Co sadzicie o imieniu Chloe?

Bardzo podoba mi sie to imie. Jak moze byc odebrane?

Mnie tez.Super

biedne dziecko. bedzie mialo przechlapane w szkole

w polsce? jako pretensjonalne

dziecko nie bedzie mialo przechlapane w szkole bo dzieci same z siebie nie brechaja imion, zwlaszcza w obecnych czasach gdy jest ich taka roznorodnosc. Dziecko bedzie mialo przechlapane przez rodzicow niektorych dzieciakow, wlasnie tych co twierdza ze "dziecko bedzie mialo przesrane". Bo ci rodzice swoj brak tolerancji zaszczepiaja we wlasnych dzieciach i usprawiedliwiaja agresje swoich gowniarzy tym ze "imie pretensjonalne"

Chloé dla mnie jest skojarzenie natychmistowe...z marką perfum.

Zdaje sie ze w Polsce imie zenskie musi sie konczyc na -a, stad Nikola (a nie Nicole). Jak sobie wyobrazasz... Chloa?

Nie u nas. Nie czujesz jak obce imiona sie nie komponuja z polskimi nazwiskami? Zwlaszcza, gdy sa troche smieszne, a imiona spolszczone w pisowni. Ja bym nie dawala takiego. Poza tym, takie imiona zwykle przywodza na mysl patologiiczne pochodzenie, niskie wyksztalcenie rodzicow.

spodobała jej sie reklama perfum z jakąś przygłupią blondi i od razu dziecko chce tak nazywać...

Dzieciaka można nazywać teraz jak się chce, przepisy są na to odpowiednie, więc można de facto ochrzcić dziewczynkę jako Adolfa, a chłopca jako Genowefę. Chloe imię ładne, ale wydaje mi się trochę z czapy jak na nasze realia.

Okropne. Jak chlor. Wymawiane Klo brzmi jak klozet. Obleśne.

Nasuwa mi się klozet. Dziewczynka niech ma dziewczęce imię. A ty jak taka jesteś do przodu, Zmień swoje na chloe - nawet słownik podpowiada chlor... Idiotko.

Ej tam wyżej, a Polsce istnieje imię Adolfina, piekne, abstrahując od historycznych konotacji. A o Adolfie dla kobiety nie slyszalam.

Perfumy i Khloe Kardashian, tak mi się kojarzy. ;) Z jednej strony sama nie nazwałabym tak dziecka. Z drugiej uważam, że to będzie Twoja Chloe. ;)

W Polsce ,z rodziców obojga Polaków -takie imię Chloe to jak zyskująca popularność Mia a wcześniej Nicola ,żenada :-O

Mam takie klientki: mama z zaniedbaną dziewczynką w brudnych różach. Imię? Nikola. Osmarkane PGRusy: keila i hekson. Psu bym tak nie dała. Choloe również. Mój pies ma na imię Fiona. Polecam.

Ej! Fiona nawet ladne...

Pierwsze skojarzenie: "chlorek". I wbrew temu, co twierdzi ktoś wyżej, dzieci jak najbardziej same z tej czy innej rzeczy się będą wyśmiewać, przezwisk w szkołach nie tworzą dzieciom dorośli, tylko grupa rówieśnicza, i wystarczy jej do tego właśnie skojarzenie, odmienność, nietypowość. Jeśli uważasz, że uda ci się wychować dziecko na osobę na tyle silną, że z ewentualnymi komentarzami i prześmiewcami da sobie radę i nie ucierpi na tym psychicznie, to możesz je nazwać nawet Biedzisława, i przeżyje. Jakoś.

Wypowiedź gościa z wczoraj z 21:39 jest idiotyczna. Uważanie imienia za pretensjonalne w żaden sposób nie oznacza wychowywania agresywnego dziecka, które będzie wyśmiewało imiona innych. To rozumowanie tak dalece odbiega od logiki, że szkoda słów.

Mam takie klientki: mama z zaniedbaną dziewczynką w brudnych różach. Imię? Nikola. Osmarkane PGRusy: keila i hekson. Psu bym tak nie dała. Choloe również. XXX moja patologiczna sąsiadka dała swoim dzieciakom: Antoni, Franciszek i Jadwiga. Jak slysze jej darcie sie "Jadźka weź posprzątaj kibel!" albo "eeee FRANEK! ooooobiad!" to aż mną trzęsie. Leczmy kompleksy nazywając dzieciaki jakbyśmy się z dworku szlacheckiego urwali, tragedia

u mnie dzieciaki brachaly Anie ("Ania do bzykania"), Monikę ('monika w majtki sika") i Basię ("Bara-bara"), więc danie niby bezpiecznego imienia wcale nie gwarantuje, że dzieciak nie będzie miał p********e. Jak mała Chloe będzie lubiana w szkole to nikt jej nie będzie brechał. Jak będzie dziwna, pryszczata, gruba, ruda, cokolwiek to pewnie będą ją brechać, przy czym imię będzie stanowiło tylko kolejną rzecz do wyśmiania. Wiec w zasadzie nie ma znaczenia czy bedzie miec na imie Chloe czy Kasia, Asia czy Monika.

A zastanawialiście się czemu Anglicy nie dają dzieciom Polskich imion? Bo to głupie . Przestańcie się ośmieszac i chodowac kompleksy. Mamy piekne polskie imiona! A za granicą jest smród i ubóstwo, a my mamy piękny kraj! I piekne imiona! Wiem, bo siedzę w Anglii od dwóch lat i za 4 mies wracam. Daj jej normalne imię i nie zapominaj skąd pochodzisz

Nie wiem, skąd ludzie mają takie skojarzenia. Mi pierwsze co przychodzi na myśl, to starożytna powieść "Dafnis i Chloe". Imię bardzo ładne, ale właśnie, w połączeniu z polskim nazwiskiem może dziwnie wyglądać.

A zastanawialiście się czemu Anglicy nie dają dzieciom Polskich imion? Bo to głupie . Przestańcie się ośmieszac i chodowac kompleksy. Mamy piekne polskie imiona! A za granicą jest smród i ubóstwo, a my mamy piękny kraj! I piekne imiona! Wiem, bo siedzę w Anglii od dwóch lat i za 4 mies wracam. Daj jej normalne imię i nie zapominaj skąd pochodzisz XXX ale bzdury :D moze poczytaj troche o wplywach roznych tradycji/kultur na nasz kraj. SKad sie u nas niby wziely te wszystkie Anie, Kasie, Bartki, Michały itp? Jakby Polacy nie zapozyczali imion to bys sie dzisiaj nazywala Boguchwala a twoj facet Dzirżykraj czy inny Myślimir

zalezy od nazwiska. Chloe Ogórek brzmi np c*****o, ale juz taka Chloe Rotk spoko

Kloaka. Daj takie imie gdzie po polsku mozna przeczytac.Klotylda.

Jeżeli masz obcobrzmiace nazwisko to ok, ale jeżeli typowo polskie to gorzej... Mnie osobiście podoba się to imię. Ja jak dawalam mojej córce 12 lat temu imię Kornelia to też była nowość. A teraz niestety już nie:-(

jezu a nie moze byc Nikola, jesli masz cisnienie na obco brzmiace imiona? przynajmniej wiadomo jak to sie czyta i ze chodzi o dziewczynke. Niestety wiekszosc ludzi w tym tragicznym kraju nie bedzie wiedzialo jak to imie wymowic i malej bedzie przykro

mam kolezanke Manuelle (Polka) i prawde mowiac imie stanowi dla niej jakies tam utrudnienie....musi bardzo pilnowac zeby je odpowiednio zapisywali w urzedach itp. u nas niestety w narodzie jest mala znajomosc jezykow obcych, na bank jakas glupia baba z urzedu bedzie miala problem z zapisywaniem tego imienia

Zenada. Coprawda teraz takich durnych "zagranicznych" jest od cholery(mama pracuje w szkole, Jessici, Brajany, Nikole, sa na porzadku dziennym. Jest nawet Mia, Jennifer i Tom xD). Tego typu imiona sa ZAWSZE nadawane przez osoby z najnizszych warstw spolecznych, ludzi biednych materialnie i umyslowo. Mamusie takich bachorkow wygladaja jak prostytutki ;) Zaraz zostane zjechana, na pewno, ale to ze te imiona to w polsce znak rozpoznawczy rodzin ubogich(albo nawet patologicznych) to prawda w 100%. Ci ludzie marza o tym, by byc "swiatowymi", oryginalnymi, zazdroszcza ludziom bogatym, mimo ze w zyciu sie nie przyznaja do tego(dlatego wlasnie w tych czasach bycie bogatym i majacym godne zycie jest czyms "zlym" - bo biedacy z zazdrosci wykreowali wizerunek ludzi ktorzy odniesli sukces jako najgorszych psychopatow, a biedni sa zawsze "dobrzy", mimo ze w realu jest zupelnie odwrotnie ;) ) Zapewniam ze nigdy nie zobaczycie zadnej Nikoli czy Brajana z dobrego domu, recze wam za to ;) Najlepsi sa natomiast ludzie, ktorzy wyjechali do "Ju Kej" na zmywak, sa najnizsza i najtansza sila robocza, ale szczyca sie tym, ze tam siedza, po pol roku siedzenia zrobia bachorka. I ten bachorek nigdy nie bedzie mial normalnego imienia w polskiej formie ;) ZAWSZE jest jakis kevinek, dzenifer, emma, alex, albo wlasnie chloe. Dlatego, ze za chlebem zazwyczaj wyjezdza najwieksza cholota, ktora pokonczyla politologie czy socjologie na polskich uczelniach i placza ze nie moga znalezc pracy mimo ze sa magistrami :D