Czy jeśli kobieta poczuje się bardziej atrakcyjna niż do tej pory to...

jest w stanie zostawić swojego faceta dla kogoś lepszego? Załóżmy, że czuła się nieatrakcyjna i związała się z przeciętnym facetem. Przy nim poczuła motywację i odżyła, zadbała o siebie, poczuła się pewnie i atrakcyjnie. Czy w takiej sytuacji jest duże prawdopodobieństwo, że zostawi wtedy swojego przeciętniaka i zacznie się rozglądać za kimś z wyższej półki? Podły scenariusz, ale jak bardzo realny? Rozumiem, że to zależy od charakteru, ale jeśli on o nią dbał, komplementował, wspierał itp. a ona tym samym mu się odwdzięczała to czy mimo to może go zostawić, bo dla "lepszej partii"?

Jeżeli go kochała, to nie.

up

up?

Oczywiscie, ze moze i to sie nazywa hipergamia.

to tak jakby temat o mnie :) Nigdy nie miałam powodzenia u facetów i przez to czułam się gorsza i nie atrakcyjna (pomimo tego że wyglądam naprawdę dobrze), no i w końcu poznałam kogoś kto się mną zainteresował, na początku mi nie odpowiadał, bo brzydki, nieciekawa praca itd, no ale zaczęłam się z nim spotykać żeby w końcu przestać być sama. I dzięki niemu, dzięki jego komplementom itd, czuję się zdecydowanie lepiej, i nawet faceci mnie zagadują, normalnie zaczęłam mieć powodzenie. A teraz odpowiadając na pytanie, to ja nikogo nowego, lepszego nie szukam i nie mam zamiaru tego robić, bo się okazalo że ten mój brzydal to bardzo porządny, fajny facet :) I innego nie chcę :)

19:01 do czasu...

gość dziś nie do czasu, tylko na zawsze :)

zależy, jak była z nim z desperacji to tak.

19:07 tez juz yo od nie jednej slyszalem.

ten brzydal to burek?

jaki burek ??

kobiety to suki jak zobaczą że mają szanse na coś lepszego to wiadomo że taki przeciętniak nie ma szans, a pani u góry albo kłamie albo to wyjątek potwierdzający regułę