Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znecanie psychiczne

Polecane posty

Gość gość

Czesc. Pisalam juz tu cos podobnego, a mianowicie o tym, ze chlopak mnie bije. Od jakis 2 tygodni bicie przerodzilo sie w znecanie psychiczne/ponizanie. Sluchajnie mam wuelki problem zariwno z nim jak i ze sb. Dzwonilam kiedys na policje, byla interwencja powiedzieli, ze moge przyjsc to zglosic, ale zeby mogli cos dzalac musze zrobic obdukcje(300zl),albo go nagrywac jak sie na mnie drze(bojesie , mam stracha jak go nagrac). Nie chce mi sie zyc steacilam chec do zycia , ciagle tylko rycze po katach. Prucz przemocy jest kompletnym leniem itp. Mamy malutnue dziecko , ono cuagle musi na to patrzec choc nic z tego nie rizumie ale jest mi go rak zal, nie chce by cuagle widzalo mnie zaplakana. Jak pozbyc sie agresora? Czyoglibyscie doradzic cos z p.prawnego i tak wg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz rodziny , przyjaciol zeby ci pomogli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skad ja znam ta historie
Uciekaj kochana... mnie moj byly tak traktowal. Znecanie fizyczne, psychiczne, wykorzystywanie doszlo na koniec. Po takiej mieszance, wyladowalam w szpitalu psychiatrycznym z depresja lekowa, pare tygodni zamknieta na swiat. Bylam tak zastraszona, ze balam sie wszystkiego. Kiedys tak mnie przetyral po schodach, ze siniaki mialam na calym ciele. Z czwartego pietra do parteru mnie rzucal. Na ostatnim schodku noge mi podlozyl tak, ze glowa w beton przywalilam. Krew z glowy zaczela leciec, policja, pogotowie, szwy na glowie, paranoja.. Pare tyg pozniej wyladowalam wlasnie w szpitalu psychiatrycznym. Tak sie wszystkiego balam, ze tego sie nie da opisac. Ze stresu nawet okres stracilam, co cale zycie mialam regularne co do dnia. Wykonczyl mnie do konca. Nie kontaktowalam normalnie, balam sie wszystkiego i wszystkich, ze mi sie krzywda stanie. 3 lekarzy psychiatrow mnie badalo. Pierwszy w zwyklej przychodni - po dwoch min rozmowy kazal przyprowadzic moich rodzicow, bo nie byl w stanie sie ze mna porozumiec. Kazal moim rodzicom natychmiast mnie zawiezc na pogotowie psychiatryczne. Tam dwoch lekarzy po 5 min podsuneli mi papierek do podpisania, ze zgadzam sie na pobyt w szpitalu. Po dwoch godz rozmowy z nimi nawet nie pamietalam, ze taki papierek podpisalam - tak bardzo bylam zawieszona. Uciekaj! Uciekaj uciekaj i jeszcze raz uciekaj! Bo zycie sobie zniszczysz. Ja juz swoje odbudowalam, i to calkiem niezle. Ale blizny na ciele i psychice zostaja i pamieta sie o tym każdego dnia. Jestem bardziej strachliwa, krzyku boje sie jak cholera... Na szczęście spotkalam mężczyznę, ktory teraz dba o mnie, troszy sie i rozumie przez jakie pieklo przeszlam. Z zewnątrz jestem silna, takie pozory. Prace mam swietna, ucieklam z kraju, zeby sie odciac od przeszlosci, zyje mi sie bardzo dobrze. I spokojnie! W koncu. Kazdy zasluguje na szczęście, Ty tez. Odejdz, poki nie jest za pozno... zabierz dziecko i uciekaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skad ja znam ta historie
Do goscia z 15:09 Czasem ludzie nie chca sie przyznac rodzinie, ze ma sie takie problemy, nie chce sie nikogo obarczac, wstydza sie przyznac, po prostu nie potrafia powiedziec co sie dzieje. Ciezko to wytlumaczyc sensownie. Ja nikomu nic nie mowilam. Rodzice dowiedzieli sie, gdy ucieklam od tyrana i po raz pierwszy mnie zobaczyli od mojej ucieczki. Bylam cieniem, a nie czlowiekiem. A i tak nic im nie powiedzialam. Nikomu nawet slowa nie powiedzialam. Dopiero znajomi i rodzina zobaczyli, ze cos zlego i dziwnego sie ze mna dzieje, wtedy mnie zabrali do przychodni. Mysleli, ze to bedzie tylko kontrolna wizyta. A skonczylo sie na szpitalu.. Wtedy sie dowiedzieli co sie dzialo w moim zyciu... to byl dla nich szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skad ja znam ta historie
Podnosze temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos cos doda jeszcze od siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co? Idiotki beda siedzialy z oprawcami bo "ake ja go kocham" a madre dziewczyny nigdy sie nie zwiaza i nie zrobia sobie dziecka z taka meska szmata - wiec wszystko jest na swoim miejscu! - szmata ze szmata a porzdna dziewczyna z porzadnym facetem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup dyktafon elektroniczny i noś go przy sobie. Jak będziesz czuła że zaraz się zacznie darcie, to włącz dyktafon i niech nagrywa. Tylko trzymaj go w takim miejscu, żeby nie był widoczny, lub w każdym razie nie rzucał się w oczy. Zrób kilka nagrań, a potem idź na Policję złożyć zawiadomienie o psychicznym znęcaniu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko uwazaj, zeby ten kat tego dyktafonu nie zauwazyl, bo moze byc slabo z Toba.. niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×