Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Różnica poglądów w świeżym młodym związku. Problem.

Polecane posty

Gość gość

Czy zbyt duża różnica poglądów na temat świata (tolerancja, polityka, multikulturowość i inne tego typu tematy) mogą bardzo negatywnie wpływać na związek? Wczoraj mieliśmy taką wymianęzdań na te tematy i mówiąc szczerze mieliśmy lekki zgrzyt przez co dziewczyna była na mnie lekko wkurzona ale i mi popsuła humor swoimi wypowiedziami. Jestem wystarczająco tolerancyjny, ale to co się dzieje w Europie w sprawie polityki imigracyjnej woła o pomstę do nieba. Ona natomiast nie widzi aż takiego problemu uważając, że sprawy bójek gwałtów czy zamachów są zbyt rozdmuchiwane przez media. Ogólnie jest niestety zwolenniczką multi kulti co mi akurat zwyczajnie nie leży a jej nie leżą moj***ardziej konserwatywne poglądy. Zadeklarowaliśmy sobie że chcemy budować nasz związek na szczerości więc nie mam zamiaru jej kłamać aby jej zaimponować czy się podlizać. Zależy mi na niej, bo ogólnie to bardzo mądra dziewczyna, ale niesamowicie zaślepiona wizją utopijnego świata pełnego 100% tolerancji, ok ja nie mam zamiaru wciskać jej swoich poglądów czy nakłaniać do zmian, ale ja r9wnież oczekuję poszanowania moich poglądów. Poza tym dobrze nam razem mimo również wielu innych różnic i upodobań, ale ciągnie nas do siebie. Może to czysta chemia, a może bardziej wspólne przeświadczenie o tym, że czujemy się wyrzutkami społecznymi, nie wiem. Może po prostu oboje nie chcemy być samotni... Dzięki niej odzyskuję wiarę w siebie i w końcu czuję, że mam po co i dla kogo żyć dlatego nie chcę by przez różnicę takich zdań były między nami problemy. Co można zrobić w takiej sytuacji? I proszę darować sobie obrażanie mnie od zaściankowców, rasistów itp. bo to nic nie da, nie mam zamiaru zmieniać i tak jakby nie patrzeć dość pokojowych poglądów. Za wszelkie pomocne odpowiedzi bardzo dziękuję. Aha, oboje jesteśmy młodymi osobami, adokładnie studentami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam za dziwnie rozlany tekst, ale piszę z telefonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem słabo tolerancyjny a dlatego że, miałem okazję zwiedzać kraje i kulturę w krajach których bywałem. I tak samo jak ty pisałeś to co dzieje się w Europie. Myślę, że możesz jej na spokojnie swoją wiedzą i naświetleniem jej sytuacji jaka ma miejsce w Europie przetrzeć różowe okularki. Jeżeli nie dotrze to powiedź jej, że zrozumie to ale jak będzie za późno. Jeżeli ona ciągle będzie atakować swoimi argumentami i obrażać się na Ciebie to daj sobie spokój gra nie jest warta świeczki. Mimo wielu różnic między Wami tak jak piszesz prędzej czy później i tak rozejdziecie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up Rozumiem, ale nie chcę mimo wszystko jej stracić, bo oboje się już sporo zaangażowaliśmy. Co do sytuacji w Europie na każdy mój argument ma już w głowie sensownie brzmiący kontrargument, ale jakoś słabo odnoszący się do rzeczywistości. Ma o tyle przewagę nade mną, że jest oczytana i przerobiła dużo książek więc ma bogatsze słownictwo. Uważa także m.in. że gwałty przez białych również często występują ale lepiej mediom moówić tylko o popełnianych przez ciemnoskórych. :/ No niby poza tym bardzo mądra dziewczyna a tak zaślepiona na tym punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam z mężem podobne problemy, tzn akurat polityka migracyjna to nie jest główna kość niezgody ale już polityka ogólnie pojęta czy religia to jak najbardziej. Naszym rozwiązaniem jest to że nie rozmawiamy na tematy, na które wiemy, że mamy różne zdania. Życie jest za krótkie żeby się kłócić o takie sprawy, natomiast w dzisiejszych czasach wszystko się szybko zmienia i przepisy i prawo i poglądy ;) Jak dla mnie to po prostu porozmawiajcie, że nie musicie się we wszystkim zgadzać ale zawsze musicie się szanować i będzie dobrze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopie każdy człowiek różni się poglądami mniej czy więcej nie znasz przysłowia gdzie dwóch polaków tam trzy zdania albo jesteś niedojrzały do związku albo jesteś narcyzem który może mieć za partnerkę własnego klona lub babę która mu zawsze przytakuje różnica zdań i poglądów daje ciekawsze rozmowy i prowadzi do rozwoju jednostki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ gość dziś Dziękuję, postaram się zastosować w praktyce :) ale nawet pożartować totalnie dla jaj z ciemnoskórych powinienem się wystrzegać. Takie drobnostki a potrafią zrobić zgrzyt a nawet w skrajnych przypadkach mogą zapewne wywołać kłótnię. @ gość dziś A co w tym dziwnego, że martwi mnie takcduża różnica zdań. I tak się sporo różnimy do tego jeszcze w tej kwestii. Przecież napisalem, że i tak jej nie przekonam ani tym bardziej nie zmuszę do zmiany poglodów tak samo jak i ona moich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x aha czyli problemem nie jest różnica poglądów ale to że się zachowujecie jak kłótliwe barany jedno drugiemu chce wydłubać oko może powinniście porozmawiać poważnie o szacunku do siebie własnych poglądów i o tym że powinniście zachowywać się jak cywilizowani ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x problemem nie jest u was różnica zdań ale to że nie macie szacunku do siebie i swoich poglądów zamiast rozmawiać jak cywilizowani ludzie rzucacie się nawzajem do gardeł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@up Jakie wydłubywanie oczu?? Przy wymianie takich zdań nigdy nie podnosiliśmy głosu oraz nigdy sobie nie przerywaliśmy. Po prostu po wymianie takich zdań oboje czujemy się sobą rozczarowani a do tego siedzi potem lekko oburzona i nie chce chociażby zbytnio abym jà objął ręką itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekspert ludzki
"Dzięki niej odzyskuję wiarę w siebie i w końcu czuję, że mam po co i dla kogo żyć dlatego nie chcę by przez różnicę takich zdań były między nami problemy. Co można zrobić w takiej sytuacji?" x Chłopie, nie buduj wiary w siebie w oparciu o kogoś, masz być pewny siebie i przekonany o swojej wartości niezależnie od innych - bo inaczej będziesz od innych zależny i to Cię w przyszłości zniszczy. Jak uważasz, że jesteś zaniedbany, to popracuj nad sobą, bo z tekstu wynika, że "dwa wyrzutki" chcą stworzyć całość. Z dwojga złego nigdy nie ma nic dobrego. x Niech sobie sama pojedzie do Niemiec, kup jej nawet bilet w obie strony. :) Sama się przekona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze ktoś się wypowie? Zależy mi także na poradach od kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, kobiety radzić nie umieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna z "naprawiaczek świata", które chcą przygarniać wszystko i wszystkich na koszt podatnika. To ona żyje w utopijnej wizji. Pewnie ma mocno lewicowe poglądy. Nic się nie bój, jak jest inteligentna to należy ją nakierować na właściwe tory argumentami, a nie emocjami. Racja jest po twojej stronie, nie wycofuj się z niej. Lewica karmi zwolenniczki emocjami, tutaj rzuci slajd z płaczącym dzieckiem odpowiednio wykadrowanym, tam opowie smutną historię o ciemiężonych itd. Emocje, emocje które mają przesłonić racjonalne myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwestia jest taka jak bardzo masz radykalne poglądy, jeśli jesteś za tym aby w europie żyli tylko europejczycy to trochę za późno :) Natomiast jeśli chodzi Ci o większa kontrolę przepływu imigrantów, oraz redukcję ich liczby to ja się z Tobą zgodzę i myślę, że twoja dziewczyna też. Dobrze jest podyskutować na jakiś temat na spokojnie używając do tego konkretnych argumentów. Ale jeśli jedna strona jest radykalnie trzymająca się swoich racji jedynie słusznych, popadająca w skrajność, a co gorsza dwie strony zajmują skrajne miejsca w poglądach, choćby nie wiem co to chyba nie m a sensu taki związek a nawet znajomość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o rany niedoczytane z mojej strony: "często występują ale lepiej mediom moówić tylko o popełnianych przez ciemnoskórych. :/" x Wiesz co? Uciekaj. To chyba jedna z tych zindoktrynowanych co mówi ciągle gnębieniu kobiet ze strony patriarchatu i uprzywilejowaniu białego mężczyzny. Stąd ma się brać niby ta "polityka wstydu", że niby taka zapłata za lata kolonializmu. Znam takie przypadki, niestety wyprany mózg i nic nie wskórasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przemówienie do rozumu nie zadziała, ona musi sama poczuć te emocje jak ją muslimy będą wyzywać od k***w, niech jedzie do Niemiec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ci powiem chłopie, że kiepsko to widzę. Sam mam zdrowe poglądy chyba podobne do twoich. Z czarnych sobie żartuje, tak jak z żydów, niemców czy francuzów, lub rosjan. Trochę dystansu jej potrzeba. Nie lubię takiego typu dziewczyn. Tak jak już pisali wyżej - mocno zlewicowana ci się trafiła, może nawet jakaś fanatyczka. Inaczej patrzycie na otaczającą rzeczywistość. Ja bym ją "przesłuchał" w najważniejszych kwestiach, bo potem możesz się mocno zdziwić i rozczarować w pewnych sytuacjach. O jej system wartości, model rodziny, sposób wychowania( np. modny bezstresowy). Podam ci przykład: gdzieś cię zgłosi, albo obrazi i spakuje bo dałem dziecku klapsa za złe zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja ja rozumiem. tez nie bawia mnie rasistowskie zarty i to nie jest zdrowe podejscie, a to ze biali tez gwalca to zadna nowosc i nie wiem czemu negujesz ten argument

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.06 masz rację. Autorze, wyślij swoją dziewczynę do Niemiec, ona musi zobaczyć i przeżyć pewne rzeczy. Ktoś, kto głosi 100% "tolerancji", nie dorósł i nie dojrzał emocjonalnie. Moze Twoja dziewczyna byla chowana pod kloszem? Na początek zdobądz dla niej Koran, niech poczyta i wyciągnie wnioski, o ile potrafi. napisała kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie neguje gwałtów. Statystyki jednak np: w Szwecji podają, że to imigranci dużo częściej dopuszczają się takich przestępstw. Niewyżyte byczki z Somalii, zupełnie innej kultury, innego systemu wartości itd. Ona twierdzi, że to nieprawda. Wbrew statystykom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początek zdobądz dla niej Koran, x O to to. Polecam, otwiera głowę na "religię pokoju". Wiedza u samego źródła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prdl Koran jej dajcie - co za banda durniów sie tu rozpisała. Jaki Koran, jakie Muslimy?! Czytać ze zrozumieniem nie potraficie? A temat to prowo jest tak wogole haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×