Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak poradzić sobie z wiecznie jeczacym dwulatkiem?

Polecane posty

Gość gość

Oboje z mężem pracujemy, a wracając do domu słyszymy wieczne jeczenie naszego syna. W dodatku jest agresywny. Gdy coś mu nie pasuje a nie pasuje co 5 minut to wszystkim rzuca,wszystko niszczy, wszystkich bije... Brak mi już sił... Związek na włosku... Czasem zaczynam żałować że mam dziecko. Bije mnie w miejscach publicznych, kładzie się co chwilę na ziemi. Skąd on to ma? W domu zero awantur,alkoholu, przemocy. Wiem że w tym wieku jest bunt, ale to co wyczynia moje dziecko to chyba przekracza wszelkie granice. Słowa "nie wolno" jeszcze bardziej go nakrecaja. Kary nie działają. Nawet jak się razem bawimy co chwile bije mnie po twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Parę szybkich strzałów w dupę albo w łeb. Jak poczuje, że bicie boli, to mu się odechce takich cyrków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×