narobił nadzieji, obiecywał i zostawił.

hejka. jestem w bardzo dziwnej sytuacji. Przeprowadzilam sie niedawno do wioski dalej i w wakacje czesto trafialam na chlopaka ktorego pamietam jeszcze z podstawowki. Teraz bedzie mial juz 18 lat, ja mam 20. Zaczelismy pisac na facebooku, spotykac sie, widac bylo, ze mu zalezalo. Potem okazalo sie ze ma dziewczyne, wiec bylismy kolegami, on z nia zerwal, dalej robil mi nadzieje ostatnio po 4 miesiacach to juz przebil samego siebie powiedzial mi "narazie nie chce miec dziewczyny, ale bedziemy razem za 2 miesiace" tego dnia przytulał, calowal, poznal moja mame. Okazalo sie ze tak samo mowi i robi do innych dziewczyn. Przed swietami napisal ze mial ze mnie beke (a na zywo wygladalo jakby byl szczery) i ze nie ma nic do stracenia, ze nie bedziemy razem. Ciagle sie na mnie teraz gapi, nawet zlozyl mi zyczenia...... O co chodzi????

Kolejna co leci na zajetych i to dupkow olewaj dalej dobrych mezczyzn a zostaniesz sama.

On klamal ze to tylko kolezanka

Nie baw się z dziećmi, jak zależy Ci na normalnym związku to szukaj faceta poważnego, nie gnojka.

Tak tak zaraz zwalisz wine na mnie bo ty jestes przeciez idealna i niewinna. Lecisz na zajetych dupkow bo taki cie kreci. Jeszcze sie z nim pusc i zaciaz to beda jaja.

Chlopak ktory ma 18lat to jeszcze dziecko.on nie jest jeszcze dojrzaly emocjonalnie.dojrzalosc zaczyna sie ok 26roku zycia ale w praktyce to chyba wiek 35lat u faceta. 18latka nie istnieje nic do analizowania.wszystko opiera sie na pozorach.on sam nie wie co mowi i robi.jemu sie tylko wydaje.

No wlasnie powinnas celowac w dojrzalych mezczyzn po 30 a nie jakis gowniarzy.

Zalezy mi na nim

potwierdzam wiek mężczyzny dojrzałego to niestety trochę latek, to jeszcze zależy jak mu życie dało lub sam dał sobie w kość

Ten ma wszystko co by chcial...Wiec dlugo zanim dorosnie

gość dziś Chlopak ktory ma 18lat to jeszcze dziecko.on nie jest jeszcze dojrzaly emocjonalnie.dojrzalosc zaczyna sie ok 26roku zycia ale w praktyce to chyba wiek 35lat u faceta. 18latka nie istnieje nic do analizowania.wszystko opiera sie na pozorach.on sam nie wie co mowi i robi.jemu sie tylko wydaje. X Nie zaprzeczam, że w wieku 18 lat to i chłopak i dziewczyna to mentalnie dzieci ale nie róbmy z nich 5 latków. Gdy taki 18 latek zgwałci Ci córkę to już w sądzie nie będziesz mówiła, że on nie wiedział co robił.

Dzis znow bede go widziala :(

Autorko, skoro ona tak ciebie potaktował, po prostu udawaj,że go nie znasz. Nic więcej nie zrobisz:(

Dziewczyna w wieku 18 lat to juz dorosla kobieta wiec potrzebuje dojrzalego mezczyzny po 30 a nie gowniarza.

Ja bym zamiast się za nim uganiać jak Ty i dopraszać o uwagę dałabym mu pstryczka w nos :) Tzn. choćbym w środku to bardzo przezywała to przed nim nie dałabym tego po sobie poznać, powiedziałabym mu z usmiechem, ze to może nawet lepiej się stało i bym zaczęła go traktowac jak zwykłego, niezbyt bliskiego kolege:) Po to żeby nie miał satysfakcji, ze on Cię rzucił i niby jest taki super lovelas

Bo nieodzywanie się na niego i obraza świadczy o tym jak bardzo Cię to zabolało. A nawet ja tak jest to nie warto mu tego okazywać. Bo on czuje tylko satysfakcję " rany ale jestem super, co ja z tymi dziewczynami robię, a one za mną latają". o tym świadczą jego teksy do Ciebie, ze miał z Twoich uczuć ubaw... Wiec obojętność go zaboli najbardziej. Najlepiej powiedzieć mu właśnie z uśmiechem, ze faktycznie może lepiej bo nie pasowaliscie do siebie, a potem wlasnie traktowac jak znajomego. Być miłą ale z dystansem, jak do znajomego. Ktoś napisze ,ze to gierki, być może ale zasluzyl sobie na taka obojetnosc, moze przestanie miec o sobie takie mniemanie ze jestes w nim taka zakochana

I żadnych spojrzen, nawet jakby się gapił, nic. Jak zagada to pogaj dwie minuty, bądź uprzejma, powiedz, ze "wiesz co , co do tego naszego rozstania to jednak to przemyslalam i nie mam do Ciebie o to żalu, może i lepiej sie stało", a potem pogadaj uprzejmie dwie minuty "o pogodzie" i powiedz, ze musisz iść. nie sprawiaj wrazenia obrazonej, ale jakby Ci zobowietniał. W domu możesz płakac, zalić sie koleżankom, to będzie dla Ciebie nawet oczyszczające, ale tak żeby on o tym nie wiedzial :) Bo na to nie zasluzyl

Olej go i znajdz sobie jakiegos mezczyzne po 30. Jestes mloda to latwo bedzie Tobie poderwac takiego. Zaprosisz mezczyzne na randke i rzaden nie odmowi.

olewalam go tydzien i zaczepił mnie na fb ciagle sie gapi, zastanawia sie pewnie czy mam go gdzies. Wiem ze macie racje. Ale pragne go nadal :c