Gość Weronika 321 Napisano Grudzień 23, 2016 Zawsze wierzyłam, że miłość istnieje i jest najważniejsza w życiu. Mam 20 lat mój już były chłopak też byliśmy razem 3 lata, ale znaliśmy się znacznie dłużej, bardzo się kochaliśmy przynajmniej mi tak się wydawało. Nie mieszkaliśmy razem, ale się często się spotykaliśmy i wszystko było dobrze. Nagle kilka dni temu przestał się do mnie odzywać. W rozmowie do której na siłę doprowadziłam stwierdził że do siebie nie pasujemy i że jesteśmy w toksycznym związku, a kłóciliśmy raz na 2 tyg, a bywał czas, że w ogóle . Mówił jeszcze że mnie kochał, ale od jakiegoś czasu coś się zmieniło, ale nie był w stanie powiedzieć of jak dawna. W trakcie rozmowy zachowywał się bardzo spokojnie jakby mu w ogóle na mnie nie zależało. Bardzo go kocham mimo, że zdaję sobie sprawę z różnic między nami, nie wyobrażam sobie życia z kimś innym. Nie jestem w stanie nikomu zaufać tak jak jemu. Co mam robić czy on też mnie kocha? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach