Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cezarry

2 letnie dziecko nie mówi własnego imienia

Polecane posty

Gość cezarry

Przyszła pielęgniarka środowiskowa i pyta dziecko 2 bratanka jak ma na imie, a dziecko mówi NIUNIU. Zamiast swoje imie Paweł. Ktoś musiał utrwalić lub utrwalać w dziecku zwrot : niuniu , a nie imię Paweł. Panie poradzcie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co Ci poradzić? O co Ci chodzi? I co z tego, że nie mówi własnego imienia? Mój chrześniak ma 27 miesięcy i też nie mówi żadnego imienia, ani swojego, ani brata, jak woła brata to: blat!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko 2 letnie powinno mówić swoje imie a nie żadne niuniu sruniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek ma na imię Michał, od małego mówiliśmy na niego Misiu i on też przez dłuższy czas przedstawiał się Misiu. Nigdy nie przyszło mi do głowy to korygować. Teraz ma 4 lata i jak się przedstawia to od razu wali imię, nazwisko i adres zamieszkania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto powiedział, że powinno? Ty? :) 2-letnie dziecko równie dobrze może jeszcze nic nie mówić i żaden lekarz nie zrobi z tego dramatu. Więc takie "powinno" wsadź sobie między swoj***ajki ekspertko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córeczka ma 2 i pół roku ma na imię Magda i na swoje imię mówi Maa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn w wieku 2 lat też nie mowił swojego imienia a wszystko z nim ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 2,5 i też nie umie wypowiedzieć swojego imienia tylko mówi Ika a ma na imię Paulina , ale często do niej mowie misia lub poprostu Paulinka i nieiedzialan że to jakiś problem jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój o sobie mówił per "syneczek" i tak odpowiadał na pytania o imię. I tak jak któreś dziecko wyżej, dwa lata później przedstawiał się imieniem (bez zdrobnienia) i nazwiskiem, czasami podawał adres,wiek i imiona rodziców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba dobrze świadczy o rodzicach, że dziecko utrwaliło sobie "niunia", a nie np. "debilu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za marki, dziecko nie mówi imienia mając dwa lata a te nie widzą problemu. Opóźnione dieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ma 2,5 i ostatnio powiedział zaczał mówic swoje imie. Jak robi cos sam to mówił "Tii" a teraz mówi "Tomus"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma 2,7 miesięcy i też nie mówi swojego imienia. Tata mówi, ale mama już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj na 2 lata mowil tylko kilka slow, swojego imienia tez nie. Dzis ma 11 lat i wszystko z nim ok:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma 2,5 roku i też nie mówi swojego imienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyluzuj, chlopcy tak maja - pozniej mowia i sa ogolnie leniwi - slowa dwoch pediatrow. moj syn mowil malo, dlugo nie potrafil sklecic zdania. poszlam z nim do logopedy jak mial 3 lata, pomoglo po kilku sesjach, chodzil w sumie co dwa tygodnie prawie pol roku. ale to nie znaczy, ze masz isc z nim teraz do logopedy, czy cos. chodzi mi o to, zeby dac mu czas i nie naciskac. mi sie niektorzy ludzie dziwili, co twoj syn tak malo mowi, a co - teraz chlopak ma 9 lat, od dawna mowi znakomicie, zna wiele ciekawych slow bo my zawsze mowilismy przy nim normalnie i do niego tez, wiec dziecko zna sporo trudnych slow, dlugich przymiotnikow itd. chodzi od 2 lat na angielski prywatnie i swietnie mu idzie, jak bylismy we Wloszech to bez problemu zamawial pizze czy lody ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×