Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

13miesieczne dziecko przestalo jesc pomocy :(

Polecane posty

Gość gość
Autorko,jak było u pediatry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osluchal sprawdzil gardlo wszystko ok. Stwierdzil ze dziecko jest przemeczone stad brak sil i apetytu. A na wage powiedzial ze nie jest zle pomimo ze schudla ponad 0,5kg!! Ze podawac elektrolity i dicoflor na lepsza prace jelit bo moze tam jej cos stanelo... skierowania nie dal do szpitala bo stwierdzil ze dziecko jest w 100% zdrowe ze polozyc spac dac dicoflor nie dawac piersi przed spaniem zeby glodna byla i zaraz po wstaniu dac cos do jedzenia ale nie z lyzeczki skoro zle jej sie kojarzy... a na moje mowienie ze probowalam wszystkiego dalej swoje ehh... kupilam oczywiscie co kazal i kupilam bidon ze slomka moze on ja zainteresuje i chociaż sie czegos napije ehh nie mam już pomyslow i sil na nasza sluzbe zdrowia :(... a i wykluczyl ze to od szczepienia... nawet słuchać moich argumentów nie chcial :(... zreszta co mnie nie zdziwilo jakos wiekszosc lekarzy widzi 100 innych powodow zawsze.na wszystko tylko nie szczepienie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam ze próbowałam ja dzis nakarmic po wstaniu przed wizyta to jak tylko zobaczyla lyzeczke to zaczela sie prezyc wyginac płakać az prawie wymiotowala :(.. dopiero jak schowalam lyzeczke i mowilam ze juz nie ma ze juz dobrze przytulalam i nosilam to dopiero po jakich 5minutach sie uspokoila :(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor poinformuj nas jak sytuacja z Twoim dzieckiem, czy coś jadła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie jadla i nie pila. Od powrotu od lekarza do tej pory spi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Ci proponuję, żebyś zabrała dziecko na IP, lekarz zbada i zdecyduje czy hospitalizowac. Mójemu synowi, gdy miał 3 lata zrobiła się mała afta w buzi, tak przy gardle, za zabkami. Nic nie jadł przez 5 dni, w tym czasie byłam trzy razy u lekarki, która mówiła, że jest ok, że się wygoi, to zacznie jeść. A on wymiotowal, ciągle spał, a gdy 5 dnia, nie mógł zrobić 2 kroków, pojechaliśmy do szpitala. Lekarz od razu przyjął go na oddział, po badaniach krwi i moczu okazało się, że ma tak zakwaszony organizm, że gdybyśmy poczekali do wieczora, to trafiłby na OIOM, bo wszystkie parametry były zanurzone. Także lepiej czasami zdać się na własne przeczucie i szukać ratunku dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skarga na lekarza ze nie wpisal NOP. To jego OBOWIAZEK. Autorko, to wazne, chocby dla statystyk, zeby nie chrzanili ze szczepienia sa bezpieczne. Co za konowal, do 4 tyg moze.byc NOP niech sobie przeczyta rozporzadzenie MZ, powiedz temu kitlarzowi ze nie wywiazuje sie z obowiazkow. Do cholery, to jest sluzba zdrowia???najpierw wciskaja szczepionki a potem raczki umywaja i sama sie bujasz po lekarzach, rehabilitacjach, wiem o czym pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córcia też miała afty,cały biały język w pleśni, nieprzyjemny oddech ,smarowałam jej kilka razy dziennie aftinem i po czterech dniach przeszło jak ręką odjął.ale w przypadku Twojej córki to coś poważnego. Autorko a może spróbuj na śpiąco podać jej wodę do picia z butelki ze smoczkiem lub mleko modyfikowane,ja tak robiłam i piła przez sen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bardzo chce mi sie w to wierzyć , dziecko nic nie je a matka nie jest z nim szpitalu ? Wątpię , pewnie prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj ma 10m-cy i tez od 3dni nic nie je ale jak na razie pelen energii. 1dzien mial goraczke i kupe az po pachy, przespal prawie caly dzien to tlumaczylam ze go brzuszek boli ale teraz sama nie wiem z malego obzartucha zrobil sie niejadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadne prowo.. pisalam ze pije troche z piersi. Mm nie toleruje. Butelek itp nie chce tylko piers wezmie do buzi. Bidon zwrocil jej uwage ale tylko jako zabawka. Buzke miala dzisiaj sprawdzana dwukrotnie i niby czysto wiec chyba nie. Wyspala sie ale dalej nie je i nie pije (oprocz piersi-troche na spiocha troche jak jest zabawiana czasem sama z siebie ale tylko chwile) na widok lyzeczki od razu krzyk. Niedawno wrocilismy z pogotowia zalecenia: nawadniac i proponowac rozne jedzenie bo nie widac choroby po niej ale jesli do piątku wieczoru nic sie nie zmieni to sie zglosic i przyjma na odzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak u nas... ale jest juz ok a apetytu dalej nie ma nie mam pojecia czemu... bo wyniki ma dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze dajesz piers.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie to ze ciagnie z piersi to juz dawno bysmy byly w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam dziecko, które po Priorix przestało chodzić na prawie ROK. Rozwojowo cofneło się do kilkumiesięcznego dziecka, które ledwo dźwigało głowę. Z tą szczepionką nie ma żartów. Autorko do neurologa czym prędzej, a do pediatry niech wpisuje NOP. Najlepiej nagraj całą rozmowę, żebyś miała dowód gdy nie zechce tego zrobić. Bo to jest złamanie prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mam pytanie. Czy nop moze wypisac tylko lekarz ktory szczepil dziecko czy np jak nie bedzie zmian i pojde jutro do szpitala z nia to tam moga tez mi wpisać? Bo nie widac zmian dalej tylko mleko. Sprobuje dzis jeszcze ugotowac jej obiad i dac w kawalkach do raczki może tak bedzie chciala chociaz ostatnio i to nie działało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladne prawo co do nopu, obowiazkow lekarza zobacz sobie na stronie stop nop, na fejsbuku tez mozesz ich zapytac , odpowiedza szybko. Albo na powiklania poszczepienne i prawo. Swietna strona na fejsbuku, doswiadczeni rodzice i w plikach masz wszelkie potrzebne dokumenty. Lekarz ktory widzial dziecko i nie wpisal powinien zostac pociagniety do odpowiedzialnosci. To jego obowiazek. Nagraj wszystko nastepnym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W szpitalu tez moga a nawet powinni wpisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok dziekuje za odpowiedzi i wsparcie. Jutro jak dalej tak bedzie to szpital moze tam wpisza a jak nie to jeszcze raz ide do naszej przychodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy ktos tu czasem jeszcze zaglada ale to co sie dzieje przechodzi ludzkie pojecie... mial byc szpital a bylo tylko skierowanie na badania :/ dzis bylam w specjalistycznym szpitalu dzieciecym na pogotowiu a co uslyszalam i jakie traktowanie zwalilo mnie z nóg :/ lekarz pediatra ktory obchodzi sie z dzieckiem jak ze szmata :/ nawet o wiek nie zapytal :/ a to ze nie je to powiedzial niech nie je ale ona jest zdrowa :/ i ze nie widzi stanu zagrozenia zycia .... to nie wytrzymalam i zapytalam czy oni ratuja tylko dzieci z zagrożeniem ZYCIA a on ze nie ale ona jest zdrowa :/ nawet na wyniki nie spojrzal :/.. pomimo ze chudnie nie je nie pije odeslal nas do domu :/ a dodam ze bylismy w specjalistycznym szpitalu dzieciecym!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy zajrzalas na strone powiklania poszczepienne i prawo? Tam wielu wielu rodzicow przeszlo to co Ty. Skarga na lekarza na pewno. Tu na kafe za malo jest osob zeby Ci pomoc. Wejdz na ta grupe na facebooku. Zobaczysz ze bedzie konkretny odzew. Dziecko ma problemy z jelitami przez ta szzepionke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli Twoje dziecko nie je od 2 tyg, a oni nic nie robią? Skąd jesteś? Jak się czuje dziecko? Może poszukaj innego pediatry. Mała kompletnie nic nie je?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytalam o powiklaniach po szczepieniach. Jeden lekarz w poprzednim tygodniu stwierdzil zapalenie przelyku lecz nie wykluczyl szczepienia... przepisal leki ale mala odmawia ich brania... danie na sile konczy sie wymiotami :(... komoletnie nic nie je teraz 3 tydzień ani nie pije... tylko je z piersi ale tylko i wylacznie na spiaco. Waga leci na leb na szyję... ma chwile obecna 7700 :/ a przed tym wszystkim wazyla 8500 a lekarze maja to gdzies :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma juz zadnych w okolicy. Przez ostanie tygodnie wyczerpalam limit lekarzy z bliska oraz szpitali (wizyty na pogotowiu konczyly sie odeslaniem do domu- ilawa,ostroda,olsztyn)... bylam prywatnie u 4 lekarzy i u pediatry malej i nikt nic nie pomaga :/. Ja jestem z okolic ostrody. Nawet proszenie pediatry malej o skierowanie do szpiatala skończyły sie ponownym skierowaniem na badania ktore wyszły w normie. Mala lepiej. Oslabienie przeszlo chyba dlatego ze zaczynalo sie przeziębienie lekkie- katar i lekki kaszel ale juz od paru dni jest ok a dalej nie je. A jeśli chodzi i zachowanie to jest taka jak zawsze. Smieje sie bawi chodzi. I okropne problemy ze spaniem ma. Bujanie po 1-2 zeby zasnela spaniw tylko na rekach budzenie aie prezenie wyginanie co chwila ( a przed tym zasypiala przy piersi i jak ja wyplula to odkladalam ja i spala sama) teraz nawet najmniejszy dzwiek ( nawet jak ktos idzie na klatce schodowej to ja to budzi!!!!!) a kiedys moglam odkurzac zmywac a ona spala :/... spi przy dźwięku suszarki do wlosow to ja jakoś uspokaja do snu i zasypia po maratonie bujania i dla mnie tez.plus bo najmniejsze dzwieki jej nie budza bo suszarka troche zaglusza ... bez niej wgl nie zasnela bo wszystko ja rozpraszalo :(.... moze ktoś jest z naszych okolic i zna jakiegos dobrego pediatre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże mój kochany współczuje Ci autorko tego co teraz przechodzisz moją córę niebawem czeka to cholerne szczepienie mmr i nie wiem co mam zrobić jak mądrze to odwlec w czasie ściemniać non stop że córa jest przeziębiona nie zaszczepię jej na to nie ma szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:(... tez bym radzila nie szczepic... odwlekac jak najdluzej ze przeziebiona ze goraczka bo zabki itp. Chociaz najlepiej to wgl nie szczepic.. ja jakbym miala jeszcze raz wybor to bym napewno bym nie szczepila. Juz nie wiem co mam robic :(... do tego dzisiaj dziwnie sie zachowuje chociaz mam nadzieje ze to tylko stres ze wczorajszej wieczornej wizyty na pogotowiu. Obudzila sie i w placz ulala trochę mleka jak ja dotknelam to sie przewracala i taka wiotka sie zrobila :(... chcialam odkurzyc to sie skulila i plakala (oczywiscie przerwalam i zajelam sie nia) a jak np gotowalam albo szlam do łazienki to leciala za mna i ciagnela mnie za spodnie z histerycznym płaczem ze na rece jakby sie czegos bala :(... po obiadku ktory probowalam jej dac (nie sprobowala nawet) chcialam jej raczki umyć to plakala zabierala i uciekala a zawsze sie smiala jak jej rece mylam :( ehhh juz sama nie wiem co myslec :(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam ze mleka napewni jej nie starcza bo pije za malo... bo jak po nocy lekko wilgotny pampers jest i zmienie jej rano a na wieczor jest lekko mokry to jest dobrze ehh :(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz do wiekszego miasta, do poleconego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko A może to pasożyty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj do neurologa pójść. Może na fejsbuku na stronie stoi ono ktoś poleci dobrego neurologa. To budzenie przy każdym dźwięku to zaburzenia integracji sensorycznej....mój się budził jak rower droga przejechał....jak deska zaskrzypiala, jak ktoś w lazience odkręcić kran...tyle że u nas zaczęło się po szczepieniu w szpitalu euvax B.....I wtedy myślałam ze to kolka....współczuję Ci....Masz szczęście ze jest jeszcze na piersi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×