Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem przeciwko likwidacji gimnazjów

Polecane posty

Gość gość

Gimnazja wcale nie są aż takie straszne, nie wszyscy gimnazjaliści to patologia. to media w znacznym stopniu wykreowały tak czarny i negatywny wizerunek tych szkół. zanim powstały gimnazja najwięcej problemów z młodzieżą było w 7 i 8 klasie, teraz tamte klasy to 1 i 2 klasa gimnazjum. dlatego teraz za patologie i agresję wśród młodzieży wini się gimnazja. Młodzież kiedyś wcale nie była święta i taka grzeczna jak uważa wiele osób które idealizują swoją młodość i samych siebie sprzed lat. Po prostu kiedyś nie było internetu, takiego dostępu do informacji tylu kanałów w telewizji, dlatego ludzie o wielu rzeczach nie wiedzieli. Mniej rzeczy było nagłaśnianych, mniej wychodziło na światło dzienne, mniej było dziennikarzy i nie było takiego szukania sensacji i medialnego żerowania jak teraz. Jeszcze wcześniej była cenzura i nie wolno było pisać. Ludzie o wielu sprawach też zapomnieli, kto pamięta o czym mówiono w wiadomościach 20 lat temu? Naprawdę nie wszyscy gimnazjaliści są tacy okropni i zdemoralizowani, a przed powstaniem gimnazjów młodzi ludzie WCALE NIE BYLI niewinnymi grzecznymi aniołkami. Zwalanie całej winy za przemoc i problemy z młodzieżą na gimnazja to kompletna głupota i świadczy o upośledzonym i czarno-białym postrzeganiu świata. Tak samo jak idealizowanie i wybielanie dawnej młodzieży. Młodzież zawsze sprawiała problemy wychowawcze, przed powstaniem gimnazjów także! Gimnazja to nie jest koszmar i piekło,to media przyczyniły się do demonizowania i krytyki tych szkół. Precz z demonizowaniem młodzieży i gimnazjów. Gimnazja nie są wszystkiemu winne, przyczyny agresji, nałogów, patologii, przemocy i innych problemów z młodzieżą są znacznie bardziej skomplikowane i mają inne źródła, często wcale nie związane ze szkołą. Jestem przeciwko likwidacji gimnazjów, to nie jest rozwiązanie problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem przeciwko ładowania miliardów w reformę która jest zupełnie nie potrzebna i za którą zapłacimy wszyscy są to pieniądze "wyrzucone w błoto"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie. jak bylam malą dziewczynką w podstawówce 1-2kl. to z niemałym zszokowaniem obserwowałam jak chłopcy w 7-8kl. się bili, kilku trzymało jednego na ławce i któryś "kręcił mu wora" czy jak to sie zwało? "miśkowanie". taka patologia była. o gorszych rzeczach słyszałam.. gó.wno ci ludzie pamietaja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie było haraczy drągów gangów rodem z Ameryki. Egzamin do szkoły był w wieku 15 lat. Co wie o życiu 13 latek? Głupi wiek i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasz system edukacji dawał lepsze efekty niż ten zachodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli myślisz że reforma wyeliminuje dragi czy huliganstwa wśród młodzieży to się mylisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
argument z dup.y.. przede wszystkim nie mozna zrzucac calej odp. za wychowanie mlodego czlowieka na system edukacji! wg mnie powinno sie to dzielic na 50/50 pomiedzy rodziców i szkolnictwo -nauczycieli. wszelkie systemy sa srednio wydolne i jesli nakazy/zakazy nie zostana podparte rodzicielskim autorytetem, wsparciem i ukształtowaniem w dziecku pogladów na narkotyki, przemoc, seks, prace i reszte zyciowych spraw to jak szkola ma sobie z tym poradzic? ja sie ciesze, ze byly gimnazja - pozwolily one okrzepnac wielu zahukanym niesmialym dzieciakom, zasmakować nowych przyjazni, zadan, pozwolily poczuc sie na "wyzszym" stopniu edukacji. wiele z nas potem bez trudu znioslo dalsza edukacje (licea, technika itd.) w miastach oddalonych o setki km od domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edukacja to tylko szkolnictwo. Wyższe efekty dawał system polski. Wprowadzenie gimnazjum spowodowało gorsze wyniki w edukacji. Rodzice nie muszą umieć maty bioli itp od wychowania są nauczyciele. Kiedyś jak ktoś chamstwo z domu do szkoły przyniósł siedział w oślej ławce. Dziś na rodziców zrzucono wychowanie i takie są efekty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem przeciw bo moje dzieci będą musiały uczyć się nadal w małej pipidówie gdzie poziom nauki żenujący bo tylko rodzina wójta. Za to gimnazjum w mieście miało poziom. Przynajmniej nauczyciele mieli efekty, sukcesy uczniów w konkursach i nikt nie pracował po znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 21:01 na jakim świecie żyjesz przeciaeż dopiero teraz naszą młodzież jest w czołówce pod wzgledem wyników nauczania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a od edukacji jest szkola? ok nie mowie ze rodzic ma wykladac dziecku matme chemie - aczkolwiek milo jakby mu pomagal w lekcjach. co ty myslisz, ze rodzic to jest tylko od plodzenia i zarabiania kasy? nosz do ch/olery, ja mowie o tym ze to rodzic ma wpoic dziecku zasady moralne - zamilowanie do nauki i pracy, a takze zyczliwosc wzgledem innych, uczynnosc, chec wspolpracy oraz troske o wlasne zdrowie - zatem rodzic tez musi uswiadamiac dzieci nt wszelkich czyhających na nie zagrozen - internetowych i tych realnych. co ty liczysz tylko na szkole i wychowawców? haha jakbym miala liczyc na innych ludzi to juz dawno nie byłoby mnie na tym swiecie! bo lekarz nie chcial mi wykonac badan o ktore prosilam i ktore dobrze, ze zrobilam szybko prywatnie. nie licz na innych, nie wymagaj od nich zbyt wiele, bo srogo sie rozczarujesz. jesli wiekszosc ludzi ma takie podejscie, ze seks mmm chwila przyjemnosc, a wpadka, a jakos to bedzie, panstwo je wyszkoli i 500plus to nie dziwie sie ze swiat wyglada jak wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem gimnazjum to wiek 13 lat , zmiana szkoły i środowiska. która w tym wieku nie jest korzystna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a chodziles? najwiecej sie wypowiadaja ci co nie uczeszczali do nich. jakos ja i moi znajomi wyroslismy na normalnych ludzi. powiem wiecej, wiecej na kafeterii ludzi po 8letniej podstawówce niz absolwentow gimnazjow. z wami jest co raczej nie tak. wiecej problemow psychicznych i "znowu w zyciu mi nie wyszlo". pora spojrzec prawdzie w oczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj wszedłem na facebooku na pewne konkursowe zadanie matematyczne (bardzo łatwe) i jak zobaczyłem odpowiedzi, to stwierdziłem, że powinni wszyscy wrócić do przedszkola, bo nawet podstawówka to jeszcze dla nich zbyt wysoki poziom :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz wozić dzieci lub darmowe busy do innej szkoły niż ta wójta. Ale każdy rodzic powie że 13 lat to głupi wiek.... I w tym wieku dziecko idzie do nowej szkoły ma nowych kumpli który musi się przypodobać. Kiedyś taki wiek to 15\16 lat dziecko było starsze i gotowe na egzamin na nową szkołę w której zachowywało się jak dorosły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem jaki cel i sens miało zachodnie szkolnictwo dzieląc podstawowej na podst i gimnazjum? Po co to? Bez gimnazjum ma się niepełne podstawowe,? Po co robić szkołę podstawową II stopniową? Co innego próg podstawowej i średniej szkoły. Próg ten wytycza różnica wieku i wykształcenia zgodny z rozwojem dziecka. Jedna szkoła kończy jeden etap wiekowy i edukacyjny i jest furtką w drugi inny na lepszym poziomie edukacyjnym obejmującym materiał średniej szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pierdziel z tym wiekiem. teraz dzieci sa bardziej przebojowe, od malego maja wiecej stycznosci z elektornika. widze po moich bratankach 2-4letnich. ewolucja! tylko wy starzy chcecie te dzieci na sile ciagnac w dol! ze ojoj 6lat to za wczesnie na 1 kl podstawówki, 13 lat to nie nie, powinno kisnac w podstawówce! a sami dorosli wyszukujecie takie dzieci na necie i robicie im wiadomo co.. wielcy obroncy dzieci. chlejacy i kłótliwi rodzice - to jest dopiero ostoja bezpieczenstwa dla mlodziezy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Już roczne dzieci posyłajcie do gimnazjum . Dziecko to dziecko a naturalny rozwój to dobry rozwój bez obciążania i przyśpieszania . Najgorsze co może być to szybkie reformy bo zachód 13 łatki bo wschód 4 latki do zerówki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziłam do gimnazjum i jestem normalna ma prace rodzinę dom wychował mnie tylko ojciec nigdy nie miał ze mną problemów gimnazjum to nie piekło ale dzieci trzeba wychować Corka za rok idzie do pierwszej klasy jako 6 latek nie będę jej trzymać w przedszkolu skoro jest madra i sobie świetnie radzi i będzie w tej małej szkole jeszcze 8 lat :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale Jaro wie najlepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nova CE Bydgoszcz
Wszyscy już wiemy, że wraca ośmioletnia szkoła podstawowa oraz czteroletnie liceum ogólnokształcące. To ostatni dzwonek na ukończenie szkoły aktualnie obowiązującym trybem. Zapraszamy do naszego Biura NOVA Centrum Edukacyjne w Bydgoszczy! Zapisujemy na wyższe semestry! - Bez egzaminów wstępnych czy konkursu świadectw Zdobądź z nami nowe możliwości, jakie da Tobie uzupełnienie wykształcenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×