Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ilu partnerów w łozku miały przed wami wasze zony, narzeczone?

Polecane posty

Gość gość
09:19 ty jesteś jakiś chory zboczeniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja miła jednego, ale on się nie liczy, bo ma wklęsłego. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh wkleslego? Rozwiń tą myśl :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby to szmaty teraz wiadomo czemu malzenstwa sie rozpadaja i czemu samych slubow jest coraz mniej. Dzis baby sie roocha i bierze nastepna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszystkie takie sa nie generalizuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma racje wszyskie takie są suki k***y j****e pieprzą sie po dyskotekach po samochodach a potem to udają cnotki i matki polki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za prymityw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A liczą się tylko tacy którzy wsadzili mi do dziurek? Czy tez zabawy online?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem żoną od 15 lat, miałam jednego partnera przed mężem, przez dwa lata tkwiłam w romansie z żonatym jak się okazało a w czasie małżeństwa w kryzysie spróbowałam jeszcze z jednym. Mój mąż jest jednak w kwestiach łóżkowych zdecydowanie najlepszym kochankiem i nie szukam dalej, jakkolwiek nam się ułoży na pewno lepszego seksu nie będę miała już z nikim ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zero. upilnowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja żadnego mąż żadnej. Dwa lata po ślubie i podczas ciąży miałam ochotę na seks z innym. Dzięki łaskawości męża że na to pozwolił i to trzykrotnie. Gdy urodziłam z meżem i ma dwa latka córeczka przerabiamy wymianę partnerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz o tym? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazda kobieta to szmata dlatego tylko frajerzy sie zenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdoła z pipidówy
ktoś powiedział, że o przeszłość nie można być zazdrosnym, ale kto zrozumie samcze ego, nie mówiąc już o kobiecym ;-) Taki osobisty przykład sprzed lat, nobliwa dziś mężatka z wysoką pozycją społecznej w mojej pipidówie, pieprzyła się z kolegami z klasy po lesie. piękne seks pionierskie czasy, gdy ciekawość do czego służą narządy pomiędzy nogami poznawało się z natury i ciekawości, bo o internecie nikt nie słyszał, a do lasu jeździło się rowerem. Mysia wzorowa uczennica poznała wolę bożą ;-) i polubiła bardzo seks zabawy na kocyku i chętnie rozkładała nóżki przed chętnymi kolegami, choć w żadnym wypadku jako puszczalskiej bym jej nie określił. skończyła studia i przywiozła małżonka do pipidówy. po latach jej małżonek pracujący z jednym z tych leśnych koleżków przy wódce opowiadał z dumą jakby za to medal dostał, że dziewicę brał za żonę i był jej pierwszym ;-). po ryjach gotów prać tego kto zaprzeczy. Kuźwa możemy się tylko się pośmiać, jego sprawa, bo to chyba ona jest jego jedyną i tyle - czego nie wie, sercu nie żal. Tylko Mysia jest z nami na pan, jakby nic nie pamiętała. i dobrze, co bylo a nie jest nie wpisuje się w rejestr ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja żadnego mąż również żadnej a co do zazdrości powinien być umiar nie może być chorobliwa a jeden drugiemu nie powinien dawać powodów zazdrości. Dlatego że intymność to ja i kiedyś mój chłopak teraz mąż jest podczas każdego badania ginekologicznego cipki i przy porodach chroni przed brakiem poszanowania mojej intymności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poznałem moją zonę kiedy miała 29 lat, przede mną miala dwa długie związki i jedną przygodę, jestem jej czwartym, ona też moją czwartą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja żona przedemna miała 7 a po ślubie mój kolega ją pszelecial jak spałem po popijawie na drugi dzień mi powiedziała jak ją pieprzyl następnym razem wzięliśmy ją w dwóch z***biscie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja miala 22 Znalazlem jej pamientnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja przede mną tak do końca to żadnego, tylko macanki. Za to teraz pieprzy się z kim popadnie jak królik. Odrabia straty z młodości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele lasek ma taki czas kiedy próbuje. Z reguly po maturze i na studiach...rok czasem 2 a potem stabilizacja. Na bank nie bedzie sie tym chwalic kazdemu...a zwlaszcza swojemu facetowi. Ten dowie sie ostatni. Takie życie. Sam za młodu chcesz szaleć a chciałbyś dziewic w pozniejszych latach. To tak nie dziala. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej nie pytać i tak prawdy się nie dowiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzadnego ja byłem pierszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci co szukają dziewicy to raczej goście o niskiej samoocenie...boją się, że ktoś mógł być lepszy przed nimi. I to o nim bedzie dziewczyna wspominac a nie o Tobie. Jak masz pewność siebie, masz czym i coś potrafisz to bez znaczenia ilu było przed - Ty będziesz najlepszy. I o to chodzi w tej zabawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piertolisz jak potuczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak miała wielu to dobra kobieta jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mi mowila ze tylko jednego i to ojca mojego wtenczas jak pracowalem za granica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak sie prawdy nie dowiesz. Żadna Ci wszystkiego nie powie...proste. Wierzcie wiec sobie w 1, dwóch czy 10...co to zmienia? Jak mieszkasz w małym mieście to jeszcze z niejednym jej kochasiem będziesz wódke pił :) nieswiadomy. Było i tyle...życie. Ty też masz jakąś swoją historie i nie lubisz jak ktos w niej dłubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś byłem na piwie z ludźmi, których nie znałem. Doszła do nas moja żona. Przedstawiłem ją. Okazało się, że facet z którym rozmawiam zna ją a ona momentalnie zrobiła się cała czerwona. Koleś wyszedł na chwilę do toalety. Pytam ją na ucho, bezpośrednio: -Zerżnął cię? Chwila konsternacji, ona jeszcze bardziej czerwona i odpowiedz: -Tak, zerżnął. - Ile? - Trzy razy. Potem tamten wrócił i dalej gadaliśmy. Na zakończenie powiedział mi, że mam bardzo ładną żonę. W domu poznałem resztę szczegółów, to była gorąca noc. Być może najbardziej gorąca w moim małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prdl, szok :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadnej o to nie pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×