Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapytanieee

Opóźniony 5 miesięczny niemowlak?!

Polecane posty

Gość zapytanieee

Czesc Mam synka ktory skończył 5 miesiecy. W 3miesiącu trafiliśmy na rehabilitację ponieważ maly miał mala asymetrie i zaciskal piastki. Rehabilitacja trwala miesiac i zostala zakonczona poniewaz fizjoterapeuta stwierdzil ze problemy znikly. Do tej pory myslalam ze wszystko juz ok ale..... Dzis bylam u koleżanki. Jej synek jest 2 dni starszy od mojego. Moj - 75cm, 7500g Jej - 65cm, 6500g Moj maly większość dnia spedza na macie na brzuszku. Obraca sie z pleckow na brzuszek, siega po zabawki, wszystko laduje do buzi. Trzymany za rece ciagnie sie razem z glowa do siadu, noszony pionowo trzyma sztywno glowe i siedzac oparty o moj brzuch podnosi glowe do prostego siadu oraz zaczyna sie przymierzac do pozycji czworaczej. Probuje podnosić pupe do gory a nogami sie probuje odepchnac. Lezac na macie potrafi obrocic sie 180 stopni np w lewo. Myslalam ze idzie super do przodu ale jak zobaczylam dzis syna kolezanki to mam wraznie ze mój ma ogromne braki. Przede wszystkim nie podnosi glowy lezac na pleckach, nie przewraca sie z brzucha na plecy i nawet nie probuje, nie odpycha sie raczkami do tylu, czasem gdy juz zdarzy mu sie zacisnac piastki zaciska z kciukiem wewnatrz, lezac na brzuchu glowa kreci na bokiem itd ale nie probuje patrzec w tyl. I dodatkowo jej synek robi taka dziwna pozycje ze podnosi wysoko pupe, opiera sie na wyprostowanych nogach i potrafi sie dzieki temu przeturlikac na plecy. Tak jak pisalam rehabikitacje w osrodku zakończyliśmy miesiac temu. Pod koniec stycznia mamy jeszcze kontrole zeby ewentualnie zakonczyc cale leczenie. I teraz pytanie. Co wy o tym sadzicie? Czy z moim synkiem naprawde jest cos nie tak? Czy szukac juz teraz jakiegos fizjoterapeuty prywatnie? Bardzo prosze o pomoc i wasza opinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie wiesz o tym, że dzieci rozwijają się w swoim tempie? Im niemowle starsze tym bardziej się to różni. Przykład: syn mojej siostry w wieku 9 miesięcy już zaczynał chodzić, podczas gdy mój ledwo co nauczył się siadać bez podparcia i nawet nie raczkował. Nie można tak porównywać dzieci ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko daj dziecku czas, niech rozwija sie po swojemu. Takie wizyty u lekarza i rechabilitacje sa dla niego stresujące. Ja mam bliźniaki i naprawdę rozwijają sie całkiem różnie a mimo to obydwaj sa zdrowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę cię nie wymyślaj problemów, Twoj synek jest większy i cięższy więc niektóre umiejętności może nabyć troszkę później. Ponadto jest pod opieką poradni - która stwierdziła ze jest ok. Możesz poszukac na yt filmikow jakie cwiczenia wykonywac by np zachecic malucha do niektorych czynnosci. Moja mala ma 6 m-cy a jeszcze nie raczkuje, a niektóre dzieci juz to robia. Ale mala jest duza jak na swoj wiek i pediatra powiedzial zeby dac jej troche czasu. Nie panikuj, a jak bedziesz na kontroli to zapytaj jak rozwija sie maly i czy wszystko z nim w porzadku. Kazde dziecko jest inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko mój syn też chodził na rehabilitacje(zbyt małe napiecie mieściowe) i w eiku 5 miesięcy tez nie umiał się przekręcać z plecków na brzuszki a zaczął to robić jak miał 7 mies, ale jak miał 12 mies nadrobił zaległości i zaczął stawiać pierwsze kroki. Tez był ciężki Córka natomiast wszystkie czynności wykonywała dużo wcześniej. Zarówno syn jak i córka są w tej chwili zdrowymi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytanieee
Dzieki dziewczyny:) Moze faktycznie dlatego ze duży to mu ciężko. Stopy lapie ale już do buzi nie wsadza. Mam nadzieje ze pojdzie do przodu i noe bedziemy musieli wracac na rehabilitację bo to byla dla mnoe masakra a dla niego ogromny stres (vojta).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn jest wcześniakiem z 35 tygodnia, ma teraz 5,5 miesiąca. Rozwojowo, z opisu wnioskuję, jest na takim dokładnie poziomie jak twój. Rehabilitacja na nfz dwa razy w tygodniu (prawdopodobnie dopóki nie zacznie sam chodzić), regularne kontrole u neurologa. U neurologa byliśmy wczoraj, stwierdził, że dziecko rozwija się zgodnie ze wzorcem, a jak chodzimy na rehabilitację to mamy chodzić nadal, następna wizyta jak skończy 9 miesięcy. Nie martwiłabym się na twoim miejscu, ale też nie przerywała ćwiczeń (zobacz co powie lekarz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z 10.04, u nas jest metoda bobath. Najsłynniejsza neurolog w moim mieście powiedziała, że ona się pod vojtą nie podpisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja moje dziecko do 6 miesiąca woziłam w wozku na lezaco, by nie obciazac kregoslupa. Dziecko samo siadac zaczelo majac nicale 9 miesięcy, raczkować 11, a wstawac i chodzic przy meblach 13. Wszystko było w porzadku, a już tez slyszalam od osob postronnych, ze mam opóźnione dziecko, bo nie pelzalo w wieku 6 miesięcy, nie raczkowalo w wieku 8 i "nie przeszlo roczku". Dajcie dzieciom spokoj. Mam wrazenie ze matki teraz na sile szukają problemów, lataja po specjalistach a specjaliści tylko rece zacierają, bo wpadnie niezla kasa z rehabilitacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiece co? Lekrze tylko z Was zdzierają i wietra interes, wiadomo, jakies tam normy rozwojowe ustalone sa i teraz jak jakies dziecko odstaje, to bach, zaraz rehabilitacja, często niepotrzbna. Mam w rodzinie lekarza z kliniki neurologicznej i sam mowil, ze to, co sie teraz wyprawia z rehabilitacjami wola o pomste do nieba. Zamiast rehabilitować dzieci naprawdę opoznione, to rodzice przyjezdzaja z maluchami zdrowymi, ale odstającymi od norm, pediatrzy daja skierowania. Kolejki sa straszne i cierpia na tym wlasnie dzieci najbardziej potrzebujące. Bo przyjadą rodzice zaaferowani, ze ich 8 miesieczniak nie raczkuje i chcą rehabilitować pod przykrywka skierowania od pediatry (to sa darmowe rehabilitacje). I prawie polowa przypadkow sa to zieci rozwijające się prawidłowo. Dodam, ze ja bylam wcześniakiem, urodziłam się w 28 tc, wazylam niecaly kilogram, mama jezdzila ze mna po specjalistach na kontrole ale nigdy nie bylam na rehabilitacjach ruchowych. Zaczelam chodzic w wieku 14 miesięcy, nie raczkowalam wcale. Mojej szwagierki syn urodzil się 4 tyg za wczenie i ona już rehabilitacje zaliczyla, choć potem inny lekarz się dziwil i mowil, ze niepotrzbnie. a teraz maly ma 7 miesięcy i lekarze twierdza, ze jest oo miesiąc opóźniony... To cyba w tych czasach wszyscy tak panikują i większość rehabilitacji chyba jest profilaktycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urodziłam bliźniaki w 37 tygodniu chłopcy ważyli 2. 650 i 2 .690 Gdy byłam u pediatry dostałam skierowanie do rehabilitantki poszłam bo było to na NFZ .Rehabilitantka powiedziała że owszem jak najbardziej potrzebna jest im rehabilitacja bo nie podnoszą jeszcze główki itp godzina rehabilitacji dla jednego dziecka to 90 zł. Podziękowałam i wróciłam do domu Po tygodniu zaczęli podnosić główkę, nie dałam się naciągnąć na żadną rehabilitację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytanieee
No właśnie my zalecenie rehabilitacji przez asymetrie i zacisniete piastki dostalismy po wizycie u pediatry-neurologa. Wiem ze jak pojde na kontrole w styczniu i opowiem o tym co mnie niepokoi to na bank nas znow skieruje na powtarzanie rehabilitacji (wizyty na nfz wiec beda ciagnac kase jak sie da) . A synek naprawdę zle to znosil. To byly 2 dni w tyg wyjete z zyciorysu bo maly byl tak zmeczony i splakany ze spal pod dnia a druga połowę bym mega marudny. Dlatego pytam co wy o tym myslicie bo nie chce go niepotrzebnie stresowac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam że Twój synek rozwija się jak najbardziej prawidłowo.nie nakręcaj się, nie pomagasz tym ani sobie ani synkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnaś też w tym czasie chodzić do neurologopedy na masaże buxki, bo jak ma opóźnienia ruchowe to na 100 procent mowa też bedzie się rozwijała z opóźnieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak i od razu ja z dzieckiem do psychologa wyślijcie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytając opinie i fora w internecie wydawało mi się, że mój syn jest 100 razy gorszy niż inne dzieci. Przestałam czytać brednie i dziecko rozwija się normalne. Jedne rzeczy robi gorzej, drugie lepiej, ale ja mam spokój psychiczny. Dzieci są różne, daj dziecku żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasz syn zaczął chodzić mając 2 lata, za to w mówieniu jest mistrzem świata. Nawet pediatra się śmieje, że takie gaduły rzadko się spotyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mogę......zacznijcie sie cieszyc macierzyństwem a nie szukac problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaja sobie robicie? Co to znaczy "nie przejmuj sie"?! Co wy autorce wogole piszecie?! Po cos sa te tabelki rozwoju dziecka i jeżeli dziecko nie idzie zgodnie z nimi to trzeba mu pomóc! Autorko zalatwiaj wizyte u rehabilitanta chocby prywatnie bo to jak rozwija soe twoj syn wcale nie jest normalne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nie jest normalne?a co wg Pani jest normalne? Co powinno umieć 5 miesięczne dziecko, proszę wymienić i podać publikacje.Autorko -z synem wszystko jest ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest mnóstwo stron na internecie gdzie specjaliśc***iszą jakie umiejetnosci powinno nabyc dziecko w danym miesiącu. Podnoszenie glowki przy lezeniu na plecach powinno byc juz opanowane w 4miesiącu bodajze a mie w 5.5:/ Wiec ja radze rehabilitację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba jakąś nienormàlna jesteś...i co,sądzisz,że nigdy nie podniesie główki???po co ciagac dziecko po rehabilitacjach,kiedy nie dzieje się nic poważnego? Tabelki....jasne,wyrocznia. Moje dziecko zaczęło siadać w wieku 8 miesięcy,a chodzić jak miał 14...i jest normalny,rozwija się prawidłowo. Nie znoszę takich histeryczek,Internet i tabelki ,nic innego,zero logicznego myślenia...niech zgadne,masz 1 dziecko i panikujesz,bo nie masz wiedzy ani doświadczenia? Z dzieckiem autorki jest ok,każde dziecko rozwija się w swoim tempie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sadze ze jezeli dziecko w wieku 5.5miesiaca umie trzymac stabilnie glowe na brzuchu, trzymane pionowo czy na siedzaco a nie podnosi glowy lezac na plecach to widocznie jest jakis problem i należy go rozwiązać. Wiec nie wmawiajcie jek ze wszystko jest ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytanieee
Dzieki wszystkim za odpowiedzi. Dam malemu jeszcze troche czasu i poczekam do tej wizyty w styczniu. A myslicie ze to moze byc przez ro ze maly jest duzy i grubiutki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też chodzę z małą (5,5 miesiąca) na rehabilitację z NFZ 2 razy w tyg po pół godziny do OWI. Pytałam reh czy mam z małą coś ćwiczyć w domu to odpowiedziała że nie, jedynie mam masować dłonie i kciuki bo mała je zaciska. Jako zalecenie dostaliśmy instrukcję prawidłowej pielęgnacji. Chodzimy już 3 tydzień i jak na razie ja nie widzę żadnych zmian, małej szalenie podobają się wszelkie akrobacje. Są to niby elementy metodą bobath ale jak sprawdzić czy pani ma odpowiednie kursy. Trochę się denerwuję czy aby nie trzeba było iść i szukać gdzieś prywatnie. Napiszcie coś co o tym myślicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytanieee
No powiem wam ze nie wiem....moj maly ma juz prawie 6miesięcy i nic.....żadnej poprawy ani nowych umiejetnosci ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma co tak panikować,jestem babcią już i też czasem porównuję rozwój wnuka do tych norm internetowych. Moja córka urodziła się z zamartwicą,lekarka powiedziała że to będzie dziecko specjalnej troski. Dobrze że wtedy nie znałam tego określenia bo bym zgłupiała.Córka skończyła studia,wyszła za mąż ,urodziła dziecko. Czytając o chorobach w necie, to objawy się znajdą ,które nam pasują do każdej choroby. Rehabilitanci wykorzystują strach matek i naciągają na kasę,rozumiem jak są ewidentne objawy,ale katować każde dziecko gimnastykami bo trochę później robi dane rzeczy? no nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do zapytanieee Idz pediatry i powiedz o swoich wątpliwościach, a jeszcze lepiej poszukaj w swojej okolicy gdzie rehabilitują dzieci i dowiedz się gdzie mają Ośrodek Wczesnej Interwencji bo w nich najpierw ćwiczą bobathami, to są łagodne ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rehabilitacja potem kolejne szczepienie i znowu regres. Tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytanieee
Gość 19:34 A ten komentarz mial niby znaczyc? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×