Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wszywka u meza

Polecane posty

Gość gość

Moj maz zdecydowal sie na wszywke? Czy jest tu ktos kto sie z tym zetknal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama wszywka niewiele da. Musi iść na terapie . Moj znajomy właśnie zapisuje sie na dwa miesiace na oddzial zamkniety. Wszywka nie pomogla. Tylko pol roku nie pil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zdaje sobie z rego sprawe. Czytalam troche wiem ze nie kazdemu pomogla ale slyszalam tez historie ze decyzja o wszyfce to byla najlepsza decyzja w zyciu. Sa rozne wiec opinie. Zobaczymy co bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli sie zdecydowal to znaczy ze zrobil 1 krok a to jest pozytywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gast
Czyli już mu wszyli, czy dopiero wszyją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gast
To było pytanie. Z rozpędu nie postawiłem znaku zapytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie znam nikogo komu by pomogla na dluzej niz dziala czyli 6-8 mcy a znam kilkanascie osob z tym problemem. Prawie udalo sie jednej osobie . Nie zaszyla sie ale chodzila na terapie. 7 lat nie pila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw go rzuc w cholere smiecia alkoholika. Szkoda zycia na takie g. A jak msz dzieci to nie marnuj im zycia przede wszytkim. Chyba ze jestes typowa sierota co to tylko maz alkoholik zarabia a Ty z dupa w domu siedzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
now/enn/a pom/pej/anska zawsze pomaga na kazdy problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz ma wszyta. Na rok czasu. Dlaczego zostawic? Gdyby sie nie zdecydowal to znaczy ze by mu nie zalezalo. Ale sie zdecydowal. Zrobil to a wiem ze to juz bardzo duzo. I nie,nie jestem dupa wolowa siedzaca w domu. Pracuje tak jak i maz,dorywczo dorabiam w czasie wolnym. Mamy dzieci. Nie rozumiem jednego. Jak jakas kobieta ma problem z mezem,narzeczonym,chlopakiem to zaraz rady zostaw go,odejdz od niego,wywal go z domu. Jakim trzeba byc czlowiekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EE kobieto nie szkoda Ci zycia. Po prostu za duzo sie nasluchalam od znajmych, ktorzy mieli ojca alkoholika. Min. moj wlasny maz w wieku 12 lat powiedzial kolejny raz ze ma ojca zostawic oczywoscie- tego nie zrobila bo jest swietojebliwa. Na szczescie ojciec sie zawina szybko w wieku 52 lat dosta udar od wodki. Wszywke tez mial m. inn. I terapie i inne cuda na kiju. A moj maz jest DDA. Ile jest takich dzieciakow, glupich matek ktore trwaja wiernie przy alholikach i niszcza dziecinstwo swoich dzieci. MNOSTSTWO. Dorabisz wiec i tak sama bys nie utrzymala dziecie czyli jestes sierota. Tesciowa jest faramceutka zarabiala o wiele wiecej niz jej maz alkoholik i co nie zostawiala go. Teraz jest 68letnia zgryzliowa, zgorzkniala babka ktora wie ze sobie zycie zmarnowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tu są sami specjaliści od alkoholizmu. A gorszym uzależnieniem i chorobą powiązaną są obżarstwo i otyłość. Naprawdę gorszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbys byla sama to nie radzilabym Ci go zostawic a uzeraj sie ze zjebem. Ale kurde czemu dzieci maja w tym zawinic, maja tracic beztroskie dziecinstwo. Czemu??? Bo Ty go kochasz . No wybacz sama mam dziecko i kocham ****ardziej niz meza i na momencie bym go zostawila gdyby byl alkoholikiem. Jest DDA przez ojca i ma wstret do alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje na etacie i dodatkowo dorabiam w czasie wolnym wiec chyba nie taka sierota ze mnie jak ktos pisze. Pozatym odpowiedzi nie uzyskalam . Ja wierze ze bedzie dobrze. Jak to ktos kiedys powiedzial lepiej miec nadzieje niz siedziec na d***e i nie miec nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ok. Watpie czy ta wszywka cos da Twojemu mezowi. Jak nic nie da to idz po rozum do glowy i go zostaw w cholere. Twoje dzieci kiedys Ci za to podziekuja. A jak sie nie poprawi a Ty wiernie przy nie bedziesz trwac to wierz mi, ze jak beda dorosle to Ci wyrzygaja ze stracily przez Ciebie beztroskie dziecinstwo. Zastanow sie co dla Ciebie jest wazniejsze dzieci czy maz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gast
W sumie może i pomóc taka rzecz. Acz ogólnie czytałem że lepiej wpierw zrobić powolną detoksykację, tak by zmniejszyć możliwość ewentualnego nawrotu http://f.kafeteria.pl/temat/f2/odtruwanie-alkoholowe-p_3296080 Podaje link bo warto wiedzieć o takim podejściu. Acz wiadomo że z tym różnie bywa. Zależy od człowieka. A może i bardziej od organizmu. Ciężka sprawa, ale bywa że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gast
@gość12:58 Każdy przypadek jest inny. Niektórzy alkoholicy są prominentni i/lub mają kasę i są w stanie zniszczyć żonę i rodzinę która chce odejść. Wystarczy że da w łapę policji, a potem to z górki, bo tacy poinformują i prokuratora, a ten i sędziego że jest chętny by płacić. A jak raz takiemu "pomogą" niezgodnie z faktami i też w ten sposób niszcząc rodzinę, to potem już za darmo będą trzymać się tego że tak widzieli sprawę w tej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gast
@gość12:58 Była kiedyś taka rodzina chyba w Newsweeku opisana. Matka z córką wypędzone do kurnika przez męża/ojca. Taki niewyglądający nawet na bogatego. Ale biedny też nie bo i dom mieli. On cały dla siebie,a syn ma zakaz zbliżania do ojca. Ale policja podobno nie wie kto winny. Tak policja twierdziła na łamach gazety,więc czemu to syn ma zakaz jak nie wiedzieli kto winny. Nawiasem mówiąc PAN (tfu) domu na łamach gazety powiedział że jak tak dalej pójdzie to weźmie siekierę i/lub łeb utnie. Coś w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gast
@gość12:58 Także ojczulka nie zawsze da się zostawić bo ojczulkowie często tego nie chcą. Bo i nad kim mieliby by się znęcać. A policja? To najczęściej zwykłe hieny. Nawet sądy potrafią wypisywać bzdury przeciwne do faktów i dowodów. Była taka sędzina co nawet uznała że rok ma 13 miesięcy i tak zasądziła spłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gast
Jeśli ma się policję przeciw sobie to i sąd będzie się miało przeciw sobie. @gość13:21 Są i tacy pijacy co to podobno niezłe luzaki, ale i tak to zły przykład dla dzieci, tylko że niektórym zostawić nawet wtedy bywa trudno (różne powody). Acz jeśli taki przetraca majątek na chlanie, to wtedy lepiej opuści tonący (z winy alkoholika) statek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z mezem 3 lata mamy 1.5 coreczke. Problem z piciem zaczal sie jak zaszlam w ciaze. Gdy tylko zaczal pic trwalo to 3 albo 4 dni, pod wplywem alkoholu byl agresywny : wyzwiska,szarpaniny jednym slowem nie kontrolowal sie. Nie raz odchodzilam od niego a pozniej wracalam bo chcialam zeby corcia wychowala sie w pelnej rodzinie gdyz sama taka mialam... Przez jego zachowanie w pewnym momencie zaczelo mi po prostu nie zalezec na tym zwiazku, przestalam co kolwiek czuc do niego przez jego pieprzone zachowanie,zaczelam sie go bać chociaz tego nie pokazywalam, mimo tego ze gdy jest trzezwy jest calkiem inny pomaga mi we wszystkim... Ostatnio moj maz poplynal trwalo to 7 dni gdzie wyladowal w szpitalu po tym wszystkim nastepnego dnia sie zaszyl czyli od 30 grudnia 2016, to dopiero poczatke a ja mam dosyc tego zwiazku przez niego wpadlam w jakas depresje mam dopiero 23 lata a juz mnie cos takiego w zyciu spotkalo... nie chce takiego zycia boje sie tego czlowieka nawet jak jest trzezwy,boje sie tego co bedzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×