Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tampon pomocy

Polecane posty

Gość gość

Wiem ze trudno w to uwierzyc ale mam 35 lat i od 20 lat uzywam tamponow i dzis zonk! Bylam w toalecie chcialam zmienic tampona a go nie ma! Takie czynnosci wykonuje mechanicznie juz koniec okresu i pewnie go wyciagnelam prY poprzedniej wizycie w wc i nie zalozylam nowego, ale kurcze gdyby jednak nie? Mogl tak utknac ze nie czuc sznureczka?? Sama nie wierze ze moge nie wiedziec czy nie zalozylam nowego czy kurde co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma sznureczka, czy nie ma go w środku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie ma sznureczka to chyba go nie ma.. Bylam pewna ze mialam tampona .. Wiem ze dziwne.. Nikomu sie takie cos nie przydarzylo? Autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie sprawdziłaś w środku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może przymulona byłaś . nie, nie przydażyło mi sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na tyle ile moge sprawdzic w srodku to go nie ma.. Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moimilijaniewiem
ja kiedyś zapomniałam o tamponie... Myślałam że okres mi się skończył a ja miałam cały czas tampona w środku :O (sznureczek zawinął sie do srodka) po około 5 dniach stojąc pod prysznicem wysunął się sznureczek, pociagnęłam i wyciagnęłam nadgnitego tampona, smierdziało strasznie. Od tamtej pory zawsze pamiętam o tamponach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to go nie ma, bo raczej macica nie wessała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też kiedyś zapomniałam wyjąć tampon..i też teraz mam obsesję sprawdzania. Swoją drogą to niezły szok wtedy przeżyłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko pewnie nie wlozylas tampona po ostatnim wyciagnieciu. Tak mi sie wydaje. Ale faktycznie dziwna historia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi kiedyś zdarzyło się, że resztki tampona zostały i po jakimś czasie dostałam jakiejś infekcji być może od tego tampona. Poszłam do gina i wyjął mi te resztki, a ja byłam w mega szoku, że tyle go zostało. Od tego czasu używam tylko dobrych tamponów z siateczką z wierzchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa razy nie wlozylam a myslalam ze mam. Lecialam do lekarza. Smieli sie ze mnie. Przy okazji doeiedzialam sie o nadzerce i zaczelam uzywac na noc duzych podpasek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. A wiec przekonalam sie dzis ze go nie bylo, przepraszam ze tak pisze ale wydzieliny jalies byly czyli jest ok. Balam sie tego wstrzasu gdy bakterie sie namnazaja. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×