Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak zostać starą panną artykuł

Polecane posty

Gość gość
Każdy z nas jest indywidualny i samodzielnie pisze scenariusz swojego życia dlatego nie pojmuje w czym ma nam pomóc zrozumienie istoty staropanieństwa lub starokawalerska jakiś artykuł. Sam mam 35 lat i można mnie śmiało nazwać starym kawalerem, ale nie wydaje mi się, że ktokolwiek na świecie przechodził by dokładnie ten sam scenariusz jakiego ja doświadczyłem. To był by fenomen na skalę światową. Zatem takie generalizowanie i opisywanie z grubsza schematu "wpędzania" siebie w ten stan jest bezsensowne. Może jednak skoro jestem mężczyzna to inaczej podchodzę do tych spraw. Bardziej racjonalnie. Kobiety zapewne inaczej do tego podchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chlopie, jest tyle ladnych i wolnych kobiet w wieku 25-30 ze na bank kogos znajdziesz. a co maja powiedziec kobiety 30+? ze zycie nie wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z różnych, osobistych przyczyn, które przynajmniej w moim odczuciu są dla mnie istotne przestałem szukać, a nawet marzyć o tym, że kiedyś ten stan się zmieni. Choć nie ukrywam to trudny temat i własnie w takich dniach jak dziś ciężki do przetrawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kobiety 30+ powiem szczerze, że niektóre dopiero w tym wieku nabierają jak by to ująć "smaku". ;) Może to dziwne określenie, ale niejedna kobieta dopiero po 30 wygląda atrakcyjnie. Właściwie to dopiero po tym okresie widać jak kto będzie się starzał i czy idzie ku lepszemu czy też w przeciwną stronę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LOL Nie wiedziałam, że 32-letnia singielka to już "stara" panna.. Czego to te brukowce nie nawymyślają. Czy lepiej być nieszczęśliwą mężatką, nieszczęśliwą w związku, rozwiedzioną czy "starą panną"? Do przemyślenia. Oczywiście, że najlepiej być szczęśliwą, czy to w związku, czy samotnie, ale zakładam, że tu "staropanieństwo" to synonim klątwy ;) Mi tam zazwyczaj dobrze samej, do czasu, aż kogoś nie poznam i się nie uzależnię emocjonalnie.. Potem muszę to odchorować, a później znów mi dobrze ;) Teraz niestety odchorowuję :( więc dziś dobrze nie będzie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym poziom tego "artykułu" jest żenujący, niczego interesującego w nim nie ma, a już tego, jaki mamy wpływ na swoje dzieciństwo, w ogóle nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
32 to nie malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coz kilka lat chorowania i stalkingu robi swoje. czas przelecial przez palce, najlepszy czas mlodosci. wal sie w ryj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×