasta i nigdy nie było żadnego zatrucia

Tu autorka. Corka ju lepiej nie zrobila biegunki ani nie wymiotowala. Za to ja rzygalam jak kot 8 razy od rana i mam biegunkę. AL rotawirusa tez gorzej niz mala przeszłam. Biegunka 6 dni jakies 20 razy na done I dostawalam 4kroplowki dziennie. Corka robila wtedy 2-3 razy na dobe.juz taki moj urok