Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy karma wracaaa???

Polecane posty

Gość gość

Pytam bo zostalam bardzo zraniona przez mężczyznę który robił sobie z moich uczyc żarty przez wiele lat. Historia jest dość długa jednak chciałabym wiedzieć czy za to, ze sobie kpil z matki swojego dziecka, oklamywal mnie. przy tym oraz kiedy juz kazalam mu odejść wrocil do mojego zycia kiedy sie po nim pozbieralam tylko po to by mnie kolejny raz zostawić. Jego gadanie ty nie masz prawa mnie "rzucać" wiec wrocil mnie po to by naopowiadac mi bzdur i kilkanascie tyg pozniej mnie poznownie zostawic cierpiaca. Teraz moje miejsce zajela koleżanka...ktora zna tez kilka lat. Jestem tak rozgoryczona ze najchetniej napisala bym do jego ex i do tej nowej jakim jest łajdakiem i chamidlem! Ale trzymam sie by nie zrobic z siebie idiotki i zostawic to za soba, chociaz i tak juz zrobilam kiedys przez niego. Nie szanowac ludzi kobiet nikogo bo on pan najwazniejszy...nie potrafię sobie poradzic z tym... Czy kiedys do niego karma wróci? Czy to ze cierpialam i zmarnowalam b duzo czasu na nim jego kłamstwach slowach bez pokrycia wmawainiu mi czegos czego mialo nie byc w sensie uczucia z mojej strony...a to z jego str byl tylko zart kpina!!! Nie potrafię ogarnac jak mozna byc taka szuja menda i zlym facetem bez emocji. Manipulantem i egoista!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty nie masz prawa mnie "rzucać" x powinno się zakończyć natychmiastowym rzuceniem takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem wraca w postaci żygow ale najczesciej wychodzi o***tem w smierdzacej postaci zwanej dalej klockiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wraca w taki sposób, że jak się taki egoista, kłamczuch i manipulant nie zmieni trwale i szczerze, nie przeprosi nikogo za całe zło, to będzie nieszanowany, nielubiany, niekochany i wytykany palcami przez coraz szersze kręgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Historia jest dosc dluga gdyz siega okresu kiedy go poznalam majac 20 lat teraz mam prawie 30 i strasznie namieszl w moim zyciu uczuciowym oraz psychicznie jestem na takim dnie ze najchętniej bym mu wyciela numer. Tak jak on sie mscil na kazdym za jakis blad ...ale teraz Lord udaje szczęśliwego....tyle ze jak go zdrdzala jego kobieta przylazil mi w placz jaki to on biedny i pokrzywdzny. Facet po wazektomii do tego jej nie szanowal emoxjonalnie wyzywal ja itd . Chyba brakowalo jej ciepłego faceta dlatego poszla za innym. Mnie rozkochiwal przez lata w sobie , posowecalam dla niego swoj czas emocje i pieniądze a on on to zniszczyl.... A ile stracilam przez niego to brak slow. Jestem tak w****iona ze nie wiem co mam z tym zalem zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle ze to jest typ spod ciemnej gwiazdy wizienie itd..w przeszłości bo teraz stara sie byc przykładamy i oddanym tatusiem mówiąc do dziecka 12 letniego spie!** do sklepu. On jest straszny manipulant ja gonpoznalam przez neta a nie spotkal sie ze mna przez 7 lat dopiero rok temu przyjechał do polski bybsie spotkać. Oczywiscie po dluzszym kilku dniowym spotkaniu na jego koszt bo sobie zazyczyl salony zostawil mnie i sobie wyjechal idiotta do siebie zostawiajac mnie z rzeczami ktore kupilam na jego przyjazd. Pognalam go w cholerę ale odzywal sie klocilosmy sie... W tym roku zaczelam randkowac zrobil sie zazdrosny zaczal sie wybielac etc.a we wrzesniu kiedy wrocilam z pracy wyjazdowej znowu do mnie podbil. Mial na mnie haka ...a ja go durna zlapalam zamiast kazac mu spieprzac z mojego zycia po 8 czy 9 latach! Mialam do niego przyjechać za granice i wszystko niby bylo ok..do czasu kiedy przyjechala jego stara znajoma sprawdzić czy nke zyje ze swojaex już. Ona pojechala do polski na swieta a on mi oznajmil ze sie z nia zareczyl - oczywiscie to bylo klamstwo. Bo powiedziałam mu czy ty jestes jebniety??? Godzisz sie ze mna po tym co mi zrobiles kiedy ja ciebie nie chcialam teraz, mijaja 4miesiace planujesz zycie ze mna ( chhba jako kolo zapasowe) i mowisz mi po tyg kiedy ona u ciebie byla ze zareczasz sie z nia i bedziecie razem??? Strasznie sie poplakalam....a on kazal mi s*******ac. Caly fejsbuk w fotach ich wspólnych mamusia dodala nowa dziewczyne synusia...on ma mnie w d***e... A ja ja nie wiem jal się pozbierac mam po tym jak mnie raz zostawil rok temu a teraz tylko wrocil po to kiedy dzwonił do mnie i rzucalam słuchawka ze nie chce go znac by ponownie udowodnic mi ze nie ma takiego slowa dla niego jak Nie. Nie chce cie, by mnie rzucil dla jakejs starej d**y. Prosialm go by mi dal spokoj by zajal sie swoim zyciem by znalazl kogos zanim zaczal mnie przepraszac za to co rok temu mi zrobil itd. To nie posluchal tepak jeden...a teraz udaje szczęśliwego... Boli mnie teraz najbardziej to ze wrócił do mojego zycia bez sensu....zmarnowalam kolejne miesiace na durnia !! I jestem zla rozgniewana rozgoryczona i w ogóle... Nie wierze w to ze na oklamywaniu swojej ex.mnie i teraz tej obecnej bo nie powiedział jej ze ma ze mna kontakt tzn po tyg jak wyjechala księżniczka on zakończył znajomosc ze mna po 8 czy 9 latach bo ona mu dala d**y. Ze on ulozu sobie zycie na moich łzach bólu i cierpieniu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jaka ma sile perswazji oraz przekonywania problem jest taki ze jego wszyscy lubia on za to nikogo i z kazdego robi sobie zarty a nikt mu nie podskoczy...bo to jest wielki pan kazdy go zna i sie ma go bac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×