Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Co robić?

Polecane posty

Gość gość

Sluchajcie, potrzebuje porady. Sprawa wygląda tak, że jestem w związku od 4 lat, w tym roku się zaręczyliśmy. Jesteśmy w związku na odległość, ja mieszkam z matką w mieście rodzinnym około 160 km od miejsca zamieszkania narzeczonego. Tutaj pracuje. Narzeczony też pracuje, mieszkanie zapewnia mu firma. Chcemy kupić mieszkanie, lub działkę pod budowę domu w okolicy jego zamieszkania. Oglądaliśmy już mieszkania, nowe od dewelopera, bylismy bliscy zdecydowania się, ale ostatecznie zrezygnowalismy. Mieszkanie byłoby oczywiście na kredyt, bo nie mamy takiej sumy, żeby kupić za gotówkę. Mieszkanie kosztowało prawie 4000 zł za metr kwadratowy, trzeba było dodatkowo wykupić komórkę lokatorska i miejsce postojowe (konieczne to nie było ale nie wyobrażam sobie żeby nie było nawet czegoś a'la piwnica). W związku z tym wyszedł pomysł budowy domu. Narzeczony pracuje w branży budowlanej, posiada pewne umiejętności, jego ojciec także, znajomości, generalnie mówi że by sobie poradzili z ogarnięciem tego. Oczywiście kredyt także musi wchodzić w grę. Tyle że nie mamy działki, co już nas skutecznie blokuje, bo działka kosztuje 100 tys i jeśli ją kupimy za gotówkę to reszta będzie musiała poczekać niestety na razie. Dodam, że moi rodzice pomogą nam finansowo, natomiast jego nie. Napiszecie wynajem. Tak mieszkałam z obcymi ludźmi 5 lat na studiach, teraz chłopak też mieszka z kolegami. Jesli będziemy ładować kasę do kieszeni gościowi za wynajem mieszkania przez kolejne 5 lat to nic z tego nie wyjdzie na pewno. Nie wiem już czy kupić to mieszkanie i po roku się wprowadzić, czy próbować z tą działką? Mam obawy, że my chyba nigdy nie zamieszkamy razem jak tak dalej pójdzie, a mam już dość takiego związku. Chciałabym żebyśmy wzięli ślub i żyli razem. Ale nie mamy widoków na wspólne mieszkanie. U rodziców zamieszkać nie możemy bo moja matka mieszka w kawalerce, a rodzice faceta nie nadaja się do współżycia na co dzień, poza tym tam nawet pracy byśmy nie mieli. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×