Boję się, że zostanę starą panną

Wiem, że prawdopodobnie zostanę zjechana... ale prawda jest taka, że mam 21 lat i boje się, że zostanę starą panną... Doszło już do tego, że mam na tym punkcie jakąś obsesje, wszędzie dookoła mnie, w szkole, w galerii, w tramwaju, na przystanku widzę szczęsliwe zakochane pary... A ja nie moge sobie nikogo znaleźć. Byłam w związku, który trwał 4 lata ale od roku jestem sama i przez ten czas nawet z nikim nie flirtowałam. Jestem bardzo ładna, zgrabna, codziennie ćwiczę na siłowni, zadbana, wiele osób mi mówi, że jestem piękną kobiętą. Na studiach nikogo nie poznałam, nie ma żadnych interesujących chłopaków, na siłownie również nie. Próbowałam też na tinderze, ale nic z tego nigdy nie wychodziło. Boję się, że popadne w jakąś depresje, bo nawet nie widzę nadziei, że w najbliższym czasie kogoś poznam, bo szczerze mówiąc nie miałabym chyba gdzie nawet...

Staropanieństwo zaczyna się po 40-tce.

Na studiach, na siłowni, nawet na tinderze nikogo interesującego nie znalazłaś... a zatem musisz mieć kosmiczne wymagania, jak zresztą każda określająca się mianem "bardzo ładna", "bardzo zgrabna". Faktycznie masz duże szanse na zostanie starą, sfrustrowaną panną.

coooooo, na pewno nie. starą panna dla mnie to już 30+

Wcale ci się nie dziwię twoje najlepsze lata i najlepsze ciało a nie masz się z kim tym cieszyć. Ale to szybko minie i zostanie tylko żal straconych lat.

Na studiach nie ma ani jednego interesującego chłopaka? Uu, to ty jesteś z tych co wyżej srają niż dupę mają.

najczesciej starymi pannami zostaja te ladne kobiety

Kolejna kobieta, która robi na siłę coś, co powinno zdarzyć się w naturalny sposób. Nie kreuj swojej rzeczywistości na podstawie innych ludzi - "wszyscy kogoś mają" :O to i ja muszę. Szukanie kogoś na siłę przynosi powierzchowny efekt, a Ty kobieto chyba tego nie chcesz.

A co jest strasznego w byciu starą panną?

Ludzie starzeją się każdego dnia od urodzenia i się nie boją, więc czemu jedna panna ma mieć inaczej?