Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Która z Was uprawiała dzis seks? :D Stop pruderii!

Polecane posty

Gość gość

Ja przed chwila, z własnym kochanym mezem. Było super - dziecko u dziadków :P W ogole jak czesto sie kochacie, mezatki i partnerki z kilku- albo kilkunastoletnim stazem? Miewacie romanse, albo fantazje o innych mezczyznach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez dzisiaj rano z kochanym mezem seks uprawiamy roznie , sa okresy ze codziennie sa okresy kiedy duzo pracujemy i jest troche posucha , czasem nawet 3 tygodnie . romansow nie miewam o innym facecie nie fantazjuje jestem z mezem 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dzisiaj rano z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przedwczoraj. Właściwie obsłużył się sam, bo ja oglądałam serial. Generalnie seks mógłby dla mnie nie istnieć. Ale wszystko sprowadza się do tego, że mąż swoim zachowaniem mnie irytuje i drażni, a to w prostej linii dla mnie oznacza totalny brak pociągu seksualnego do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy byłam na plaży nad brzegiem Bałtyku zbiegli się jacyś dziwni ludzie w zielonych czapeczkach i wrzucili mnie do morza :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uprawiam seksu z mężem. Długo by pisać. Już mi sie nawet nie chce o tym gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dzisiaj robiłam fellatio narzeczonemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z mężem dzis rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez obudzl seksem maz srednia przyjemnosc fizyczna, psychicznie bosko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My dzisiaj popołudniu. Po 3 tygodniach posuchy...mocno zblizylismy się jakby duszach....Było miło, ale też jakoś smutno....niedawno poroniłam, bardzo wczesne poronienie, ale jednak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My dzisiaj popołudniu. Po 3 tygodniach posuchy...mocno zblizylismy się jakby duszach....Było miło, ale też jakoś smutno....niedawno poroniłam, bardzo wczesne poronienie, ale jednak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×