Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona8998

Wykończona sytuacją

Polecane posty

Gość ona8998

Witam, w tym momencie szukam już pomocy...opiszę sytuację : Prawie msc temu w moim domu miało miejsce takie wydarzenie. Jestem w 38 tygodniu ciąży, przyjechała do mnie teściowa z ogromnymi zakupami spożywczymi, faktycznie trochę zbulwersowało mnie to, że robi nam takie ogromne zapasy do lodówki i wiem źle się do niej zachowałam, ponieważ zrobiłam wyrzuty że tego jest za dużo, że nie lubie wyrzucać żywności, że lubię sama wyjść po zakupy dla chociażby do tlenienia się...owszem sprawiłam jej przykrość bo kobieta się wykosztowała. Świadkiem tego zdarzenia była moja kuzynka. Po całej tej akcji poprosiłam ją aby zostawiła tą sytuację dla siebie. I obiecałam że teściową przeproszę. Oczywiście nie dotrzymała słowa i powiedziała wszystko w moim rodzinnym domu...Jeszcze jak wyszła ode mnie z domu zadzwoniłam do niej pytając: Powiedziałaś już? Ona zarzekała się że : Nie, powiedziała, że mam spać spokojnie. Oczywiście było to kłamstwo. Bo wszyscy w koło już wiedzieli. (Tylko ona była świadkiem zdarzenia). Na opowiadała nie wiem jakich sensacji itd że cała rodzina ze mną nie rozmawiała. Ta akcja trwa od prawie miesiąca. Nie chciałam pierwsza do niej wyciągać ręki ponieważ to nie była jej sprawa, nikt jej nie obraził, nie ubliżył. To była sprawa między mną a teściową. Z którą już dawno o wydarzeniu zapomnieliśmy. A rodzina nadal ma do mnie pretensje. Zrobiłam pierwszy krok, odezwałam się do kuzynki chociaż wydaje mi się że nie powinnam gdyż robi po prostu pierdoły na mój temat. To jeszcze jest źle. Wczoraj stwierdzili, że mam ją przeprosić...nie wiem co robić. Proszę o poradę. Tylko cały czas płacze. Nie radzę sobie już w tej sytuacji. Dlaczego nikt nie może zrozumieć że jestem w końcówce ciąży tylko non stop mnie stresują...proszę co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co się tym stresujesz? nie zrobiłaś nic złego nie obraziłaś teściowej więc za co masz ją przepraszać? nie rozumiem tego po co ty się stresujesz takimi pierdołami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze powiedz teściowej o sytuacji z kuzynką i myślę, że jak teściowa jest na tyle inteligentna to sama powie rodzinie która jest na Ciebie obrażona, że sobie wszystko wyjaśniłyście i wszystko jest ok. Po drugie, porozmawiaj o tym z mężem o zaistniałej sytuacji jakie on widzi rozwiązanie. Po trzecie, może to brzmi brutalnie ale zerwij kontakt z taką kuzynką. Jeżeli się kuzynka sama do Ciebie odezwie to zachowuj się tak jakby nic się nie stało ale miej na uwadze co robisz i mówisz do niej i przy niej. U mnie też się sprawdziło przysłowie, że " Z rodziną to najlepiej na zdjęciu " Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wybacz...przeprosić kuzynkę? za co? Skoro teściowa nie ma do Ciebie pretensji, to cala sprawa jest zamknięta. Nie zabronisz kuzynce klepania niestworzonych bzdur, wiec odpusc to, i nie zwracaj uwagi. A rodzinie powiedz wprost, że nie życzysz sobie dalszego podtrzymywania tematu. Jesteś w ciąży i potrzebujesz spokoju. Naprawdę nie martw się tym wszystkim, bo ktoś jątrzy i Cię podpuszcza. Zyczę Ci spokoju, bezproblemowego porodu, i radości ze zdrowego malucha:) Wesołych Świąt:) Przytulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerwij z kuzynka kontakt. Nie wpuszczaj jej do domu. Nie zapraszaj na swieta,chrzciny itd.,a jak przyjdzie to ja wyprosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuzynka pewnie się zdziwiła że można się tak zachować wobec osoby raz że o pokolenie starszej a dwa że wobec która cię obdarowuje a ty podnosisz jeszcze głos.Pomijam już jaką rolę spełnia w rodzinie ta starsza osoba,w końcu to nie koleżanka a matka twojego męza które tu są prawie w każdym topiku opluwane.A to że nie pomaga,że nie kupuje wnukowi.a to że za dużo dzwoni do syna a teraz że zrobiła za duże zakupy. Nie winiłabym kuzynki choć nie lubię plotek.Natomiast ona powiedziała rodzinie tylko prawdę,to ty jesteś w gorszej sytuacji bo nie umiesz się zachować i jeszcze masz pretensje o brak tajemnicy. Ciąża to nie choroba która uciska na głowę,owszem powinnaś ją przeprosić za to że musiała być świadkiem twojego niegrzecznego zachowania.To nie było na pewno dla niej przyjemne.Teściowej oczywiście współczuję.zobaczysz jak fajnie jest się dotleniać z dzieckiem kiedy nie będzie ci miał kto pomóc,bo palisz mosty za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×