Mam 35 lat i marze o dużo młodszej dziewczynie by nadrobić stracony czas

Mam 35 lat ostanie 11 lat poświeciłem bez reszty pracy i karierze, teraz gdy już osiągnąłem dużo dopada mnie nostalgia z powodu samotności i straconych chwil na spontaniczność i zabawę, pragnę spotkać młodą 18-22 lata urocza dziewczynę i przeżyć z nią szalone wakacje kochać się upijać bawić podróżować. Jak myślicie czy mam szanse odzyskać te stracone chwile w objęciach młodej dziewczyny?

jak masz kasę to tak ,

a ja odwrotnie - mam 35 lat, jestem mężatką i chciałabym romansu z młodym, fajnym facetem

Nie jak ma kasę, tylko jak ma klasę. Kobieta.

Wojtek zrobił temat https://ecceamicus.files.wordpress.com/2012/02/przyjaznprzezinternettoidiotyzm.jpg :D.

gość dziś Z 18 latkiem :D nic trudnego będziesz miała las rąk

która 18latka chce takiego starego grzyba :D chyba taka co weźmie cię za kasę ale na miłość nie licz

gość dziś Nie che by była ze mną dla pieniędzy, chciałbym by to była wzajemna fascynacja i zauroczenie.

witam ja mam 37 lat, marze by spuscic sie sperma w cipce studentki

Zależy czy jesteś przystojny, ale raczej osiemnastka się z Tobie nie zakocha.

szukajcie sobie dziewczyn w swoim wieku

"Z 18 latkiem nic trudnego będziesz miała las rąk " To wcale nie takie proste. Na żywo nie poderwę 18-latka, bo niby gdzie? Poza tym zawsze jest ryzyko, że opowie kolegom, matce, dojdzie to do mojego męża itd. To naprawdę trudno. To jest proste tylko w filmach. :O

Za 10 lat bedziesz narzekal ze zmarnowales je marzac o mlodszej. Twoje szanse z dnia na dzien maleja, jesli kiedykolwiek jakies miales.

gość dziś Na portalach erotycznych masz od wyboru do koloru sama miałam tam konto i codzienne mnie męczyli tacy wiadomościami amatorzy starszych ale ja aż tak młodych raczej nie szukam.

Masz rację. 18-latka nie szukam, to gówniarz. Ale chętnie umówiłabym się powiedzmy z 25-latkiem. :) Takim dobrze wyrzeźbionym i wysokim. :) Mam ochotę przeżyć jeszcze jakąś przygodę zanim zrobię się stara.

tak 35 latek marzy o młodej jędrnej 18latce i nie chce sflaczałych ze zmarszczkami i cellulitem swoich rówieśniczek oraz jest święcie przekonany że 18latka zechce go choć jest sflaczały jak jego rówieśnice którymi gardzi :D

"tak 35 latek marzy o młodej jędrnej 18latce i nie chce sflaczałych ze zmarszczkami i cellulitem swoich rówieśniczek oraz jest święcie przekonany że 18latka zechce go choć jest sflaczały jak jego rówieśnice którymi gardzi " Chciałbym po prostu nadrobić stracony czas który poświęciłem na prace od skończenia studiów do teraz. Czy jest w tym coś złego ze chciałbym być szczęśliwy ? Wszyscy szukają swojego szczęścia.

Ja jako gówniara zakochałam się w 35-latku i przeżyłam z nim super kilka miesięcy. Ale był naprawdę przystojny, wspaniały i równie zakochany we mnie. Raczej nie masz na co liczyć, jeśli nie jesteś przystojny.

Tylko musisz zrozumieć że 18-latki mają fiu bździu w głowie. Musisz im czymś konkretnym zaimponować. Albo klasą / samochodem / gestem / pieniędzmi albo naprawdę dobrym wyglądem. W ogłoszenia w necie raczej nie masz co się bawić, bo takich jak Ty są miliony i zginiesz w tłumie. Naprawdę. Jest pełno 30-, 40-latków którzy pragną poznać młode dziewczyny. I każdy o sobie pisze że jest wyjątkowy i gwarantuje cudowny czas. Takich ogłoszeń młode dziewczyny nie przeglądają. Takie ogłoszenia przeglądają jedynie dziewczyny które chcą dorobić. Nie dostaniesz więc ani jednej odpowiedzi. Poznać więc taką dziewczynę możesz w jakimś klubie. Ale tam dziewczyny będą patrzeć raczej na to ile drinków postawisz i jakim autem przyjechałeś. Słowem: trochę trudno Ci będzie, choć życzę Ci powodzenia. Ja jako 19-latka przeżyłam miłość z 36-latkiem. Zaczęła się niefajnie, nie napiszę jak, bo Cię zrażę.

nie masz szans debilu

Maggda32 Bardzo pesymistyczna perspektywa ale ja i tak nie zrezygnuje ze swoich marzeń

A we mnie kocha się taka 20latka z dużym cycem i małym dzieckiem. Jestem już stary bo po 40tce ale czy warto dla tych jedrnych posladkowt i słodkich ust pakować się w to?

Jak twoje doświadczenia z kobietami są ogólnie mówiąc nikłe to raczej szanse masz marne (chyba że za kase jak niektórzy pisali). Jak umiesz podrywać i rozmawiać z kobietami a przy tym nie wygladasz staro, nie masz tatuśkowego brzucha itd to jest to realne. Znam faceta w tym wieku co poznał sporo młodszą dziewczyne i są razem już ze dwa lata, nie jest bogaty ale dobrze wygląda i zawsze umiał rozmawiać z kobietami..

Tak, w*****aj ją i zostaw z następnym bachorem.

Znowu ten stary jęczybuła napalony na młode. Odjął sobie 2 lata i myśli, że odmłodniał, satyr. NIE, NIE MASZ SZANS, tysiąc razy ci tu już napisano, że twój target to dojrzałe kobiety 35-40, a nie nastolatki. OPRZYTOMNIEJ.

dla 18-latki 37 to starszy wujek :P

MaciejKin wczoraj gość dziś Nie che by była ze mną dla pieniędzy, chciałbym by to była wzajemna fascynacja i zauroczenie. x 18-latki podtatusiały 37 nie zauroczy, dorośnij

MaciejKin dziś Maggda32 Bardzo pesymistyczna perspektywa ale ja i tak nie zrezygnuje ze swoich marzeń x i zostaniesz sam, a za tydzień już będziesz miał 38

Czy jest w tym coś złego ze chciałbym być szczęśliwy ? Wszyscy szukają swojego szczęścia. x Ale z kobietami zbliżonymi wiekiem.

dla 35 latka zadna przyjemnosc zwiazac sie z 35 latka to juz dojrzala kobieta po przejsciach a nie pelna radosci i optymizmu 23 latka :)