Mam powodzenie u dziewczyn, ale czuję się strasznie samotny

nie mam czasu na imprezy, nawet sylwka spędzę sam...:(

Idz na dziwke baby chca roochaczy

Dlaczego czujesz się samotny? Napisałeś, że nie masz czasu na imprezy. Stąd moje pytanie, czy nie masz czasu dla innych i stąd czujesz się samotny, czy jest jakaś inna przyczyna?

nie o taką samotność tutaj chodzi... chodzi o to, że nie ma się do kogo poprzytulać, zwierzyć, chodzi o bliską osobę...

gość dziś Bo nie mam kobiety, do której mógłbym się przytulić, porozmawiać... Takiej szczerej, bliskiej sercu osoby. 4 lata temu się rozstałem i jak dotąd nie spotkałem od tego czasu żadnej, która by mnie czymś porwała...

... a jak już się taka trafi, to zajęta...:(

A w jakim jesteś wieku?

33 lata stuknęły

Nie ma jeszcze tragedi wiekowej, spokojnie. Powiedz mi proszę, czy aby nie masz za wysokich wymagań co do kobiet? A może w związku z tym, że masz powodzenie u dziewczyn- wnioskuje, że jesteś przystojny to kobiety uważają, że jesteś zajęty lub z góry stwierdzają, że nie mają u Ciebie szans.

Myślę, że to bardziej kwestia tego, że nie potrafię być natrętnym, a jak obserwuję, to właśnie tak wielu kolegów zdobyło dziewczyny. Często widzę, że dziewczyny zerkają dyskretnie na mnie, ale też nie potrafię podejść do takiej dziewczyny i zagadać (ale to chyba rzadko spotykane, żeby ktoś na ulicy zagadywał czy w innym miejscu publicznym).

A generalnie bardzo podobają mi się szczupłe, drobne dziewczyny (wzrost nie gra większej roli) być może dlatego, że sam jestem szczupły, wysoki.

Generalnie uważam, że większość kobiet chciałaby aby przystojny mężczyzna podszedł na ulicy i powiedział coś miłego. To bardzo rzadko spotykane, to fakt. Pamiętam jak kiedyś do mnie podszedł facet i powiedział, że tak sobie na mnie zerkał i chciałby się ze mną umówić. Zamurowało mnie ale z drugiej strony było to bardzo miłe. Ale odnośnie bycia natarczywym.. To nie jest do końca tak, że należy być natarczywym. Kobiety uwielbiają być zdobywane, adorowane i mieć poczucie zainteresowania każdego dnia. Faceci mają tak, że jednego dnia okazują zainteresowanie, a drugiego potrafią milczeć. Kobiety wtedy dostają kręćka: "dlaczego się nie odzywa"? Ja myśle, że należy wyczuć czy kobieta wymaga większego zainteresowania- to się sprawdza u kobiet bardziej skrytych, nieśmiałych, naturalnych. A możliwość delikatnego dystansu u kobiet bardziej "krzykliwych", silnie przekonanych o swojej kobiecości i wartości.

Myślę, że zajęta kobieta raczej by nie chciała... Poza tym "przystojny" oznacza dla każdej coś innego...

Każdy ma coś w sobie, u niektórych widać to gołym okiem, a u niektórych jest to ukryte. Najpiękniejsze to, co niewidoczne dla oczu

Każdy ma jakiś atut w sobie. Czasem jest on widoczny, a czasem jest głęboko ukryty. Jeżeli mężczyzna jest mało wyglądowy, nadrobić to może wspaniałym charakterem. Co z tego, że facet jest przystojny, jeżeli jest durny.

pewnie masz na imię na literę M ;-)

Nie na M.. A skąd to przypuszczenie?