Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

brak kontaktu ojca z dzieckiem

Polecane posty

Gość gość

witam wszystkich. zaczne od tego,ze z pierwszego związku mam 8 letniego syna.ojciec dziecka nie placi zasadzonych alimentów i obecnie przebywa w zakładzie karnym. jestem obecnie w nowym,udanym związku. biologiczny ojciec dziecka nie widywal się z nim od 7 lat,nie interesowal w ogole.ma odebrane prawa rodzicielskie. zalozyl nowa rodzine,zona urodzila mu jeszcze dwoje dzieci. nie dawno otrzymałam list z wiezienia,ze jak wyjdzie na wolność to chce odbudowac relacje ze mna i z synem.co zrobić w takiej sytuacji? przez 7 lat zero kontaktu,wrecz wypieranie się przed wszystkimi,ze to jego syn a tu nagle nawrócenie. proszę o rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ma odebrane prawa to w czym problem, nie musisz go wpuszczac przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierw spytaj syna czy chce się widywać z ojcem 8lat to już duże dziecko które o takich rzeczach samo może decydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak przebywa w pudle to lepiej ze się nie kontaktował. Za co siedzi? Jeżeli to taki patologiczny typ będzie ze klnie jak szewc i wygląda jak typowy kryminalista to nie chciałabym kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka.samo pozbawienie praw nie ma wpływu na spotkania z dzieckiem,ma do tego prawo ;/ nie wiem za co siedzi,moze za alimenty,ktorych nie placi od samego początku...najlepsze jest to,ze jego zona pisala do mnie ze chce przyjechać z teściem(czyli dziadkiem mojego syna)żeby go poznac,bo jest jego ciocia".masakra jakas.ja jej napisałam,ze jest obca osoba a nie żadna ciocia. szczerze nie chce żeby dziecko miało kontakt z ta rodzina,bo maja problem z alkoholem a on potrafil mnie tez uderzyć lub zamykac zebym nigdzie nie wychodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syn nawet nie pamięta biologicznego ojca ani dziadka.ostatni raz widział ich jak miał roczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanawiam się czy łatwo będzie uzyskac w takiej sytuacji zakaz zbliżania jeśli faktycznie by się pojawil? dziecko nie chce mieć z nim kontaktu a ja tym bardziej nie zamierzam wpuszczać do swojego domu jego ojca i zony. mysle,ze odezwal się dlatego,ze mieszkamy w nowym domu i bardzo dobrze nam się układa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobną sytuację w rodzinie i ona pozwoliła na spotkania ale na okres próbny ale dzieci po pewnym czasie ojca wygoniły, dzieci powinne znać ojca choćby był najgorszy aby same sobie wyrobiły opinię a nie to co mu opowiedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×