Czy odezwać się pierwsza do faceta po pierwszej randce?

No właśnie ,mam dylemat... Z reguły to facet powinien pierwszy ,wiem. Ale jakoś tak mi głupio ,bo byliśmy na łyżwach i on za mnie zapłacił i za wypożyczenie łyżew . Więc nie wiem...smsa chociaż z podziękowaniem ,że było fajnie ,czy co? Czy nic i czekać na jego odzew? Hmm,niby na pożegnanie palnoł,że może jakaś kolacyjka w przyszłym tygodniu . Czyli,że ma ochotę się dalej spotykać czy tylko takie gatki na pożegnanie są... Napisać cokolwiek,czy milczeć i czekać na tel.a jak będzie cisza z pare dni to dac sobie spokój? Kurde,nie mam doświadczenia w tej dziedzinie,i faceta poznałam przez neta. Doradzcie plis :)

jakby był zainteresowany to na drugi dzień by coś napisał albo zadzwonił a tak albo jesteś jedną z wielu albo mu do gustu nie przypadłaś

On może myślec podobnie jak ty. Napisz pierwsza ale się nie obnażaj, takie neutralne coś w stylu: Dzięki za miło spędzony czas, było fajnie. Pozdrawiam

gość dziś x tak robią desperatki :D

Acha ,czyli dalej nic nie wiem

zależy ile macie lat

Napisałąm po 30tce

ja nie widzę nic złego w tym, aby odezwać się do faceta jako pierwsza; jeżeli napisałaś, dobrze zrobiłaś

Lepiej nie. Oczywiscie mozesz, jesli musisz, jednak tylko delikatnie, np. sms.

Myślę, że facet powinien się jednak pierwszy odezwać po pierwszej randce, ale jak uważasz :)

Zapłacił więc mozesz podziękować. Wystarczy sms.

No i co z tego ,ze zaplacił , to nie świadczy o tym kto sie ma pierwszy odezwać

Nie wiem co Ci doradzic Autorko, ale ja się pierwsza po pierwszej randce nie odzywam do faceta. Bo zwykle oni to robią, a raz jedyny to ja podziękowałam i on tez podziękował, ale tyle go widziałam, wiec teraz mam jakiś uraz do takiej inicjatywy...Po pewnym czasie, jak sie spotykamy to pewnie, ze sie czasem pierwsza odezwe, ale juz nie robie tego po pierwszym spotkaniu. Zreszta jak mu zalezy to się odezwie i tak, watpie zeby on myslal, ze to dziewczyna sie pierwsza ma odezwac i by od tego uzaleznial cala znajomość, wiec wniosek jest raczej prosty

Tak czy inaczej, jesli mu choc troche zalezy na tej znajomości to odezwie sie, a jeśli nie to raczej Twój odzew nic tu nie zmieni

Piszesz, że np dziekujesz za miło spędzony wieczór i czekasz co gagatek zrobi...

Katowice- tak, a potem jak on nie odpisze, albo z grzeczności napisze, ze tez dziekuje, to Autorka dalej bedzie sie glowic, albo co gorsza nie wytrzyma i do niego zadzwoni albo napisze kolejne smsy w stylu " czemu nic nie piszesz? Jesli nie podobalo ci sie na radce to powiedz, zrozumiam"- i zacznie sie poniżać. Jeśli bedzie chcial to napisze

do gość dziś w takiej sytuacji myśląca kobieta sobie odpuści bo będzie wiedzieć, że nic z tego nie będzie; z takiego zachowania wyraźnie widać, ze facet nie jest zainteresowany

Potem gagatek, musi przejąc inicjatywę, jeśli jest zainteresowany. Jak do trzech dni się nie odezwie, to znaczy, że odpuścil i trzeba wtedy szukać innego. Na ogoł tak to wygląda... Chyba, że to jakaś niezdecydowana c**a i będzie ce mamil tygodniami, wtedy trzeba takiego olać, bo z tego raczej nic nie będzie...

jak jesteś piękna a on nieśmiały to napisz bo takich trzeba ośmielać ale jak jesteś średnia a on nie był w 7 niebie to czekaj na znak,chociaż możesz napisać -jak się nie spodobałaś to i tak nic to nie zmieni,od grzecznościowo coś odpisze,przeciętny facet zainteresowany zawsze się odezwię ,na pewno wykluczone wysłanie więcej niż jednego smsa:-) wtedy już Cię nie ma

Dzięki za odzew:) Jednak nie będe się odzywać jako pierwsza . Będzie to będzie ,a jak nie to nie ;)

Oczekujecie że zaprosi, zapłaci, zabawi i jeszcze pierwszy ma dziękować? Nie za dużo tych życzeń? Co wy w takim razie id siebie dajecie skoro nawet odezwać się i podziękować jest poniżej waszej godności?